Trochę o N75 i Notlaufie

[michail55 4]

Zacznijmy od zasady działania , najpierw turbiny starszej generacji, czyli sterowane ciśnieniowo, które występują w 1Z, AHU, AGR...

Turbiny te posiadają klapę upustową wastegate, wygląda ona tak :

To ta klapka po lewej stronie od wirnika.

Sterowane jest to tak, że ECU ( sterownik silnika ) podając odpowiednie sygnały na n75 ( elektrozawór ) powoduje , że to tak nazwę otwarcie drogi między ciśnieniem z jednej strony n75, a gruszką połączoną z klapką WG za pomocą sztangi. Klapka od momentu odpalenia auta jest zamknięta, dopiero podczas przyspieszania otwiera się w zależności od wymagań ECU.

Tak wygląda schemat połączeń wężyków w n75

Teraz powiedzmy jedziemy sobie w trasie, wyprzedzamy i nagle fik, auto nie ciągnie do przodu. Jest to dosyć niebezpieczne, biorąc pod uwagę, że coś może jechać z naprzeciwka. To jest właśnie ten słynny notlauf, opisywany najczęściej jako brak mocy przy ~120km/h.

Jak sprawdzić co zawiniło ?

Po pierwsze sprawdzamy wężyki, to sprawdzić trzeba zawsze jako pierwsze, szczelne wężyki to podstawa do następnego testu , ale o tym za chwilę. Często bywa, że te wężyki są poprzecierane, zaolejone, popękane i przez to nie ma możliwości sterowania odpowiednio WG.

Jeśli sprawdziliśmy wężyki i okazało się, że są szczelne to pozostają nam dwie opcje - n75, lub WG . Najczęściej jednak jest to n75. Sprawdzamy go łącząc ze sobą ( mostkując )dwa wężyki, niebieski i czerwony . Bywa jednak, że są one czarne, być może ktoś je kiedyś wymienił, lub po prostu brud i olej zrobiły swoje

Mostkujemy zatem dwa wężyki idące do turbiny, ten trzeci idący za filtr powietrza zostawiamy na miejscu. N75 również elektrycznie musi być podłączone.

Auto powinno być bardziej mułowate w całym zakresie obrotów, ale nie powinno przechodzić w tryb awaryjny. Jeśli tak będzie to mamy pewność, że n75 jest do wymiany, bądź reanimacji

Jeśli jednak nie będzie poprawy, pozostaje już tylko gruszka, bądź WG, czyli tak czy siak turbina na stół.

No to turbiny nowszej generacji, VNT sterowane podciśnieniowo. Występują w AFN, z wyjątkiem silnika AGR ( wyżej opisanego ).

Taka turbina już nie ma klapki. Ma stety, lub niestety zmienną geometrię łopatek.

Sterowanie n75 jest mniej/więcej takie jak w turbinach na WG, też są 3 wężyki i też jest n75 Jednak jest on inny, a schemat trochę bardziej skomplikowany :

Tak jak napisałem wyżej sterowanie w tym przypadku odbywa się za pomocą podciśnienia. N75 po odpaleniu silnika podaje podciśnienie na gruszkę ( aktuator ) turbiny, powodując tym wessanie sztangi i położenie łopatek w pozycji max doładowanie.

Sprawdzanie problemu z działaniem w tym przypadku jest trochę bardziej skomplikowane. Po pierwsze, tak samo jak w przypadku turbin z WG sprawdzamy wężyki. Jeśli wężyki mamy szczelne należy podmienić miejscami zaworki n75 i n18 - są to bliźniacze zaworki i jeśli po tym kroku auto nie wpada w notlauf to winny jest n75. Jak kto woli, można kupić nowe n75, albo zostać przy n18, bądź zreanimowąć n75

Ale niestety, bardzo często zdarza się, że nasze zmagania nie dały nic, dalej jest problem z notlaufem. Należy wtedy sprawdzić ruch sztangi , powinien być płynny, bez przycięć i w zakresie 1.5-2cm. Jeśli tak nie jest oznacza to zapieczenie VNT . Dodam, że w niektórych przypadkach sztanga może poruszać się płynnie na postoju, a w trakcie jazdy będzie się zacinać .

Teraz coś dla osób z vagiem

Ciśnienie sprawdzamy w 010, lub 011. Polecam 011, gdyż widać tam wysterownia n75.

