Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Zatarte wycieraczki - przestrogo-ciekawostka :)


LukaszD

Rekomendowane odpowiedzi

Wielu z nas już się o tym przekonało (niektórzy dopiero się przekonają) że wycieraczki w b6 pomijając fakt że działają średnio to jeszcze lubią się zacierać... U mnie było tak samo. Za pierwszym razem gdy to się stało, chciałem zdemontować cięgna i przesmarować zacierające się miejsca (wg opisu na forum) - niestety nie udało mi się wtedy zdemontować ramion wycieraczek i odpuściłem... Nie do końca wierząc że to pomoże spryskałem zatarte miejsca dezodorantem WD40 - o dziwo po kilku godzinach wycieraczki znów działały :D - Problem powrócił po kilku miesiącach ale moja metoda znów pomogła. Tydzień temu znów zaczęły działać coraz wolniej aż stanęły całkiem... oczywiście znów spryskałem i liczyłem na cud ( w głowie oczywiście powstało mocne postanowienie naprawienia tego "po bożemu" ). Wsiadam rano do auta, włączam wycieraczki i najpierw jedno dygnięcie, drugie a potem głuchy strzał:) Najpierw gdzieś spod maski a potem trzask w szybę.

Wycieraczka zaczęła żyć własnym życiem, dobrze że nie było większych strat.

efekt:

scaled.php?server=594&filename=imag0597h.jpg&res=medium

scaled.php?server=718&filename=imag0598a.jpg&res=medium

scaled.php?server=40&filename=imag0601m.jpg&res=medium

Już po wymianie cięgna i szyby (na szczęście miałem ubezpieczenie szyb).

Wstawiam ku przestrodze bo pewnie nie tylko ja tak kombinowałem:) Dodam że pryskając na zatarty element nie było widać jego uszkodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twój błąd, że nie naprawiłeś tego tak jak powinieneś tylko spryskiwałes WD-40

W końcu czpień tak się zatarł, że nie było opcji aby się obrócił więc silniczek (bardzo mocny) ukręcił/złamał najsłabsze miejsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tydzien temu wybralem sie do mechanika zeby za pomoca sciagacza zdemontowal ramiona wycieraczek z wieloklinow.Najpierw sam walczylem z tym pol dnia ale ani drgnelo.Gratulacje dla tego ktory napisal ze wszystko schodzi bez problemu*:grin:

Mechanik zdarl ze mnie 50 zl za 5 minut roboty*:facepalm: .

Po rozebraniu wszystkiego okazalo sie ze caly mechanizm jest nasmarowany i kompletnie nic mu nie dolega.Ktos kiedys musial cos z tym robic.Skoro juz rozebralem,nawalilem smaru i zlozylem wszystko.

Po kilku dniach wycieraczki zatrzymaly sie w polowie szyby.Okazalo sie ze za slabo dokrecilem blache na wieloklinie silniczka.Potem byla niezla walka zeby ustawic ta blache w odpowiedniej pozycji.

Skutek byl taki ze przy jednym cyklu wycieraczki odpadaly na dol i nie zatrzymywaly sie tylko wedrowaly do gory jeszcze z 2 centymetry*:doh:

Mimo calych tych zawodow warto bylo - teraz spokojna glowa jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten trzpien z ramieniem kosztuje 380 PLN w ASO , szukaj uzywki a temat o problemie zatartych wycieraczek masz tu :wink:

http://a4-klub.pl/showthread.php?t=30501

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

juz to przerabialem w sharanie zaczely ciezko chodzic i dalo sie to zauwazyc,czasami sie zatrzymywaly,konieczne bylo wymontowanie i szlifowanie trzpieni,powinna byc tam chyba uszczelka-oring gumowy od gory w srodku,tak mialem w sharanie.Wystarczy czasami potraktowac wd-40 i po problemie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...