Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AFN] Dziwne chrobotanie niezależnie od biegu słyszane od wewnątrz


dropsec

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Od pewnego czasu słyszę dziwne chrobotanie, które słychać tylko w środku (wewnątrz samochodu) gdzieś z za deski rozdzielczej (może spod maski). Nie słychać tego od zewnątrz po podniesieniu maski (ponieważ praca silnika jest głośniejsza niż ten chrobot). Dodatkowo przy gaszeniu auta to chrobotanie słychać mocniej tak przez 1 sekunde po zgaszeniu. Ostatnio także miał problemy z zapaleniem - tzn. na rozgrzanym silniku zapalam a on gaśnie, dopiero jak silnik lekko ostygnie (około 10 minut) to zapala normalnie.

Ten chrobot dochodzi tak jakby zza radia lub z tych okolic. Czy ktoś jest w stanie mi coś wskazać ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chrobotanie lub bulgotanie to może być powietrze w nagrzewnicy, a to że nie chce zapalać jak jest gorący może oznaczać problem z uszczelką pod głowicą, sprawdź czy na korku wlewu oleju nie ma kakaa i czy w zbiorniczku płynu chłodzenia nie ma śladowych ilości oleju, obserwuj stan płyny chłodzenia czy nie ubywa i stan oleju czy też nie ubywa i czy z rury nie dymi na biało lub inny kolor

Sprawdź czy podłoga/dywanik z przodu nie jest mokry, czy nie cieknie ci z trójnika ze świecami do podgrzewania płynu który znajdującego się za głowicą, bardzo podejrzana jest sprawa że silnik rozgrzany nie chce zapalić, zrób logi i odczytaj błędy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście to chrobotanie brzmi jak bulgotanie, tylko co oznacza "powietrze w nagrzewnicy" co z tym zrobić ?

co do reszty sprawdzę to dokładnie (niestety za kilka dni bo wyjechałem) i odezwę się z wynikami.[br]Dopisany: 12 Wrzesień 2011, 23:31_________________________________________________Właśnie sprawdziłem stan płynu chłodzącego i ... okazało się że jest PUSTY ! Nie wiem jak długo tak jeźdzę, ale na ściankach tego pojemnika na płyn od wewnętrznej strony są takie jakby ze starej farby pozostałości która odchodzi od ścianki pojemnika, na dole też leży trochę tej "starej farby". Czy tylko uzupełnić płyn czy podjąć inne kroki ?

I co z tym powietrzem w nagrzewnicy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dolej wody destylowanej, pojeździj trochę i zrób test na obecność co2 w płynie, warsztaty te większe powinny mieć urządzenie do tego potrzebne. Jeżeli znajda co2, głowica do góry i trzeba zobaczyć co się dzieje, uszczelka czy może jakieś mikropęknięcie. Aha, sprawdź też czy przewody gumowe nie są twarde po jeździe, jeżeli tak, to jestem pewny że masz przedmuch do układu chłodzenia. Niedawno przerabiałem ten temat. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dolej plynu do max i obserwuj ,musi gdzies uciekac,albo na zewnatrz albo do oleju,a ta stara farba to moze byc osad z plynu szczegolnie z czerwonego sie to robi taki kolor rdzy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, w takim razie tylko pytanie zalać samą wodą destylowaną czy też odrazu płynem np. g12+ ?

Faktycznie ten osad jest pomarańczowy.

Jeśli zaleję wodą, a okaże się że nie ucieka, to aby dolać płynu będę musiał upuścić tą wodą destylowaną (czy to zrobie sam-czy do mechanika?)

Jutro sprawdzę te przewody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, więc wąż jest ciepły i miękki. Wody destylowanej w pojemniku nie ubyło jak narazie (przejechałem około 80 km narazie). Dywanik nie jest mokry. Z rury nie dymi na biało.

Objawy które są nadal to chrobotanie (bulgotanie) + samochód gaśnie po 0,5 sek, ale nie ma na to reguły, czasem 5 razy pod rząd, czasem za pierwszym razem zapali normalnie i jak teraz zaobserwowałem nie ma znaczenia czy jest zimny czy ciepły.

Czy teraz coś rozjaśniłem ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego jak od razu jest bulgotanie to wszyscy wskazują że coś jest nie tak u mnie już spory czas bulgocze a objawów żadnych nawet teraz zmieniałem rozrząd płyn spuściłem i nic nie zauważyłem takze nie martw się od razu na zapas

Natomiast co do gaśnięcia autka zrób jak koledzy radzą odczytaj błędy na początek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...