Okruchos Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Po wymianie hamulców mam problem. Tarcza trze o zacisk, wystarczy kilka razy zahamować aby rozgrzały sie hamulce i tarcza trze o zacisk. Zaniepokojny dziwnymi odgłosami rozebrałem znowu wszystko i moim oczom ukazał sie taki oto widok: Uploaded with ImageShack.us Druga strona ok. Bez zadnych problemów. Pytanie czego to może byc wina??? Czy wymiana tych elementów cos pomoze: Uploaded with ImageShack.us Czy to może być wina jarzma????? Może ktoś miał podobny problem????
tomaszstn Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Daj fotę jarzma, wyczyściłeś dobrze prowadzenie klocków na jarzmie?
Okruchos Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Autor Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Jarzma wyczyszczone dokładnie, niestety nie mam jak teraz foty zrobic... wyzyszczone szczególnie w miescach prowadzenia klockow jak i przy miejscach na sryby do piasty i do zacisku....
tomaszstn Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Opublikowano 12 Kwietnia 2012 A klocki jakie kupiłeś? Nie miały jakiegoś luzu jak je wsadzałeś?
Okruchos Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Autor Opublikowano 12 Kwietnia 2012 O jakim luzie mowisz?? W prowadnicach chodzą ok... Tarcze BREMBO, klocki BRECK (polska dobra firma sprawdzona u ojca w Sharanie)
dRACoNIx Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Masz napewno dopasowane jażmo do zacisku? Bo ja miałem identyczny problem wtedy kiedy jażmo miałem z s4 a zaciski z a4 320x30. PS. Rozwiązanie dla ciebie jest takie, nawet w instrukcji kloców ATE to producent przewiduje wiem bo w ASO mi robili i widziałem to. Jak na 100% masz jażmo i zaciski takie jakie mają być to należy wziąść pilnik płaski lub szlifierką kątową zeszlifować miejsca o które trze czoło tarczy. Szlifujemny wewnętrzą strone zacisku , nie tarcze !!! to rozwiąże problem, pozdr .Olo:)
tomaszstn Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Skoro wszystko dobrze siedzi i nie ma gdzieś wyczuwalnego luzu to ja na Twoim miejscu spróbowałbym wymienić te prowadnice, może na tych tulejach jakiś luz jest, swoją drogą to tarcze brembo strasznie się popsuły, może jakieś podróby masz i nie trzymają wymiaru.
Okruchos Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Autor Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Zeby nie bylo za latwo.... Zdjąłem kolo i cały zewnetrzny rant tarczy pomalowałem markerem... Przejechałem sie kawałek i kilka razy zahamowałem. Auto znow do gory, zdejmuje kolo i widze ze tarcza trze tylko na odcinku jakis 15 cm.... Reszta rantu nienaruszona..... Jakieś bicie??? Wczesniej jeszcze przed pomysłem z markerem próbowałem obrocic tarcze i zmienic troche polozenie ale to nic nie daje
tomaszstn Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Opublikowano 12 Kwietnia 2012 no, dziwne bo po obróceniu powinno być w innym miejscu, jak kolega dev będzie dostępny to może on coś wymyśli albo pisz do niego na pw, sprawdzałeś czy na tych prowadnicach nie ma luzu?
Okruchos Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Autor Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Sorry może troche zagmatwałem sprawę... Tarcze obracałem przed pomysłem z malowaniem markerem rantu... Po pomalowaniu i stw ze trze na jkais 15 cm juz nie przestawiałem tarczy... Cierpliwości zabrakło
Okruchos Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Autor Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Kupilem zestaw przedstawiony na zdj w pierwszym poscie (prowadnice i gumki) , po zamontowaniu jakby problem zniknal.. Ale przejechalem nieduzo wiec moglem nie nagrzac wystarczajaco hamulców. Devastation _---->Tarcza miała zjechane jakies 15 cm na obwodzie na czesci od strony silnika Postaram sie to pokazac tak: (zdj z neta) Uploaded with ImageShack.us
Dev Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Opublikowano 12 Kwietnia 2012 zrób mi najpierw zdjecie od strony koła razem z zaciskiem chcę zobaczyc tarcze
dRACoNIx Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Tom, ja dokładnie z tymi zaciskami z 320x30 miałem to samo jedna stona czoła tarczy ocierała o zacisk. Szlifierka kontowa + pilnik płaski by wyrównać i będzie po problemie.
