Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL B6] Problem z centralnym zamkiem (włączona dioda centralnego po zamknięciu auta)


arris_88

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

mam problem z centralnym zamkiem. Objawy niesprawności to:

  • na początku nie dało się zamykać z pilota - zamykały się wszystkie drzwi prócz tych kierowcy,
  • po czasie problem ustał, lecz nie działało podświetlenie na włączniku kołyskowym do ryglowania drzwi
  • dziś zauważyłem, że nie mruga dioda centralnego, po zamknięciu z pilota, a jest cały czas włączona

Gdy z pół roku temu Vagowałem auto, wyskakiwał błąd, który mówił o nieodbezpieczaniu drzwi tylnich, teraz pojawił się błąd:

"01331 - Door Control Module: Driver Side (J386)

80-10 - Single-Wire Operation - Intermittent"

Czytałem o tym wszystkim na forum i im więcej czytam tym mniej wiem. Podejrzewam że objawy mogą świadczyć o umierającym module komfortu, lub MCE.

Miałem też problem z poborem prądu na postoju - bierze 0.1 A.

Sprawdzałem kable w drzwiach i wtyczki - są OK. Bezpieczniki również. Jak sprawdzić sprawność tych modułów?

Proszę o podpowiedzi osób które znają się na elektryce samochodowej.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi świecila sie cały czas dioda w drzwiach, jak tylne drzwi mi sie nie zamykały. Powodem były właśnie złamane kabelki w gumowym peszlu. Skoro Ty sprawdziłeś kable, to sprawdx jeszcze wtyczki i piny we wtyczce. Zdarzało sie, że kabelki połamały sie we gnieździe od strony kabiny przy samym pinie. Jak zamkniesz samochód to świeci Ci się przez cały czas włącznik awaryjnych, czy gaśnie po ok 30s?? Świecący sie cały czas włącznik awaryjnych po zamknięciu samochodu jest jednym z objawów nieprzechodzenia MK w stan uspienia i rozładowywania aku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi świecila sie cały czas dioda w drzwiach, jak tylne drzwi mi sie nie zamykały. Powodem były właśnie złamane kabelki w gumowym peszlu. Skoro Ty sprawdziłeś kable, to sprawdx jeszcze wtyczki i piny we wtyczce. Zdarzało sie, że kabelki połamały sie we gnieździe od strony kabiny przy samym pinie. Jak zamkniesz samochód to świeci Ci się przez cały czas włącznik awaryjnych, czy gaśnie po ok 30s?? Świecący sie cały czas włącznik awaryjnych po zamknięciu samochodu jest jednym z objawów nieprzechodzenia MK w stan uspienia i rozładowywania aku.

Właśnie włącznik awaryjnych świeci się. W takim razie co proponujesz?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pierwszej kolejności odłącz aku na jakieś 30 min, podłącz i sprawdź czy coś to zmieniło. Jak nie to pewnie MK do wymiany. Fajnie byłoby zorganizować z kimś podmianke, zeby sprawdzić czy faktycznie to wina MK. Trzeba jeszcze sprawdzić dokładnie kabelkologie drzwi, czy nie ma jakiegoś zwarcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś zabrałem się komplleksowo za sprawdzanie kabli w drzwiach. Okazało się, że mam pęknięty cienki kablelek koloru zółto-czerwonego w tylnych drzwiach od strony kierowcy. Z racji tego, że autkiem raczej jeżdzę sam nie zauważałem, że zamek nie blokuje tylnych drzwi, gdyż ich nie używałem. Nie ma pomędzy drzwiami dużo miejsca, więc trochę się namęczyłem aby kablelki połączyć. Zastosowałem to jako rozwiązanie doraźne, gdyż przy tej pogodzie bez garażu musiałem coś na szybko zrobić. Zauważyłem, że kabelki są popękane lecz jeszcze trzymają. Gdy będzie lepsza pogoda to myślę, aby po kolei zdejmować boczki ucinać kable w drzwiach i zaprawiać je od nowa do wtyczek.

Moje pytania są następujące:

  • czy mogę zastosować inne kable, jakieś miększe/o innej grubości, które by się tak nie załamywały?
  • w którym miejscu najlepiej je przeciąć, tak aby już więcej nie musiał tam zaglądać?

