krzysiek015 Opublikowano 7 Grudnia 2011 Opublikowano 7 Grudnia 2011 Witam, Mam mały problem, po usunięciu katalizatora pojawił się dziwny pisk. Słychać to jak gwałtownie dodam gazu na luzie lub podczas jazdy przy mocnym butowaniu jak silnik jest w okolicach 2000obr/min wrzucam filmik. Podczas jazdy dobrze jest podkręcić equalizer na średnie, na postoju słychać wyraźnie o co chodzi. Jeśli chodzi o jakość jazdy to od razu czuć było mega poprawę. Wszystko ok, tylko ten jazgot.
RonM Opublikowano 7 Grudnia 2011 Opublikowano 7 Grudnia 2011 Ja też wywaliłem kata i mam taki dźwięk :gwizdanie: gwizdanie turbo miłe dla ucha Ale jak chcesz mieć spokój to wstaw sobie w miejsce puszki kata tłumik przelotowy, on wyciszy świst turbiny
yahoovip Opublikowano 7 Grudnia 2011 Opublikowano 7 Grudnia 2011 Podziwiam, że tak depczesz na zimnym silniku Sorry za OT
chris.lkr Opublikowano 7 Grudnia 2011 Opublikowano 7 Grudnia 2011 Ja też wywaliłem kata i mam taki dźwięk :gwizdanie: gwizdanie turbo miłe dla ucha Ale jak chcesz mieć spokój to wstaw sobie w miejsce puszki kata tłumik przelotowy, on wyciszy świst turbiny tłumik przelotowy nie do końca wygłuszy świst turbinki, wiem bo mam akurat założony u siebie taki tłumiczek w miejsce kata. Gwizdanie jest minimalnie słyszalne. Pozdrawiam,
SotoM Opublikowano 7 Grudnia 2011 Opublikowano 7 Grudnia 2011 chyba chodzi ci o ten gwizd w ułamku sekundy przy 2300rpm...jak dla mnie jest to dzwiek ocierajacego sie wirnika o obudowe. walczyłem kiedys z takim problemem. załozyłem drugie turbo i bani... aby byc pewnym w 1000% ze to turbo trzeba było by odpiąc paski klinowe aby wykluczyc oprzyrzadowanie silnika. jesli dziwek bedzie nadal turbo sie kolego kłania... niektórzy ludzie jeźdżą z czyms takim ale ile to wytrzyma...nikt ci tego nie powie...
krzysiek015 Opublikowano 7 Grudnia 2011 Autor Opublikowano 7 Grudnia 2011 Dziękuję wszystkim Silnik ciepły, czujnik nie działał. Tak jak myślałem, ścieżka dźwiękowa z filmiku nie oddaje rzeczywistości. Turbo to słychać ładnie przez cały czas a jak odkręcę okno to w ogóle muzyka. To nie jest odgłos turbawki, chyba, ze się nie znam. Jak otworzę maskę to świergoli aż ogłusza, jakby ktoś na liściu grał tylko, ze 100 razy głośniej. Mi do głowy przychodzi jakaś nieszczelność ale uwierzcie, że z kumplem we dwóch szukaliśmy przelotów i nie dajemy rady. Żeby to wywołać na postoju to trzeba mocno wcisnąć gaz i w tedy jak głowa jest przy silniku to już taki raban, że nie idzie tego zlokalizować. Czy może to być wina zapiekłych łopatek? Sztanga chodzi tak 1-1,5 cm, sprawdzałem z Vagiem więc chyba nie ma tragedii. Po za tym jest super, po zaślepieniu egra i wywaleniu kata spokojnie odzyskałem 10-15 PS auto rwie się do jazdy, nie ma żadnych błędów. Wszystko działa ale trochę mnie to niepokoi. Czy jest szansa, że minie samo? No wiecie, taki katarek, zimno się zrobiło przecież :>. Kolego SotoM, wirnik nie ma żadnych luzów, uwierz mi potrafię z racji zawodu takie rzeczy wyłapać i sam byłem w szoku ale trzeba się ostro skupić, żeby poczuć takie "minimini" ruchy na bok. Kręci się leciutko więc wydaje mi się, że nie ma szans. Przyczyny można by poszukać w zmienionych obecnie warunkach pracy turbiny tj niższe ciśnienie w układzie wydechowym i większa prędkość przelotowa spalin. Przed "modem" :> nic takiego nie miało miejsca. Jeszcze coś, wymieniłem uszczelkę pod kolektorem ssącym, może coś komuś przyjdzie do głowy. Tutaj też byłem w szoku jak zaślepiałem EGRa to aż pociekło z kolektora, myślałem, że cały będzie za...ny czarcim gównem ale był drożny w 99,999%, tylko lekko okopcony. Ale się rozpisałem
krzysiek015 Opublikowano 7 Grudnia 2011 Autor Opublikowano 7 Grudnia 2011 I co dalej z tym paskiem? Tylko nie mów, ze sprzedałeś Pytanie za 100 p. Jaki jest dopuszczalny luz osi wirników? w mm???
