krootki Opublikowano 27 Września 2011 Opublikowano 27 Września 2011 Witam Od nieco ponad miesiąca jestem szczęśliwym posiadaczem A4 B5 1.9 TDI [AHU] '97. Tudzież.. byłem szczęśliwszy przed pojawieniem się usterki, którą postaram się opisać. Na wstępie zaznaczę, że użyłem opcji szukaj, przejrzałem kilka podobnych wątków - ale żadne objawy w pełni nie odpowiadały moim. Co się dzieje? Przy próbie ruszenia z miejsca, na pierwszym biegu, autem strasznie szarpie i praktycznie nie da się ruszyć. Silnik pracuje normalnie, przy dodaniu gazu normalnie wchodzi na obroty - ale przy puszczaniu sprzęgła zaczyna się szarpanie. Trzeba dać bardzo dużo gazu (utrzymywać powyżej 2 tysięcy) i bardzo powoli popuszczać sprzęgło, żeby auto - mimo szarpania - przynajmniej zaczęło się minimalnie toczyć; wtedy zmiana na 'dwójkę' i można się już normalnie płynnie rozpędzać. Co ciekawe, gdy rusza się z dwójki - problem nie występuje. Co jeszcze bardziej ciekawe, problem występuje bardzo sporadycznie. Na co dzień, gdy auto jest zimne, lub jeździ się po trasie, albo na krótkich odcinkach - wszystko chodzi perfekcyjnie. Co do ruszania z jedynki - można nawet płynnie ruszyć bez gazu, samym puszczaniem sprzęgła. Problem pojawia się tylko wtedy, gdy dłużej pojeździ się w korku albo po centrum miasta, gdzie co chwile są światła: start-stop-start-stop i tak w kółko. Jeśli chodzi o zmianę biegów, nie ma z tym żadnych problemów. Podczas jazdy z wciśniętym sprzęgłem nie słychać żadnych hałasów. Podczas jazdy 'na luzie' również jest cisza, nie słychać żadnych niepokojących odgłosów. Jakieś pomysły? Moim zdaniem problem może leżeć po stronie docisku sprzęgła - trochę mnie tylko zbija z tropu fakt, że usterka pojawia się w bardzo określonych warunkach, a poza tym to wszystko chodzi absolutnie bez zarzutu. Żaden mechanik 'na telefon' nie jest w stanie podać nawet orientacyjnej diagnozy, a za rozebranie sprzęgła i sprawdzenie liczą sobie nawet 400pln... Jeśli już to komuś zlecę, to chciałbym być na 99% pewny że to właśnie sprzęgło i takie sprawdzenie od razu skończy się wymianą (i nie będzie trzeba dwa razy płacić za dłubanie). Z góry dzięki za wszelką pomoc... ... i mam nadzieję że po naprawieniu usterki A-czwórka będzie mi służyć długo i szczęśliwie
xlukk Opublikowano 28 Września 2011 Opublikowano 28 Września 2011 Dwumas + sprzegło do wymiany. Sam to przerabiałem chwile po kupnie w swojej B6. Tez szarpało po jeździe w miescie, gdy sie tam wszystko nagrzało. Miałem wymieniać na drugi rok, ale nie wytrzymałem i 2 tyg. temu wymieniłem. Z montażem ok 2.300.
krootki Opublikowano 28 Września 2011 Autor Opublikowano 28 Września 2011 2.300 No to ładnie odjechałeś... Ja na razie jestem umówiony na wymianę kompletnego sprzęgła (nowe, sachs, nie będę próbował szczęścia z używanymi) i mam skromną nadzieję że problem zniknie. BTW do objawów, które pojawiły się z czasem, można dopisać drgania na drążku zmiany biegów podczas przyspieszania.
Bertoni Opublikowano 29 Września 2011 Opublikowano 29 Września 2011 w toyocie 2.0 bez dwumasu miałem taki sam problem....docisk na tych listkach przetarty,do tego nierówno...jak sie ułożyło łożysko tak to działało..raz rewelka raz tragedia....tylko docisk wymieniłem i wszystko wróciło do normy.
jmk Opublikowano 29 Września 2011 Opublikowano 29 Września 2011 Miałem podobny problem. Wymieniłem tarcze sprzęgła 150 zł (koło zamachowe bez dwumasu),poduszkę skrzyni 80zł. Tarcza miała duży luz na sprężynach i była bardzo cieka, reszta była ok. Po tej operacji sprzęgło pracuje bardzo lekko i nie szarpie.
