Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL B5] Zawieszenie gwintowane prośba o pomoc


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

czyli 1BE mam już -20 zmienię sprężyny np na te -30

http://allegro.pl/sprezyny-sportowe-eibach-pro-kit-30mm-audi-a4-b5-i2068121804.html

to już mam - 50 czy sprężyny -30 liczy się od serii np 1BA ?

cytat ..Są to sprężyny obniżające -30mm współpracujące zarówno ze standardowymi amortyzatorami, jak i sportowymi... więc ile bym miał na - po takiej wymianie bo już zbłądziłem :decayed:

Opublikowano

wszystkie oznaczenia są liczone od serii czyli -30mm od 1BA ale rzeczywistość jest trochę inna i ma znaczenie na jakich amorkach to montujesz

Opublikowano

dokładnie.

z róznymi amortyzatorami różnie wychodzi

Opublikowano

Polecam Ci te z tego pierwszego linka. Będziesz zadowolony z eibachów. Ja mam i kolega w sedanie też ma i powiedziła że niewymieniłby na nic innego. Ja mam z amorkami bilsteina a on z ori 1BE tak jak Ty.

Opublikowano

zazwyczaj spręzyny do -50 mozna zakładać na zwykłe amortyzatory, chociaż najbardziej optymalnie do -40

Opublikowano

Ok i dzięki za odpowiedzi :good: zastanawia mnie jeszcze tylko jedna sprawa. Skoro można na seryjne amory zakładać do -50 a optymalnie do -40 to czemu nie można na seryjne amory 1BA wsadzić sprężyny 1BE tzn widziałem zdania są podzielone ale niektórzy pisali że nie. pozdrawiam :)

Opublikowano

zazwyczaj spręzyny do -50 mozna zakładać na zwykłe amortyzatory, chociaż najbardziej optymalnie do -40

do -50 nigdy w życiu :gwizdanie: trzeba sie tym przejechać wtedy sie wie dlaczego nie, zdrowe amory 1BA z -30 w miare dobrze sie sprawuja ale szybko sie kończą :gwizdanie:

Opublikowano

zazwyczaj spręzyny do -50 mozna zakładać na zwykłe amortyzatory, chociaż najbardziej optymalnie do -40

do -50 nigdy w życiu :gwizdanie: trzeba sie tym przejechać wtedy sie wie dlaczego nie, zdrowe amory 1BA z -30 w miare dobrze sie sprawuja ale szybko sie kończą :gwizdanie:

Czyli zdrowe amory 1BE z -30 w miarę dobrze się spiszą i szybko nie kończą ? a 1BE z -40 spiszą się ale z kolei szybko się z kończą czy dadzą rade trochę po służyc? dobrze rozumie ? :decayed:

Opublikowano

zazwyczaj spręzyny do -50 mozna zakładać na zwykłe amortyzatory, chociaż najbardziej optymalnie do -40

do -50 nigdy w życiu :gwizdanie: trzeba sie tym przejechać wtedy sie wie dlaczego nie, zdrowe amory 1BA z -30 w miare dobrze sie sprawuja ale szybko sie kończą :gwizdanie:

kolego kazdy producent mówi ze do -50 mozna na standard amorkach jezdzić i zakładać chociaż wiadomo ze amorki padną szybciej

sam jezdze na -50 :wink4:

Opublikowano

Do amorków 1BE możesz zakładać zarówno ori 1BE sprężyny jak i innych producentów -30 i -40mm. Do amorków 1BA praktycznie nic poza serią. Ja mam zwykłe bilsteiny i jak już gdzieś ktoś na forum ostatnio wspomniał układ talerzyków jest troszkę inny, mam sprężyny -30 eibacha. Jeździ się na takim zestawie bardzo dobrze ale właśnie nie obniża on o 3cm od serii tylko może ze 2cm. Pro kit ma jeszcze inną charakterystykę, są progresywne więc czym bardziej je obciążam to są twardsze i coraz mniej się uginają. Czasami coś cięższego przewoże z racji tego że mam Avanta i mi się jeździ fantastycznie. Przy ori zawiasie jak załadowałem 200kg do bagażnika to opierał sie o bałwanki i świeciłem po koronach drzew. Teraz jest zupełnie inaczej.

Opublikowano

to jest właśnie najgorsze ze nie zawsze siada sprężyna jakbyśmy chcieli

Opublikowano

Mi jednak chodziło o to aby siadło mniej więcej właśnie jak 1BE. Mam fele 16" więc niżej nie było sensu bo by głupio wyglądał na tej feldze a po drugie często jeżdżę obciążony i niechciałbym szorować podłogą asfaltu.