Sprawdzanie w tym przypadku vag nam trochę ułatwia. Możemy wymusić ruch sztangi, aby przyjrzeć się jej pracy wchodzimy w vag/select/engine/basic settings/011 , klikamy GO. W zależności od sterownika albo wzrosną obroty, albo nie Dodatkowo będzie mrugać kontrolka świec żarowych, oraz pikać buzer w liczniku. Sztanga będzie cyklicznie wciągana i wypychana co jakiś czas, jak dobrze pamiętam co 10 sekund.

Następną rzeczą jaką ułatwia nam vag to sprawdzenie VNT podczas jazdy. wchodzimy w vag/select/engine/meas block/011 i GO. Możemy odczepić wężyk z gruszki , zaślepić go i w drogę Jeśli przy rozłączonej gruszce mamy przeładowanie to winne jest VNT . Auto powinno być totalnie zamulone, a ciśnienie znikome.

Notlauf występuje też podczas niedoładowania. Tutaj również musimy mieć vaga, ogólnie to chyba vag potrzebny jest zawsze W meas block wybieramy blok 011 i sprawdzamy ciśnienie, jeśli jest dużo mniejsze od wymaganego należy sprawdzić co to powoduje. Mamy kilka możliwości ... brak, lub małe podciśnienie, n75, nieszczelna gruszka, wężyki.

Jak sprawdzić n75 już wyżej opisałem, wężyki ... ... podciśnienie - warto zaopatrzyć się w wakuometr, koszt jakieś 20zł. Podciśnienie powinno wynosić -0.7bar i niżej, czyli gdzieś do -1 bara. Mniejsze podciśnienie może nie mieć siły wessać sztangi. Jeśli to wszystko mamy sprawdzone , a sztanga dalej nie jest wciągana do gruszki, pomimo , ze ręką możemy to zrobić to winna jest nieszczelna gruszka - można ją osobno wymienić.

Powodem niedoładowania może być również nieszczelność. Przy nieszczelności auto będzie kopcić na czarno.

[yamahayzfr13 1]

Wkońcu ktoś opisał co i jak i ludzie nie bedą mieć problemu Ja bym podwiesił do warsztatu..

[mati101086 0]

Bardzo dobry opis gdyby jescze byly zdjęcia to nic wiecej nie potrzeba

[michail55 4]

juz sa foty!! ja dodalem tutaj ale jak moderator sie zgodzi przeniesiemy do warsztatu

[ArkadiuS 6]

przystępny opis opis dla każdego laika

[michal-oracz 0]

Kolego bardzo fajny opis

[Malinek110 0]

Na początku na wolnych obrotach również trzeba sprawdzić palcem podciśnienie idące na gruszkę. Ja miałem takie że praktycznie niewyczuwalne.U mnie winny był n75 membranka sie wyrobiła w zaworku.Ale wiadomo może być równiez wina weżyków.Kolejnym podejrzeniem moze byc zapieczone łopatki na turbinie.Najlepiej włozyć reke i poruszać jesli cięzko wiadomo turbo.

[Musashi 13]

Na początku na wolnych obrotach również trzeba sprawdzić palcem podciśnienie idące na gruszkę. Ja miałem takie że praktycznie niewyczuwalne.U mnie winny był n75 membranka sie wyrobiła w zaworku.Ale wiadomo może być równiez wina weżyków.Kolejnym podejrzeniem moze byc zapieczone łopatki na turbinie.Najlepiej włozyć reke i poruszać jesli cięzko wiadomo turbo.

kolega przeciez napisal ze do sprawdzenia podcisnienia niezbedny jest wakuometr. Podciśnienie może mieć rózne wartości i sam fakt jego obecności ( sprawdzanie palcem) nie świadczy o jego prawidłowej wartośći.

noi druga sprawa. Zablokowanie kierownic może mieć różnoraki charakter, i nie każdy uzasadnia jej demontaż i czyszczenie.

Jeżeli niesprawność jest spowodowana zablokowaniem kierownic przez sadzę, przyczyny należy szukać w nieszczelnym dolocie, niesprawnym zaworze EGR lub lejacych wtryskach. Po usunięciu tego typu przyczyn, turbina ulegnie samooczyszczeniu w czasie dłuższego odcinka szybkiej jazdy.

[Malinek110 0]

Potwierdzam miałem zagnojone turbo przez nieszczelny dolot.A jeszcze póżniej okazało sie ze był wadliwy n75 więć dość że była ogromna ilość sadzy to jeszcze kierownice sie nie ruszały bo nie było podciśnienia.Efekt tak zapieczone kierownice zę reką sie nie dało rozruszać.

[junior_tdi 0]

na rysunku od AFN zaworki N75 i N18 to numery 29 i 9 ?