lukaseq1 Opublikowano 8 Grudnia 2011 Opublikowano 8 Grudnia 2011 niewiem jaki jest dopuszczalny, gdzie bys niepojechal z jakims luzem to tylko slyszysz regeneracja,znam turbo ktore ma luzy jak szkoda gadac i jejdzi juz tak 2 lata i nic sie niedzie
SotoM Opublikowano 8 Grudnia 2011 Opublikowano 8 Grudnia 2011 dlatego trzeba szukac...nie mówie ze na 1000% to turbo dlatego napisałem aby byc w 1000% pewnym mozna było by zdjac paski napedowe aby wykluczyc ewentualnie oprzyrządowanie silnika. A napisałem o turbinie bo usłyszałem dzwiek-pisk przy 2300rpm...a podobnego dzwieku kiedys szukałem w passacie AHU90km co okazało sie to turbo hałasowało. z tym ze za nim doszło do wymiany to własciciel jeszcze z tym jedził przez jakis czas(3 miesiace z tego co pamietam) i turbo sie nie rozleciało. dorwał 2gie turbo i przjechał wymienic ,po wymianie dzwiek sie wiecej nie pojawił. rowniez dla mnie w palcach turbina nie była zarżnięta...luz był troszke wyczówalny na boki/w zdłoznie w ogole...noo ale sie okazało ze podejrzenie było trafne. tak na marginesie - jak ktoś bedzie miał w rekach turbo nowe nie po regeneracji .to niech zwróci uwage czy jest na witniku czy nie... ja turbine nowa mam wiele razy w rekach i uwierzcie ze nawet nowe turbo ma wyczówalny luz z tym ze luz sie kasuje po dostaniu ciśnienia oleju.
krzysiek015 Opublikowano 17 Grudnia 2011 Autor Opublikowano 17 Grudnia 2011 Hej wszystkim, Problem rozwiązany, przyczyną była nieszczelność. Zaślepiając EGR wykonałem zaślepkę z kawałka zwykłej stali. Za pierwszym razem wszystko było ok ale jak to rozkręcałem i skręcałem kilka razy to uszczelka, która jest przy kolektorze wydechowym uległa spłaszczeniu i przestała trzymać ciśnienie w układzie wydechowym. Ma ona taki rowek dokoła i dzisiaj ten rowek już nie istniał. Nie wiem tego ale jestem prawie pewien, że trzeba to za każdym razem wymieniać, ja takiej możliwości nie miałem i dlatego użyłem śrubokręta płaskiego do pogłębienia tego rowka. Na drewnianym klocku lekko uderzając młotkiem sprawiłem, że uszczelka już trzyma. Jest cicho a auto ma buta. I jeszcze jedno, podłączyłem EGR i nie ma spadku mocy. Opisze to gdzie indziej jeszcze na pewno ale im więcej informacji tym lepiej. Nadciśnienie między zapchanym KATem i kolektorem wydechowym powoduje częściowe otwarcie EGR i poważny spadek mocy. Wiadomo, że czasem padnie EGR ale jeśli auto ma KATA a po zaślepieniu EGRa jedzie lepiej to EGR świruje na 99% przez KAT. A z tym graniem na liściu to szczęka mi opadła jak zobaczyłem sadze po obu stronach uszczelki, ona wibrowała - latała na boki jak ten liść :> Ma się ten słuch, nie ma co. Pozdrawiam
danu44 Opublikowano 19 Grudnia 2011 Opublikowano 19 Grudnia 2011 Słychać to jak gwałtownie dodam gazu na luzie... Witam Fajnie ze problem zlikwidowany. Gratuluje sluchu. Ale jest jedno male, ale... Nie wiem czy wiesz o tym czy nie... Ale takie dodawanie gazu na wolnych obrotach (postoju, bez obciazenia) moze wykonczyc silnik...! Tego nie wolno robic...! To auto jak jedzie to nigdy nie ma takich obrotow jakie Ty mu zaserwowales bez obciazenia. Pozdrawiam
krzysiek015 Opublikowano 19 Grudnia 2011 Autor Opublikowano 19 Grudnia 2011 Spoko, o auto dbam ogólnie a jak coś mnie niepokoi to walczę aż wygram, po tym co poprzedni właściciel z tym pojazdem zrobił to u mnie może mu być tylko lepiej. Poza tym to ja na tym filmie ledwo pod 5 tyś dokręciłem? Takie małe brum, brum. Tylko w takich warunkach dało się obserwować anomalia. Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się