Brak mocy między 3000 a 4000

[huragan 0]

Witam

Temat dotyczy B5 1.8 ADR, 1995 (bez LPG).

Koledzy i koleżanki mam problem z mocą między 3000 a 4000 obrotów, auto świeżo po wymianie oleju, filtrów, pompy paliwa, po analizie blędów która wykazała bład sondy lambda ( niestety nie znam kodu błędu). Po skasowaniu błędu i przejechaniu kilku km błąd wraca. Sonda wymieniona była w 2008 r., pod osiągnięciu 3000 słychać jakieś dziwne dźwięki pod autem i odczuwalne dławienie się. Czy padnięta sonda może być powodem utraty mocy? Spalanie zawsze było duże ale nie mam narazie mozliwości sprawdzenia spalania w mieście. Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.

[andrzej_1970 0]

Powodem może być zatkany katalizator.

[pompek1983 0]

Ja mam podobny problem tyle że u mnie ta "dziura" braku mocy jest odczuwalna w ok 1500-2800obr/min, przymierzam się do usunięcia katalizatora bo jest prawdopodobnie zapchany

[Sakul 0]

Witam

Temat dotyczy B5 1.8 ADR, 1995 (bez LPG).

Koledzy i koleżanki mam problem z mocą między 3000 a 4000 obrotów, auto świeżo po wymianie oleju, filtrów, pompy paliwa, po analizie blędów która wykazała bład sondy lambda ( niestety nie znam kodu błędu). Po skasowaniu błędu i przejechaniu kilku km błąd wraca. Sonda wymieniona była w 2008 r., pod osiągnięciu 3000 słychać jakieś dziwne dźwięki pod autem i odczuwalne dławienie się. Czy padnięta sonda może być powodem utraty mocy? Spalanie zawsze było duże ale nie mam narazie mozliwości sprawdzenia spalania w mieście. Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.

Sonda też ma wpływ na moc silnika bo ona reguluje skład mieszanki. Wystarczy aby nie działało podgrzewanie sondy i już klapa. Niby sondy mają żywotność około 160. tyś km, ale zależy to odjakości sondy. Chińska wytrzyma o wiele mniej.

Sprawdź też ciśnienie paliwa, ja wymieniłem niedawno pompe paliwa, która wytrzymała 15 ty. km

[martin_rs4 0]

tez bym na kata obstawiał. mi sie posypał 1 z 2 i w sumie sie nie dławił ale dźwięk był nie do zniesienia po wycięciu...tylko lepiej!!!

[virus191 1]

Miałem takie objawy jak się silnik nagrzał, na zimnym po rozruchu było słychać gruchotanie na środku auta, po wycięciu kata i wstawieniu rury jak ręką odjął.

[huragan 0]

Dzięki za sugestie, nie mam pomysłu jak do tego doszło ale problem sam się rozwiązał. Ładnie wchodzi w obroty, żadnych przykrych dźwięków nie wydaje. Od czasu do czasu po odpaleniu na zimnym i ruszaniu mam problem z dławieniem, dziurą itp.