Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL B6] Problem z pompą po jednorazowym braku paliwa


Ksiadz

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Mam zagazowane autko. Było źle ustawione, troszkę mnie oszukiwało na paliwie (PB) i stało się... zgasł mi przed samą stacją, o 6 rano :wallbash:

Zalałem mu sporą dawkę benzyny i tyle.

Ale od tamtej pory, cały czas teraz bzyczy mi z tyłu, rczej pompa. Przy odpalaniu i przy jeździe już nawet.

Czy mogła paść pompa od takiego czegoś?

Była wymieniana rok temu, na nową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli jeżdżąc na lpg było niewiele pb w zbiorniku to pompka mogła się przegrzać. Raczej z tym niewiele się da zrobić, pozostaje wymiana choć czasami potrafi jeszcze długo pochodzić w takim stanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to niezła lipa. Bo to wycie i brzęczenie jest nieźle denerwujące.

Heh. I zaś znowu następne koszta. :wallbash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niektórzy robią osobne wyłączniki zasilania pompki w kabinie aby przedłużyć jej żywotność, może warto pomyśleć nad czymś takim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niektórzy robią osobne wyłączniki zasilania pompki w kabinie aby przedłużyć jej żywotność, może warto pomyśleć nad czymś takim.

Jest o tym oddzielny temat. Wszystko fajnie ale w sytuacji kiedy brakuje gazu auto gaśnie nawet przy instalacji sekwencyjnej. Więcej dla wtrysków też nie jest to najlepsze rozwiązanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zassało cały syf z dna i teraz to trawi pompa albo przytkało filtr paliwa i pompa ma ciężkie życie :gwizdanie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No też właśnie tak myślałem. Jutro rozbiórka pompy i zobaczę co tam siedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odpięcie pompki paliwa poskutkuje spadkiem ciśnienia na listwie wtryskowej benzyny, dalej ECU żeby poprawić mieszankę będzie wydłużał czasy wtrysków co skutecznie uniemożliwi Sterownikowi LPG ustalenie punktu wtrysku :)

I bedzie PUPA :)

Wiem bo przechodziłem przez to :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odpięcie pompki paliwa poskutkuje spadkiem ciśnienia na listwie wtryskowej benzyny, dalej ECU żeby poprawić mieszankę będzie wydłużał czasy wtrysków co skutecznie uniemożliwi Sterownikowi LPG ustalenie punktu wtrysku

Czyli co sugerujesz, nie wypinać?

Myślałem by wypiąć, przeczyścić i właśnie filtr paliwa do tego. Jak nie pomoże to nowa pompa.

Ale jak to ma jeszcze spowodować kolejne problemy z gazem, to masakra :wallbash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodatkowo, z tego co słyszałem po odcięciu pompki paliwa mogą cierpieć wtryski ponieważ nie są chłodzone przepływającym paliwkiem. Mam auta na gaz od 1999 roku i jeszcze nigdy nie miałem problemów z pompą paliwa. A mój samochód raczej nie spędzał nigdy czasu bezczynnie :naughty: Podstawa to utrzymywać stan paliwa w zbiorniku, przynajmniej 1/4.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem tą samą sytuacje z pompą. Raz wyła raz nie. Wymieniłem filtr paliwa i niestety nie pomogło. Po wymianie pompy nastała cisza :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pompa sprawdzona, czysto i działa bez problemu (raczej). Kupiłem filtr paliwa, bo tamten wygląda jakby nie był zmieniany od nowości, ale jeszcze nie zmieniłem bo taka pogoda, że masakra.

Dziwne, bo jest jeden przewód (chyba ten co przelewa paliwo z jednej komory do drugiej) i jak się nim ruszy, to tak jakby on przenosił drgania na blachę, albo coś takiego. Bo jak go poruszać to raz się załancza to brzęczenie a raz nie. Chyba, że leci on do filtra i faktycznie, jak on zapchany i porusza się tym przewodem to jest różnica :angry:

Jutro zmiana filtra

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

filtr masz z regulatorem ciśnienia 4 przewody paliwowe sa do filtra i z filtra, pompa ma 2, wej wyj, i nie ma zamienników poza chnami który założyłem i wywaliłem, dorwałem uzywaną orginalna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dorwałem uzywaną orginalna

Ja też tak zrobiłem. Musisz szukać na aukcjach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Zmieniłem filtr. Auto się uspokoiło. Filtr nie zmieniony chyba był od nowości.

Swoją drogą czy pompa nie powinna się załączyć przy otwieraniu drzwi kierowcy? Bo u mnie chyba tak nie robi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W skodzie służbowej z 2010 roku tak jest. Załącza się po otworzeniu drzwi. W b6 dopiero po przekręceniu stacyjki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe, bo nawet w golfie z 2000 roku było po otworzeniu drzwi, przynajmniej w tym co znajomek miał.

Tak samo w dieslu, świece się nagrzewały. Ale skoro w B6 tak jest to cóż, chyba musi :tongue4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mialem ten sam problem, rok temu siadla mi pompa (mechanik meczyl auto na rezerwie i po msc padla) wymienilem na jakis zamiennik od bmw 750 (wklad sam, udalo mi sie dobrac wlasnie od tego modelu) teraz znow zaczyna mi wyc, wtedy na szybko wzialem obojetnie jakiej firmy potrzebowalem auto na teraz, posiadam a4 b6 3.0 ASN z quattro, orientujecie sie od czego mozna jeszcze spasowac pompke? lub jakiej firmy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, wymiana filterka pomogła, ale przy odpalaniu mam jeszcze ten denerwujący dzwięk.

Zamieszczam filmik, możę ktoś coś skojarzy.

I wiem, wiem, nie mam tylnej kanapy :wallbash:

Nie ma tłumienia, ale nie o to chodzi :tongue4:

FILMIK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...