[INNE] Zysk 7%-15 % w skali miesiąca

[QRi 0]

Piramida finansowa ?

[pawel1380 0]

Wszystko pieknie ładnie pewnie to teraz działa, ale co będzie jak się to wypier...i?

[Miszka82 1]

Wszystko pieknie ładnie pewnie to teraz działa, ale co będzie jak się to wypier...i?

wszystko może pier**l...ć nie tylko taka firma, bank, giełda, państwo również czego przykłady mamy na bieżąco w TV

zrozumcie mnie, że ja nie chcę aby każdy inwestował w tej firmie całe oszczędności swojego życia, wpłacając nawet niewielką kwotę np 10 000 można mieć z tego niezły zysk, bo mówimy o zysku 7% i więcej w skali MIESIĄCA a nie roku.

[valdi80 0]

A ja mam pytanko, czy w jakimś regulaminie, umowie jest zapis o ryzyku inwestowanych środków ? Czyli czy w przypadku gdy firma ogłosi bankructwo (o to naprawdę łatwo - wystarczy znaleźć pożyczkobiorców podstawionych którzy nie będą spłacali swoich zadłużeń), to kto pierwszy otrzymuje zwrot kasy ? Czy firma ma jakiś majątek, który w razie opisanej sytuacji jest licytowany i pieniądze z niego dla "współpracowników" ?Czy jest jakaś gwarancja zwrotu przynajmniej części wpłaconej gotówki ?

[Onkel 9]

Kolego nie dziw się, że są takie komentarze bo co się słyszy to ludzie tracą oszczędności życia bo bankier namówił ich na inwestycje. Tak miała moja przyszła teściowa w 4 miechy 13 patoli poszło.... A też niby takie pewne, nie ma szans na stratę. Dlatego lepiej wpłacić na lokate i wiedzieć, że na pewno odzyskam swoje + jakiś tam procent niż bać się czy w ogóle coś dostane... A oferta przedstawiona przez Ciebie to tak jakbym patrzył na życie przez różowe okulary: wpłacam 30k i nie muszę chodzić do pracy bo po co??? Każdy kto ma 100 000zł wpłaciłby u Ciebie bo za miesiąc miałby 7000zł a ludzie którzy mają taką kasę to wiedz, że już by wiedzieli o Tobie tzn. że można taką kasę zarobić. Ofertę przedstawiłeś ale też jestem na

Pozdrawiam

[QRi 0]

wychodzi na to, że opłaca się wziąć największy kredyt jaki damy radę dostać... dajmy na to 1 000 000 (hipoteka pod dom)

następnie obdzielamy rodzinę po 100k - każdy inwestuje na 12 miesięcy na "promocyjnym" oprocentowaniu i po roku czasu brzydzimy się pracą.

po dwóch dochodzimy do wniosku że nasza rodzina też już nie musi pracować.... jedziemy na wakacje - pieniadze dalej sie powielaja

a ja głupi po całych dniach zapierd*lam

[Miszka82 1]

Kolego nie dziw się, że są takie komentarze bo co się słyszy to ludzie tracą oszczędności życia bo bankier namówił ich na inwestycje. Tak miała moja przyszła teściowa w 4 miechy 13 patoli poszło.... A też niby takie pewne, nie ma szans na stratę. Dlatego lepiej wpłacić na lokate i wiedzieć, że na pewno odzyskam swoje + jakiś tam procent niż bać się czy w ogóle coś dostane... A oferta przedstawiona przez Ciebie to tak jakbym patrzył na życie przez różowe okulary: wpłacam 30k i nie muszę chodzić do pracy bo po co??? Każdy kto ma 100 000zł wpłaciłby u Ciebie bo za miesiąc miałby 7000zł a ludzie którzy mają taką kasę to wiedz, że już by wiedzieli o Tobie tzn. że można taką kasę zarobić. Ofertę przedstawiłeś ale też jestem na

