MARTiiii Opublikowano 25 Października 2006 Opublikowano 25 Października 2006 Włączam lewy kierunek, wszystko jest OK i nagle przestaje migać, manetka nadal w dolnej pozycji. Czasami po 5sec. przestaje, czasami po 20sec, różnie. Nie ma żadnej zależności. Wszystko jedno w jakiej pozycji jest kierownica. Jedynie co zauważyłem, że wszystko wraca do normy po dłuższej jeździe. Może jakieś zwarcie, wilgoć łapie na jesień? Ale to się tylko dzieje, gdy manetkę wezmę do dołu (lewy), prawy kierunek zawsze jest ok. p.s. Gdy pierwszy raz to zaczeło się dziać, gdzieś ze środkowej części deski rozdzielczej dochodziło brzęczenie i to tylko powyżej 65km/h , no chyba że wcześniej nie było słychać (podszybie). Ale teraz już to ustąpiło i tylko kierunek szaleje.
MAJKI Opublikowano 25 Października 2006 Opublikowano 25 Października 2006 Sprawdź sobie przekaźnik czy jak to sie nazywa fachowo wypadło mi z głowy. Musisz wyciągnąć włącznik z awaryjnych świateł on tam jest wbudowany. Mi tez sie blokowały kierunki i świeciły na stałe oddałem ten przełącznik z awaryjnych i gość mi to zrobił bo coś tam nie halo było i po kłopocie, albo wymień go na inny.
Gość zdeniu Opublikowano 25 Października 2006 Opublikowano 25 Października 2006 tak jak pisze MAJKI_3646, włącznik światel awaryjnych to częsta przyczyna problemow z kierunkami
MARTiiii Opublikowano 26 Października 2006 Autor Opublikowano 26 Października 2006 O awaryjnym to bym nie pomyślał. Będzie trzeba sprwadzić...
Gość zdeniu Opublikowano 26 Października 2006 Opublikowano 26 Października 2006 O awaryjnym to bym nie pomyślał. Będzie trzeba sprwadzić... bo we włączniku awaryjnych jest przekażnik od kierunkow
dirty8 Opublikowano 26 Października 2006 Opublikowano 26 Października 2006 Podłączam sie do tematu bo i ja mam zagadkę z kierunkami , tyle, ze u mnie problem dotyczy dwóch kierunków , nie działaja wogóle. Po ponownym odpaleniu silnika wszystko wraca do normy. Czy i ja mam szukać przyczyny w tym przekazniku w awaryjnych???? :roll:
Gość zdeniu Opublikowano 26 Października 2006 Opublikowano 26 Października 2006 Podłączam sie do tematu bo i ja mam zagadkę z kierunkami , tyle, ze u mnie problem dotyczy dwóch kierunków , nie działaja wogóle. Po ponownym odpaleniu silnika wszystko wraca do normy.Czy i ja mam szukać przyczyny w tym przekazniku w awaryjnych???? :roll: bardzo prawdopodobne
adadur Opublikowano 26 Października 2006 Opublikowano 26 Października 2006 Typowa przypadłość w A4! szczególnie w okresie jesienno-zimowo-wiosennym. Wymontuj włącznik awaryjnych, rozbierz go, przeciść styki w przekaźniku. Ewentualnie lekko podegnij jak styk wybity/wypalony. Jeszcxze niedługo ktoś napisze o wolno działających wycieraczkach lub że całkiem stanęły. zamykam
Rekomendowane odpowiedzi