Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Nagła zamuła, brak mocy


4lo

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć wszystkim :)

Otóż mam dziwny przypadek w swoim A4, silnik 1,6 ADP z 97 roku. Samochód ni z tego ni z owego nagle stracił moc. Tak do 3-4tysiecy kreci się a potem już nic i max prędkość to 100 Na jałowym wkręci się tak koło 4,5 tysiąca ale to jest już taki ryk, że masakra. Ma ktoś pomysł co to może być ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem coś podobnego u siebie ale nie chce ci podawać złej podpowiedzi bo u mnie to loczylo to s ie z sondą ale jak sprawdzisz błędy to na pewno cos sie nasunie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, również mam podobny problem, czasami jest uczucie braku mocy, pi chwili wraca. Wymieniłem: sondę kable od świec, przepływomierz. Dalej raz na jakis czas coś muli. Ma ktoś inny pomysł?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vaguj najpierw ale nie wszystko musi ci wyjsc - mi chwilami traci zaplon a pokazuje bledy sondy, ale to inna bajka.

Tak jak bylo wczesniej powiedziane, moze rozrzad, moze jakis problem z zaplonem (kopulka-palec/aparat zaplonowy - nie wiem jak tam jest bo mam ARM) ale w ktoryms aucie nie krecil mi sie na walnietej kopulkce albo kablach. No i skoro jest max 100km/h to moze tryb awaryjny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A skąd ten ryk? Coś może sie posypało mechanicznego tak jak napisane wcześniej rozrząd. Swiece do sprawdzenia. Nie spotkałem sie z sytuacją, żeby silnik nie wkręcał sie do maxa.

Ma ten silnik przepływkę? Jeśli tak to zobacz jak bedzie pracował po odpięciu z sondą można zrobić ten sam myk.

---------- Post dopisany at 09:11 ---------- Poprzedni post napisany at 09:10 ----------

A skąd ten ryk? Coś może sie posypało mechanicznego tak jak napisane wcześniej rozrząd. Swiece do sprawdzenia. Nie spotkałem sie z sytuacją, żeby silnik nie wkręcał sie do maxa.

Ma ten silnik przepływkę? Jeśli tak to zobacz jak bedzie pracował po odpięciu z sondą można zrobić ten sam myk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sory, ale całkiem zapomniałem o tym temacie :)

Okazało się, że powodem tego był zapchany na maksa katalizator :) Rozcięcie wybebeszenie go itp. i samochód chodzi jak nowy :D

---------- Post dopisany at 19:03 ---------- Poprzedni post napisany at 19:03 ----------

Sory, ale całkiem zapomniałem o tym temacie :)

Okazało się, że powodem tego był zapchany na maksa katalizator :) Rozcięcie wybebeszenie go itp. i samochód chodzi jak nowy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale co teraz jakas strumienice masz? I jak na to wpadłeś ze kat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie to nie wiem bo to znajomy mechanik robił, ale podobno był rozcięty katalizator wybebeszone wszystko i wspawana jakaś rurka żeby zachować cisze. W głośności jakiejś wielkiej różnicy nie zauważyłem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...