Po zlutowaniu (tylko dorażnym, gdyż połączenie cyną w tak ruchomym miejscu pewnie niedługo będzie znów zerwane) kontrolka centralnego znów miga, a podświetlenie przycisku awaryjnych po czasie gaśnie. Sprawdzę juto upływ prądu i pokasuję błędy w Vagu. Jeżeli to nic nie da będę próbował podmieniać MCE i moduł komfortu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

arris_88 mam dokładnie to samo u siebie i ten sam błąd w vagu. Zaczęło się 2 tygodnie temu kiedy były bardzo niskie temperatury, centralny w drzwiach raz działał, raz nie. Po tygodniu przestał działać całkowicie i drzwi kierowcy zamykam tylko z kluczyka, nie działa też elektryka szyb.

W sobotę też będę szukał przerwanych kabelków, miejmy nadzieję że MK nie trzeba będzie wymieniać.

Jak zrobisz pierwszy to daj znać czy wymiana przewodów wystarczyła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

arris_88 mam dokładnie to samo u siebie i ten sam błąd w vagu. Zaczęło się 2 tygodnie temu kiedy były bardzo niskie temperatury, centralny w drzwiach raz działał, raz nie. Po tygodniu przestał działać całkowicie i drzwi kierowcy zamykam tylko z kluczyka, nie działa też elektryka szyb.

W sobotę też będę szukał przerwanych kabelków, miejmy nadzieję że MK nie trzeba będzie wymieniać.

Jak zrobisz pierwszy to daj znać czy wymiana przewodów wystarczyła.

Nie zrozumiałeś kolego mojej wypowiedzi. Ja zlutowałem przewody i wszystko działa, tylko zrobiłem to na sztukę. Zastanawiam się aby zrobić to inaczej - porządnie, aby miejsca łączenia przewodów były w miejscu w którym te przwody tak mocno nie pracują jak w peszlu. Wszystko działa, lecz chcę to zrobić porządnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No faktycznie, jakoś umknął mi fakt że się z tym już uporałeś.

Ale to też dobra wiadomość dla mnie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś zabrałem się komplleksowo za sprawdzanie kabli w drzwiach. Okazało się, że mam pęknięty cienki kablelek koloru zółto-czerwonego w tylnych drzwiach od strony kierowcy. Z racji tego, że autkiem raczej jeżdzę sam nie zauważałem, że zamek nie blokuje tylnych drzwi, gdyż ich nie używałem. Nie ma pomędzy drzwiami dużo miejsca, więc trochę się namęczyłem aby kablelki połączyć. Zastosowałem to jako rozwiązanie doraźne, gdyż przy tej pogodzie bez garażu musiałem coś na szybko zrobić. Zauważyłem, że kabelki są popękane lecz jeszcze trzymają. Gdy będzie lepsza pogoda to myślę, aby po kolei zdejmować boczki ucinać kable w drzwiach i zaprawiać je od nowa do wtyczek.

Moje pytania są następujące:

  • czy mogę zastosować inne kable, jakieś miększe/o innej grubości, które by się tak nie załamywały?
  • w którym miejscu najlepiej je przeciąć, tak aby już więcej nie musiał tam zaglądać?

Po zlutowaniu (tylko dorażnym, gdyż połączenie cyną w tak ruchomym miejscu pewnie niedługo będzie znów zerwane) kontrolka centralnego znów miga, a podświetlenie przycisku awaryjnych po czasie gaśnie. Sprawdzę juto upływ prądu i pokasuję błędy w Vagu. Jeżeli to nic nie da będę próbował podmieniać MCE i moduł komfortu.

Skoro wszystko wróciło do normy po zlutowaniu kabelka (dioda miga a przycisk awaryjnych gaśnie) to MK jest sprawny i z nim już nic nie kombinuj. Co do wymiany kabelków to dobierz coś przekrojowo podobnego do oryginalnych. Wg mnie jak będą bardziej "miękksze" tzn bardziej wiotkie to będzie lepiej, tylko nie moga być zbyt długie coby się niezaginały za bardzo. Jeśli chcesz wymieniać kompleksowo całą wiązkę to jabezpieczniej będzie wyciągać piny z kostki, wyciągnąć stare kabelki z pinów i osadzenie na nowo w tych pinach nowych kabelków. Jak dla mnie za dużo dłubania - sprawa nie warta zachodu...Ale zrobisz jak zechesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...