Opublikowano

czyli z tego co piszesz to twój zestaw mniej wiecej wyszedł jak 1BE

Opublikowano

zazwyczaj spręzyny do -50 mozna zakładać na zwykłe amortyzatory, chociaż najbardziej optymalnie do -40

do -50 nigdy w życiu :gwizdanie: trzeba sie tym przejechać wtedy sie wie dlaczego nie, zdrowe amory 1BA z -30 w miare dobrze sie sprawuja ale szybko sie kończą :gwizdanie:

kolego kazdy producent mówi ze do -50 mozna na standard amorkach jezdzić i zakładać chociaż wiadomo ze amorki padną szybciej

sam jezdze na -50 :wink4:

nie wyobrażam sobie takiej jazdy, no chyba ze wraz z nowymi sprezynami załozyłes nowe amory, ja przez okres półtora roku 2 razy wymieniałem amortyzatory na uzywane w dobrym stanie majac -35, -50 to sporo za wiele dla 1ba :wink4: załaduj auto i pojedz gdzies na droge minimalnie falistą, jak z niej wyjdziesz bedziesz miał efekt bujania prżód - tył na takich amroach, druga sprawa przyjżyj sie jak taki amor pokonuje uskok czy krótki garb z zewnatrz, naprawde jest róznica co do dedykowanych przy takim niskim obnizeniu

Opublikowano

zazwyczaj spręzyny do -50 mozna zakładać na zwykłe amortyzatory, chociaż najbardziej optymalnie do -40

do -50 nigdy w życiu :gwizdanie: trzeba sie tym przejechać wtedy sie wie dlaczego nie, zdrowe amory 1BA z -30 w miare dobrze sie sprawuja ale szybko sie kończą :gwizdanie:

kolego kazdy producent mówi ze do -50 mozna na standard amorkach jezdzić i zakładać chociaż wiadomo ze amorki padną szybciej

sam jezdze na -50 :wink4:

nie wyobrażam sobie takiej jazdy, no chyba ze wraz z nowymi sprezynami załozyłes nowe amory, ja przez okres półtora roku 2 razy wymieniałem amortyzatory na uzywane w dobrym stanie majac -35, -50 to sporo za wiele dla 1ba :wink4: załaduj auto i pojedz gdzies na droge minimalnie falistą, jak z niej wyjdziesz bedziesz miał efekt bujania prżód - tył na takich amroach, druga sprawa przyjżyj sie jak taki amor pokonuje uskok czy krótki garb z zewnatrz, naprawde jest róznica co do dedykowanych przy takim niskim obnizeniu

Kowi87 ja mam amory 1bv sprezyny 50/40 i jezdze tak juz 3 lata i wszystko ok. :wink4:

Opublikowano

zazwyczaj spręzyny do -50 mozna zakładać na zwykłe amortyzatory, chociaż najbardziej optymalnie do -40

do -50 nigdy w życiu :gwizdanie: trzeba sie tym przejechać wtedy sie wie dlaczego nie, zdrowe amory 1BA z -30 w miare dobrze sie sprawuja ale szybko sie kończą :gwizdanie:

kolego kazdy producent mówi ze do -50 mozna na standard amorkach jezdzić i zakładać chociaż wiadomo ze amorki padną szybciej

sam jezdze na -50 :wink4:

nie wyobrażam sobie takiej jazdy, no chyba ze wraz z nowymi sprezynami załozyłes nowe amory, ja przez okres półtora roku 2 razy wymieniałem amortyzatory na uzywane w dobrym stanie majac -35, -50 to sporo za wiele dla 1ba :wink4: załaduj auto i pojedz gdzies na droge minimalnie falistą, jak z niej wyjdziesz bedziesz miał efekt bujania prżód - tył na takich amroach, druga sprawa przyjżyj sie jak taki amor pokonuje uskok czy krótki garb z zewnatrz, naprawde jest róznica co do dedykowanych przy takim niskim obnizeniu

Kowi87 ja mam amory 1bv sprezyny 50/40 i jezdze tak juz 3 lata i wszystko ok. :wink4:

to zmienia postać rzeczy :notworthy: bo juz myslałem ze 1ba

Opublikowano

nie no 1ba są dłuższe i faktycznie tak jak piszesz może być lipa bo są za miękkie i pracują inaczej

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...