tomaszstn Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Szlifierka nie rozwiązuje problemu, że coś jest nie tak z układem. Normalnie nie występuje żadne tarcie
Okruchos Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Autor Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Jutro rano zapodam foty mała informacja- własnie przekopałem wszystkie papiery od auta i sie okazało (ehh ta moja pamiec): w styczniu 2011 mechanik wymieniał mi przegub, zadzwonil i powiedział ze w jarzmie jest wyrobiony gwint, pojechał szukać czesci. Mówil ze nowki sie nie oplaca i kupil uzywke. I tu moje pytanie: czy moze byc tak ze na starych tarczach z pordzewiałym rantem nic nie szorowało a teraz jest problem przy nowych??? Może jarzmo skrzywione minimalnie ze okiem nie widac??? No nic mam nadzieje ze devastation jutro jak wkleje fote cos wymysli
Marcina4. Opublikowano 13 Kwietnia 2012 Opublikowano 13 Kwietnia 2012 Tom, ja dokładnie z tymi zaciskami z 320x30 miałem to samo jedna stona czoła tarczy ocierała o zacisk.Szlifierka kontowa + pilnik płaski by wyrównać i będzie po problemie. Kolego - elementow hamulcowych sie nie szlifuje, jak juz to maske sobie szlifuj. ---------- Post dopisany at 21:37 ---------- Poprzedni post napisany at 21:34 ---------- Kolego - co to za tarcze? Duzo jest zamiennikow słabych. Zrob pomiary 2 tarcz, zobacz czy nie ma luzow na lozysku piasty. Moze warto kupic inne jarzmo.
Dev Opublikowano 13 Kwietnia 2012 Opublikowano 13 Kwietnia 2012 jarzmo może byc od passata tam była wersja z tarcza 283/25mm porównaj jarzma, może tam jest zonk
Okruchos Opublikowano 13 Kwietnia 2012 Autor Opublikowano 13 Kwietnia 2012 Uwaga!!! Problem rozwiązany. A wiec dzis rano auto do gory i rozebrałem jednoczesnie dwie strony na czesci pierwsze. Wziale oba jarzma w dlonie i na pierwszy rzut oka byly takie same. ale... Po wzieciu miarki w dlon i zmierzeniu tej odleglosci: (zdj przykladowe z neta ) Uploaded with ImageShack.us okazalo sie ze roznica wynosi ok 2mm, pomiedzy oryginalnym jarzmem a tym co zamontował ponad rok temu moj mechanik. Dwa jarzma w dlon i podroz na najblizszy szrot. Tu moje zdziwienie bo gosc rozkrecil dla mnie 3 kolumny McPersona, 2 od audi z tego rocznika i jedno od paska (bo je w calosci mieli) i dopiero za trzecim razem udalo sie dobrac prawidlowo jarzmo. Niby od jakiegos Paska 130km. Zródlem moich problemów byla wymiana jarzma przez mechanika. Na starych tarczach nie bylo problemow bo rant byl pordzewialy i pewnie po rozgrzaniu halulcow sam odpadał Po wsadzeniu nowych tarcz, kilka hamowań i szuranie metalu o metal. Mam nadzieje ze tylko nowym tarczom to nie zaszkodzilo (w symie przejechalem ok 40km - i tylko na rozgrznych bylo tarcie) Oryginalne jarzmo mialo znaczki: Audi Vw i logo ATE Te wsadzone przez mechanika: tylko zanczki Audi i Vw Hehehe nie sadziłem że zwykła wymiana hamulców przysporzy tyle problemów. Podsumowując: wymienione jarzmo i problemów brak
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się