tarq 1 Opublikowano 29 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2011 witam dzis ogladalem dla siebie b5 1997 afn, auto fajne, spoko, ale doly 4 drzwi podgnite, zaczyna normalnie wchodzic ruda, jedne przedni blotnik juz an zgieciu rantu na dole rowniez, auto ma takie jakby listwy na dole drzwi szerokie gumowe ale to chyba fabryczne, nie spotkałem sie zeby audi tak gniło ? pytanie moje, powodzian ? czy moze co innego ? powiem szczerze ze auto bardzo ladne ale odpuscilem sobie własnie przez to niby zaczyna dopiero gnic ale nie spotkalem sie zeby audi gnilo, jakiekolwiek, stare b4 mi nie gnilo a mialo 20 lat, i ani grama korozji ? zapomnialem dodac, lakier na drzwiach oryginalny, mierzylem miernkiem, po 160-180 mikronów co o tym powiecie ? auto z niemiec Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m1chal 1 Opublikowano 29 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2011 praktycznie w kazdym audi to występuje... gniją tylko same te listwy, bo są na metalowych prowadnicach... teraz w serwisie mozesz kupic nowe juz na prowadnicach z tworzywa sztucznego i nie beda tobie nigdy gnić najlepiej odkrecic jedna srubke i sciagnac tą listwe i wtedy zobaczyc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tarq 1 Opublikowano 29 Sierpnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2011 nie no kolega ma AFN z 96 roku, takie samo, nie dopatrzylem sie ani jednego zaczatku korozji, kolejny znajomy to samo, sam kiedys mialem chwile a4 b5 tez byla igła, doły drzwi tez zaczynaja leciec, nawet juz lakier na 1-2 cm zaczyna soe odparzac, nie wzialem auta bo pomyslalem ze to jakis topielec, sam juz nie wiem ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m1chal 1 Opublikowano 29 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2011 no tak jak pisalem najlepiej sciagnac jedna listwe... zdarzaja sie dobre egzemplarze z dobrymi jeszcze listwami,ale duzo tak ma ze sa juz zgnite.. moje tez to mialo, ale po zmianie jest wszystko ok a drzwi cale ale jak juz wdziales bable na drzwiach to nie wiem wtedy :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tarq 1 Opublikowano 29 Sierpnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2011 ranty przednich blotnikow tez atakuje, doly drzwi i klape Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m1chal 1 Opublikowano 29 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2011 mi jeden rancik tez zaczyna troszke, ale na zewnatrz nie widac tego, tylko od strony nadkola, jak sie głowe włoży... ale jak juz klapa to nie wiem co z tym autem sie działo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkel_majki 19 Opublikowano 30 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2011 Ranty przednich błotników po tylu latach są wypiaskowane praktycznie do gołej blachy, więc nie ma siły żeby tam nie zaczęła atakować rdza, krawędzie pokrywy bagażnika czy innych pokryw jeżeli uszkodzona była powłoka lakiernicza też się poddadzą. Natomiast rdzewiejące drzwi to nie jest normalny objaw tylko albo fuszerka lakiernika, albo wada fabryczna zabezpieczenia antykorozyjnego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tarq 1 Opublikowano 30 Sierpnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2011 albo topielec ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkel_majki 19 Opublikowano 30 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2011 No nie można wykluczyć ale wtedy byłyby też inne oznaki, że auto stało pod wodą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tarq 1 Opublikowano 30 Sierpnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2011 np jakie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkel_majki 19 Opublikowano 30 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2011 Np. wilgoć, syf w trudno dostępnych zakamarkach wnętrza i profilach karoserii, nawieszane w uj choinek zapachowych żeby ukryć zapach stęchlizny, chociaż teraz łatwiej tanio wymienić cała tapicerkę, problemy z elektryką czy działaniem wyposażenia, nienaturalnie mocno podgnite podwozie, problemy z hamulcami itp. Generalnie myślę, że przy starym aucie mało komu chciało by się w ogóle topielca reanimować, a jak jużto zrobić to na tip top żeby nikt nie poznał, więc zawsze coś tam wyjdzie zwłaszcza jeżeli auto po reanimacji trochę postoi. Jeżeli jest świeżo odszykowany to znacznie trudniej zauważyć coś niepokojącego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buras933 0 Opublikowano 30 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2011 A topielcy teraz u nas co niemiara ... sam sie nacialem jak szukalem A4 na topielca, pojechalem z blacharzem zajrzał tu i tam i od razu powiedzial ze topielec, a wypicowany na glanc byl na handel Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szati 1991 1 Opublikowano 1 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2011 Audi B4 to jest panzervagen także pod względem blach to już B5 go nie przeżyje.... odpowiadam Ci na Twoje pytanie, tak to jest nurek:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się