Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Przykra sprawa przy naprawie przyczepki


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

Wczoraj przy naprawie przyczepki,a konkretnie przy odcinaniu burty chwyciło mi tarczkę szlifierki,efekt końcowy zobaczcie na zdjęciu(dla ludzi o silnych nerwach).Krewka się lała jak przy biciu świniaka,no i zostało zalożone trochę szwów.

Pamiętajcie,przy używaniu szlifierki zawsze maksimum ostrożności.

ranka.jpg

<br /><br />

Opublikowano
:kox::kox: powrotu do zdrowia :wink:
Opublikowano

dobrze ze nic sobie nie obcialeś... mały flex czy duży CI to zrobił?

Opublikowano

O w mordę:shock3: Szybkiego powrotu do zdrowia!

Opublikowano

Podobnie ja miałem na głowie ,po tym jak jeden murzyn zajechał mi drogę w Londynie, a ja jechałem rowerem :/ Nie martw się wszystko się zagoi, szybkiego powrotu do zdrowia, ważne że żyjesz.

005.jpg

<br /><br />

---------- Post dopisany at 10:01 ---------- Poprzedni post napisany at 10:01 ----------

Podobnie ja miałem na głowie ,po tym jak jeden murzyn zajechał mi drogę w Londynie, a ja jechałem rowerem :/ Nie martw się wszystko się zagoi, szybkiego powrotu do zdrowia, ważne że żyjesz.

005.jpg

<br /><br />

Opublikowano

Jedną rączką się szlifierkę trzymało?

Opublikowano

Ja pierdziele ! Dawaj ostre do tematu :P

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...