Pozdrawiam

ja się nie dziwię bo jak pierwszy raz o tym usłyszałem to wyśmiałem człowieka, też miałem cykora jak nic, jak już pisałem wcześniej nie chodzi mi o to aby każdy inwestował cały dorobek życia tylko mniejszą kwotę, co do lokat się nię nie wypowiadam bo też takową posiadam i co z niej mam na flaszke dobrej whiskey w skali miesiąca więc kasa tylko leży bo inflacja ją zjada.

wrzuciłem na forum bo z doświadczenia wiem, że można na tym zarobić i tyle, broń Boże nie mam zamiaru nikomu młotkiem tłuc do głowy, że trzeba skorzystać.

Odnośnie ryzyka to wiadomo, że jest bo jest zawsze i tego się nie wypieram,

co do wpłacenia 100k - osobiście znam gościa który w zeszłym roku wpłacił 100k i zarobił na tym 70k a nie inwestował od początku roku - ale pewnie nikt w to nie uwierzy - trudno nie po to to piszę, aby każdy negował, że się nie da, że to wyjebka, że to śmierdzi itp.

wychodzi na to, że opłaca się wziąć największy kredyt jaki damy radę dostać... dajmy na to 1 000 000 (hipoteka pod dom)

następnie obdzielamy rodzinę po 100k - każdy inwestuje na 12 miesięcy na "promocyjnym" oprocentowaniu i po roku czasu brzydzimy się pracą.

po dwóch dochodzimy do wniosku że nasza rodzina też już nie musi pracować.... jedziemy na wakacje - pieniadze dalej sie powielaja

a ja głupi po całych dniach zapierd*lam

osobiście kredytu bym nie wziął na to bo jak każda inwestycja może paść i wtedy zostajemy z kredytem i bez zysku - więc z głową takie rzeczy

są też inwestycje długoterminowe ale to już inna bajka,

[żbik 0]

To że wypłącają Ci odsetki to jeszcze o niczym nie świadczy, przekonasz się czy to nie był wałek jak przyjdzie do zwrotu całej kwoty.. Ku przestrodze radzę poczytać: http://gazetylokalne.pl/a/znin-zaplacil-odsetki-reszte-zabral Początkowo też ludzie myśleli, ze robią interes życia

[Matthew1309 0]

"oni" będą funkcjonować do czasu kiedy wpływy są większe od wydatków, gdy osiągnie szczyt i zacznie spadać przychód wtedy każdy wie co się stanie, według mnie to czysty hazard, zyskali na tym ci co zainwestowali kasę wcześniej i już się im zwróciła

[morsdicti 0]

Takie interesy życia nie istnieją ... a autor wątku raz mówi, że pewne jest wszystko a jak już poważniejsze kwoty ktoś proponuje np: milion złotych, to się wycofuje i mówi, że to głupota bo można stracić - jakbym Ci dał jako dla "inwestora" powiedzmy te 100tyś to Ty ile na tym tniesz ? od każdego z nas ?

[Miszka82 1]

Takie interesy życia nie istnieją ... a autor wątku raz mówi, że pewne jest wszystko a jak już poważniejsze kwoty ktoś proponuje np: milion złotych, to się wycofuje i mówi, że to głupota bo można stracić - jakbym Ci dał jako dla "inwestora" powiedzmy te 100tyś to Ty ile na tym tniesz ? od każdego z nas ?

pewne jest to że firma istnieje, wypłaca kasę ( w moim przypadku kwota odstek już przekroczyła wkład zainwestowany więc jestem spokojny)

nie że głupota ale jednak ryzyko zawsze jest i nie zainwestowałbym takiej kwoty jeśli byłaby to moja cała kasa, a jeśli będzie ktoś chętny na milion(choć nie zauważyłem nikogo takiego aby taką kwotą dysponował) to nie ma problemu....

a co ja tnę ? a Ty ile zarabiasz to pytanie jest tego typu

[morsdicti 0]

a co ja tnę ? a Ty ile zarabiasz to pytanie jest tego typu

ehhh no ok kontra się udała :>

[adamooo 2]

a co powiecie n a :

http://inteligo.pl/menu/oszczednosci_i_inwestycje/lokaty/dobolokata/

[KERCZI 5]

Miszka ile zainwestowales???

