4lo 0 Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Cześć wszystkim Otóż mam dziwny przypadek w swoim A4, silnik 1,6 ADP z 97 roku. Samochód ni z tego ni z owego nagle stracił moc. Tak do 3-4tysiecy kreci się a potem już nic i max prędkość to 100 Na jałowym wkręci się tak koło 4,5 tysiąca ale to jest już taki ryk, że masakra. Ma ktoś pomysł co to może być ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
and016 0 Opublikowano 25 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2012 sprawdź błędy vagiem na początek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
basik9634 0 Opublikowano 25 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2012 miałem coś podobnego u siebie ale nie chce ci podawać złej podpowiedzi bo u mnie to loczylo to s ie z sondą ale jak sprawdzisz błędy to na pewno cos sie nasunie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
akita 4 Opublikowano 27 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2012 Witam, również mam podobny problem, czasami jest uczucie braku mocy, pi chwili wraca. Wymieniłem: sondę kable od świec, przepływomierz. Dalej raz na jakis czas coś muli. Ma ktoś inny pomysł? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bediks 2 Opublikowano 28 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2012 Vag vag vag nikt tu kryształowej kuli nie ma Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vauxhall95 1 Opublikowano 28 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2012 jak ryczy i sie nie wkreca,to mogl rozrzad przeskoczyc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bediks 2 Opublikowano 1 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2012 zvagowałes czy nie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuklex 0 Opublikowano 4 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2012 Vaguj najpierw ale nie wszystko musi ci wyjsc - mi chwilami traci zaplon a pokazuje bledy sondy, ale to inna bajka. Tak jak bylo wczesniej powiedziane, moze rozrzad, moze jakis problem z zaplonem (kopulka-palec/aparat zaplonowy - nie wiem jak tam jest bo mam ARM) ale w ktoryms aucie nie krecil mi sie na walnietej kopulkce albo kablach. No i skoro jest max 100km/h to moze tryb awaryjny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sołtys85 1 Opublikowano 5 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2012 A skąd ten ryk? Coś może sie posypało mechanicznego tak jak napisane wcześniej rozrząd. Swiece do sprawdzenia. Nie spotkałem sie z sytuacją, żeby silnik nie wkręcał sie do maxa. Ma ten silnik przepływkę? Jeśli tak to zobacz jak bedzie pracował po odpięciu z sondą można zrobić ten sam myk. ---------- Post dopisany at 09:11 ---------- Poprzedni post napisany at 09:10 ---------- A skąd ten ryk? Coś może sie posypało mechanicznego tak jak napisane wcześniej rozrząd. Swiece do sprawdzenia. Nie spotkałem sie z sytuacją, żeby silnik nie wkręcał sie do maxa. Ma ten silnik przepływkę? Jeśli tak to zobacz jak bedzie pracował po odpięciu z sondą można zrobić ten sam myk. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
4lo 0 Opublikowano 13 Maja 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2012 Sory, ale całkiem zapomniałem o tym temacie Okazało się, że powodem tego był zapchany na maksa katalizator Rozcięcie wybebeszenie go itp. i samochód chodzi jak nowy ---------- Post dopisany at 19:03 ---------- Poprzedni post napisany at 19:03 ---------- Sory, ale całkiem zapomniałem o tym temacie Okazało się, że powodem tego był zapchany na maksa katalizator Rozcięcie wybebeszenie go itp. i samochód chodzi jak nowy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bediks 2 Opublikowano 13 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2012 Ale co teraz jakas strumienice masz? I jak na to wpadłeś ze kat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
4lo 0 Opublikowano 13 Maja 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2012 Dokładnie to nie wiem bo to znajomy mechanik robił, ale podobno był rozcięty katalizator wybebeszone wszystko i wspawana jakaś rurka żeby zachować cisze. W głośności jakiejś wielkiej różnicy nie zauważyłem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się