broker25 Opublikowano 30 Września 2011 Opublikowano 30 Września 2011 u mnie podobnie zaczeło się dziać, szarpanie przy starcie, ale ja zmieniałem cały komplet (dwumas + sprzęgło kompletne sachs) jakieś 30 tys.km temu, więc teraz nie mam pojęcia co to może być, czy jest możliwość aby coś znowu padło ?? dodam że jeżdże spokojnie 70 % miasto 30% trasa.
grabson765 Opublikowano 30 Września 2011 Opublikowano 30 Września 2011 mialem identyczny objaw wymienilem same sprzeglo ( tarcza, docisk i lozysko) dwumas zostal stary bo wydawal sie dobry i jak reka odjal moge godzinami jezdzic w korkach i nic nie szarpie
morsdicti Opublikowano 30 Września 2011 Opublikowano 30 Września 2011 Ja mam to samo w benzynie 1.6 .... po trasie ok, przejadę się Traktem w Gdańsku po 16stej w korku to tragedia ... rusza jakby sprzęgła wogóle nie było
przepychacz Opublikowano 30 Września 2011 Opublikowano 30 Września 2011 ..u mnie to samo...w korku jak się sprzęgło nagrzeję to przy ruszaniu strasznie szarpało...ale ostatnio jak wymieniałem silnik to założyłem tarcze używaną trochę grubszą o od mojej (nie miałem kasy na nowe sprzęgło), i troszkę przeszło...
Qser Opublikowano 30 Września 2011 Opublikowano 30 Września 2011 Kolego mam ten sam model i rocznik co ty i borykałem się z tym szarpaniem prawie dwa lata. wymieniłem wszystkie poduszki (silnik + skrzynia ) w nadziei że to to. Niestety dopiero wymiana kompletnego sprzęgła (docisk, tarcza, łożysko) rozwiązało problem. Komplet LUK-a ok. 650 zł. Masz zwykłe , proste sprzęgło więc nie kombinuj bo szkoda nerwów i melduj o postępach.
krootki Opublikowano 2 Października 2011 Autor Opublikowano 2 Października 2011 Wymiana umówiona na piątek (swoją drogą ugości mnie Pan Danecki, zobaczymy czy faktycznie jest tak dobry jak Go opisują ). Jak będzie zrobione to postaram się pojeździć trochę po mieście i zobaczymy czy będzie poprawa. O efektach zamelduję
grabson765 Opublikowano 2 Października 2011 Opublikowano 2 Października 2011 ja bym zalozyl zewstaw od awx 130KM jest tanszy
krootki Opublikowano 29 Października 2011 Autor Opublikowano 29 Października 2011 O efektach zamelduję Sorki za opóźnienie, ale ze względu na kilka dodatkowych napraw i wymian (sic!) auto odebrałem nieco później; chciałem też trochę pojeździć zanim się wypowiem na temat efektów. No ale do rzeczy: Po wymianie kompletnego sprzęgła wszelkie objawy zniknęły Wszystko znów działa należycie. Teraz żadne korki i żadna miejska jazda nie są mi straszne
pepik Opublikowano 29 Października 2011 Opublikowano 29 Października 2011 No to ja też mam sprzęgło do wymiany bo mam te same objawy , po mieście jeżdżę mało ale mnie to wk..wia niesamowicie.
morsdicti Opublikowano 31 Października 2011 Opublikowano 31 Października 2011 No to ja też mam sprzęgło do wymiany bo mam te same objawy , po mieście jeżdżę mało ale mnie to wk..wia niesamowicie. He no to i mnie to nie ominie niestety ... Do kolegi załozyciela wątku - czy coś sie jeszcze zmieniło na lepsze ? auto stało się żwawsze itd ... ? czy tylko te objawy o których napisałeś ustąpiły i to wszystko ... bo u mnie dodatkowo coś mi się wydaje że auto z kilometra na kilometr jest coraz słabsze ... jakby się ślizgało.
krootki Opublikowano 1 Listopada 2011 Autor Opublikowano 1 Listopada 2011 Poza tym, że nie szarpie.. To raczej wszystko jest dokładnie tak, jak było przed wymianą Dynamika się nie zmieniła - a szkoda :>
morsdicti Opublikowano 2 Listopada 2011 Opublikowano 2 Listopada 2011 Poza tym, że nie szarpie.. To raczej wszystko jest dokładnie tak, jak było przed wymianą Dynamika się nie zmieniła - a szkoda :> To ja nie wymieniam poczekam aż się samo rozleci - auto i tak jeździ tylko po mieście.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się