mirek26 Opublikowano 19 Kwietnia 2008 Opublikowano 19 Kwietnia 2008 Witam koledzy proszę o radę na wolnych obrotach oraz niewielkich nierównościach z lewego tyłu dochodzą stuki sprawdzałem i tłumik nigdzie nie dotyka, wszystko poskręcane wieszaki nie uszkodzone choć nieco lużne. Wszyscy piszą o wymianie złącza elastycznego ale czy to napewno coś da. U mnie oprócz tych stuków nic nie trzęsie.
adadur Opublikowano 28 Kwietnia 2008 Opublikowano 28 Kwietnia 2008 Jeśli masz stuki to nie koniecznie to wina plecionki - plecionka odpowiada za buczenie/rezonans w ukladzie.
mirek26 Opublikowano 29 Kwietnia 2008 Autor Opublikowano 29 Kwietnia 2008 wiec co to może być całe tylnie zawieszenie sprawdzone amorki też brak pomysłów
Grzesiek_CH Opublikowano 30 Kwietnia 2008 Opublikowano 30 Kwietnia 2008 Mi to wygloada na mocowanie tlumika, o te gumowe zaczemy mi chodzi ale skoro mowisz ze to sprawdziles to ciezko okreslic co tam innego moze jeszcze stukac.
mirek26 Opublikowano 13 Maja 2008 Autor Opublikowano 13 Maja 2008 zaczepy (3 szt) wymienione na nowe stuki podobne do lużnych amoków ale słuszalne także przy zapalonym autku na postoju. Wynika chyba z tego, że to tłumik ale nigdzie nie dotyka ogólnie poracha daje sobie z tym na luz niestety tylko głośno radio mnie ratuje. Dzieki za rady i pozdro
rycerz_83 Opublikowano 24 Maja 2008 Opublikowano 24 Maja 2008 masz cos w radzaju takich pojedynczych metalicznych stukow? ja mam cos takiego i rowniez nie moge zdiagnozowac skad pochodza, na postoju namachalem sie autem w rozne strony i nie jestem w stanie odtworzyc tego stuku, a wystarczy przejechac wolno na nierownosciach i pojawia sie odrazu.
tomcio1600 Opublikowano 24 Maja 2008 Opublikowano 24 Maja 2008 masz cos w radzaju takich pojedynczych metalicznych stukow? ja mam cos takiego i rowniez nie moge zdiagnozowac skad pochodza, na postoju namachalem sie autem w rozne strony i nie jestem w stanie odtworzyc tego stuku, a wystarczy przejechac wolno na nierownosciach i pojawia sie odrazu. To ja Wam panowie powiem co to moze byc !! Podniescie autko (koło) i w plaszczyźnie koła poruszajcie nim dosc mocno gora-dół, lewo-prawo - sprawdzcie czy nie ma luzu na łozyskach. Miałem identyczna sytuacje, (pisałem tu i temat przeniesiony do "zawieszenie") poczytajcie. Były metaliczne stuki, a jazda po kostce to była masakra dosłownie... Wczoraj odebrałem autko od mechanika - wymienione łozysko - cisza stukanie ustało...
rycerz_83 Opublikowano 28 Maja 2008 Opublikowano 28 Maja 2008 masz cos w radzaju takich pojedynczych metalicznych stukow? ja mam cos takiego i rowniez nie moge zdiagnozowac skad pochodza, na postoju namachalem sie autem w rozne strony i nie jestem w stanie odtworzyc tego stuku, a wystarczy przejechac wolno na nierownosciach i pojawia sie odrazu. To ja Wam panowie powiem co to moze byc !! Podniescie autko (koło) i w plaszczyźnie koła poruszajcie nim dosc mocno gora-dół, lewo-prawo - sprawdzcie czy nie ma luzu na łozyskach. Miałem identyczna sytuacje, (pisałem tu i temat przeniesiony do "zawieszenie") poczytajcie. Były metaliczne stuki, a jazda po kostce to była masakra dosłownie... Wczoraj odebrałem autko od mechanika - wymienione łozysko - cisza stukanie ustało... Kołem poruszałem, żadnych luzów. Dźwięk jednak właśnie słychać z koła/zawieszenia. Czy jeżeli brak luzów, to może być to jednak lożysko czy nie? Po zdjeciu koła, nad tarcza jest jakby taka obwódka metalowa, która mogłaby wydawać podobny dźwięk. Jednak nie wyczuwam również na niej żadnych nieprawidłowości. Troche się tym martwie bo na weekend czeka mnie trasa, a stuki nadal występują.
tomcio1600 Opublikowano 28 Maja 2008 Opublikowano 28 Maja 2008 Sprzawdz jeszcze zacisk i stan kolocków. hmm co do łozyska to gdy nie mają one luzów to ich zużycie objawia sie częściej wyciem niż stukaniem. Moje było w tak kiepskim stanie ze stukało i to głośno. Jeśli jesteś pewny że to nie łożysko to sprawdz tuleje czy nie mają luzów, czy amory są suche, ich mocownie... (czasami lubią sie luzowac śruby)
rycerz_83 Opublikowano 4 Czerwca 2008 Opublikowano 4 Czerwca 2008 W moim przypadku sytuacja zostala rozwiazana, z zacisku hamulca wysunal sie ten haczyk od wkladki ciernej, i ona sobie latala na nierownosciach i stukala. Swoja droga nie moglem odkrecic dolnej sruby od zacisku i troche musialem sie nagimnastykowac aby wsadzic to spowrotem. Dzieki za sugestie i rady.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się