Miszka a czym jezdzisz jesli mozna wiedziec??

Masz dom? Mieszkanie??

Skoro to takie proste to ja mam plan i proponuje Ci wspolprace

...pozycze Ci 500 000zł - skoro nie moze byc taka kwota to moga byc 5x100 000zł

chce z tego tylko połowę zysku o którym mówisz.

Ty podpisujesz ze mną umowę pożyczki i weksel, ale stworzony przeze mnie.

Co Ty na to??[br]Dopisany: 02 Sierpień 2011, 19:28_________________________________________________p.s. kolejny amway,

nie chce Ci przeszkadzac ale pewnie siedzisz na Kanarach teraz, tak wiec odpisz w wolnej chwili

przepraszam Miszka ale nie moglem sie powstrzymac - wiesz ze to tylko zart[br]Dopisany: 02 Sierpień 2011, 19:32_________________________________________________była taka Pani z Limanowej... Miszka absolutnie nie pije do Ciebie ale żeby kiedyś nie okazało się że jestes jednym z tych 160 osob:

http://www.eioba.pl/a/34me/stracili-na-piramidzie-finansowej-13-milionow-zl

[Cristoforo 2]

ta sama jazda co z naklejkami na auto...wpłacisz a pózniej wypłacisz zyskiem ..zysk mieli tylko Ci którzy byli pierwsi reszta straciła...

gdyby to była prawda to mój doradca dawno by mi to zaproponował

a tak zysk mogę mieć ale po kilkunastu latach jak sobie sam odłożę....

[br]Dopisany: 02 Sierpień 2011, 19:43_________________________________________________kolejna bajeczka

http://domowysystemzarabiania.pl/

[Gość Damian A4]

15% zysku to ja rozumie ale kurde w skali roku. Sam znam gościa który to oferuje (czasami 10% ale też czasami może być i 20%) ale gdzie 15% na miesiąc? WAŁ

[AndyN 14]

KNF powinien się tym zainteresować

[Gość fudi]

To będzie działać do momentu gdy osoby którym oni pożyczają pieniądze na jeszcze większy procent niż ten zysk, będą spłacać te chwilówki. Te pożyczki które oni udzielają z wpłaconych pieniędzy to są na kilka dni, tygodni i są oprocentowane bardzo wysoko to by to się wszystko kręciło, ktoś przestanie płacić to i oni przestaną płacić.

[Miszka82 1]

Pany nie mam zamiaru nikomu łopatą do głowy wciskać, ja z tego korzystam i chciałem się podzielić , każdy wasz argument jest słuszny bo i ja sam nie mogę być pewien na 100 %, że to nie padnie ale kasa wypłacana co miesiąc na moje konto jest doskonałym kontrargumentem jak dla mnie - wymiernym Jest ryzyko owszem ale gdybym nie zaryzykował to trzymałbym całą kasę na koncie oszczędnościowym o oprocentowaniu ~ 5% lub lokacie 7% w skali roku i narzekał że c**ja te pieniądze zarabiają. Szanuję wasze zdanie i niech tak pozostanie, a jak już tak Wszyscy są w temacie inwestycji to może ktoś podrzuci jakiś pewny sposób z przyzwoitym zyskiem chętnie skorzystam bo widzę, że samych specjalistów mamy na forum

Do dalszej dyskusji zapraszam osoby zainteresowane taką formą współpracy już wiemy jakie zagrożenia mogą wystąpić więc powielanie postów jest bez sensu

najlepiej na PW

[Gość Damian A4]

Mój stary trzyma kasę u maklera z gwarancją że nie straci nic z kwoty która wpłacił. I takim to sposobem od 4lat zarobil:

1rok 15%, 2rok 19%, 3rok 14%, a w tym roku zobaczymy.