[mlodyy 1]

tak

[junior_tdi 0]

tak

dzięki. u mnie dzisiaj auto w drodze do pracy zaczęło notlaufa łapać, zgodnie z opisem jeśli zamienię zaworki i problem zniknie to N75 do wymiany, tak?

[michail55 4]

tak

dzięki. u mnie dzisiaj auto w drodze do pracy zaczęło notlaufa łapać, zgodnie z opisem jeśli zamienię zaworki i problem zniknie to N75 do wymiany, tak?

dokladnie! jezeli tak bedzie wymien lub reanimuj n75 pelny opis znajdziesz w warsztacie mojego autorstwa

[junior_tdi 0]

tak

dzięki. u mnie dzisiaj auto w drodze do pracy zaczęło notlaufa łapać, zgodnie z opisem jeśli zamienię zaworki i problem zniknie to N75 do wymiany, tak?

dokladnie! jezeli tak bedzie wymien lub reanimuj n75 pelny opis znajdziesz w warsztacie mojego autorstwa

Dzięki wielkie !

[malwinajes 0]

Witam, miałem objawy zanikania mocy, więc sprawdziłem i wyszło na n75, posiadam ten starszy taki jak w pierwszym opisie, miałem w domu prawie identyczny zawór ale z nowszego auta,kostka ma inny trochę kształt ale podłączyłem. Smigam już parę dni i żadnego odcięcia mocy nie mam, nie ma też żadnych błędów.

Problem jest taki że ten zawór po włączeniu zapłonu odrazu buczy, tak jak by tam chodził cały czas elektromagnes, po zgaszeniu auta chwilę też buczy a potem się wyłącza.

Czy to nie jest problem ? a może lepiej kupić nowy n75 ?

Proszę o pomoc

[michail55 4]

na bank nie powinien buczec mozesz sprawdzic vagiem czy wychodzi na nim blad

[gizmus2006 1]

A takie pytanko... Wspomniałeś o tym, że najczęściej wyprzedzanie i przy 120 ( mój przypadek ) a czy jakieś rady odnośnie biegu prędkości obrotowej silnika? czy to się dzieje np jak ciągniemy od dołu na 4 załadowanym autkiem bo nam się nie chciało redukować czy bezpieczniej np przeciągać silnik do 4k i wtedy ryzyko notlaufa mniejsze?

[Rafi78 1]

A takie pytanko... Wspomniałeś o tym, że najczęściej wyprzedzanie i przy 120 ( mój przypadek ) a czy jakieś rady odnośnie biegu prędkości obrotowej silnika? czy to się dzieje np jak ciągniemy od dołu na 4 załadowanym autkiem bo nam się nie chciało redukować czy bezpieczniej np przeciągać silnik do 4k i wtedy ryzyko notlaufa mniejsze?

Podpinam się pod temat

[Lu-Gi 27]

Na początku na wolnych obrotach również trzeba sprawdzić palcem podciśnienie idące na gruszkę. Ja miałem takie że praktycznie niewyczuwalne.U mnie winny był n75 membranka sie wyrobiła w zaworku.Ale wiadomo może być równiez wina weżyków.Kolejnym podejrzeniem moze byc zapieczone łopatki na turbinie.Najlepiej włozyć reke i poruszać jesli cięzko wiadomo turbo.

kolega przeciez napisal ze do sprawdzenia podcisnienia niezbedny jest wakuometr. Podciśnienie może mieć rózne wartości i sam fakt jego obecności ( sprawdzanie palcem) nie świadczy o jego prawidłowej wartośći.

noi druga sprawa. Zablokowanie kierownic może mieć różnoraki charakter, i nie każdy uzasadnia jej demontaż i czyszczenie.

Jeżeli niesprawność jest spowodowana zablokowaniem kierownic przez sadzę, przyczyny należy szukać w nieszczelnym dolocie, niesprawnym zaworze EGR lub lejacych wtryskach. Po usunięciu tego typu przyczyn, turbina ulegnie samooczyszczeniu w czasie dłuższego odcinka szybkiej jazdy.

A zapchany katalizator może być też przyczyną blokowania się kierownic? Mam już 400kkm nalatane, samochód przy delikatnym równomiernym przyspieszaniu czasem delikatnie sie "przydławi" między 1600-2200rpm. czasem można to odczuć tak choćby to było taki dziwne "przerywanie" (tak jakby w silniku benzynowym). Do tego jeszcze częsty notlauf który wystepuje tylko po długim np tygodniowym postoju bo po kilku dniach ciągłego jeżdżenia już notlauf nie występuje. motor AJM

[Rafi78 1]

U mnie wycięcie kata nie pomogł na notlaufy ale po wywaleniu zbiera sie bardziej od dołu