wojtek79 Opublikowano 30 Czerwca 2012 Opublikowano 30 Czerwca 2012 Mam kłopot i brak pomysłu na rozwiązanie. Chodzi o hamukec ręczny. Nie chciał odbijać i grzały się tarcze. Jak użyłem ręcznego to zaraz musiałem na poboczu kłaść się z tyłu pod autem i ręką zluzować zaciski. Stwierdziłem że zaciski domagają się interwencji bo linka w pancerzu chodzi luźno. Zaciski zostały więc rozebrane, wymienione tłoczki i uszczelnienia, dodatkowo założyłem nowe klocki hamulcowe bo stare były już zmordowane. Przez około pół roku było OK aż do teraz. Jak jeżdżę sam to jest OK i mogę używać ręcznego, ale jak mam komplet pasażerów i zaciągnę ręczny to potem nie chce odbić, zwłaszcza przy lewym kole i też trzeba ręcznie poluzować zacisk. Czy miał ktoś taki przypadek? A może problem jest w czymś innym? Poradzicie coś?
Magicbattle Opublikowano 1 Lipca 2012 Opublikowano 1 Lipca 2012 daj do regeneracji albo zakup nowe. sporo lepszych firm bierze w rozliczeniu stare zaciski
Dev Opublikowano 1 Lipca 2012 Opublikowano 1 Lipca 2012 po co ma wywalac kase ???? sam sobie zrobi, potrzebuje szczypce które raptem kosztuja 10zł
wojtek79 Opublikowano 1 Lipca 2012 Autor Opublikowano 1 Lipca 2012 Nie wiem co o tym myśleć bo jak pisałem wcześniej robiłem z tym niedawno. Czy będę musiał robić co chwilę z tymi zaciskami? Przecież to powinno dłużej działać bezawaryjnie, tym bardziej że ręcznego nie oszczędzam więc nie ma mowy o "zastaniu" ręcznego. Zresztą dlaczego jest problem tylko przy obciążonym aucie???
Dev Opublikowano 1 Lipca 2012 Opublikowano 1 Lipca 2012 na wszelki wypadek popusc linkę prawdopodobnie jest za mocno napieta
wojtek79 Opublikowano 2 Lipca 2012 Autor Opublikowano 2 Lipca 2012 Właśnie linkę sprawdzałem i w pancerzu chodzi bez najmniejszego oporu. Jak spuszczę ręczny to linka luźna tylko ta dźwigienka przy zacisku nie chce zejść do końca, powinna zejść jeszcze tak około 3 mm i byłoby ok. Chyba że sprężyna słaba...........
Dev Opublikowano 2 Lipca 2012 Opublikowano 2 Lipca 2012 :facepalm::facepalm::facepalm: qurwa juz pisałem...... masz zatarty trzpien w zacisku cały problem, zacisk do rozbiórki, czyszczenia i tyle
wojtek79 Opublikowano 2 Lipca 2012 Autor Opublikowano 2 Lipca 2012 Dobra, nie denerwuj się, tylko w takim razie wytłumacz dlaczego zatarty trzpień działa OK jak auto jest puste, a z kompletem pasażerów nie działa. Jak robiłem zaciski pół roku temu to rzeczywiście były zatarte, nie odbijały wogóle i nawet były wżery na tłoczkach. Dałem wszystko nowe i poskładałem. Chyba mi nie powiesz że co pół roku będę zaciski robił.
Dev Opublikowano 2 Lipca 2012 Opublikowano 2 Lipca 2012 rozbierałes cały zacisk czy tyłko wyciagałes tłoczki bo podejrzewam że zrobiłes tylko to drugie.....
wojtek79 Opublikowano 2 Lipca 2012 Autor Opublikowano 2 Lipca 2012 Rozbierany były całe zaciski właśnie z powodu zatarcia bo nie odbijały, nie planowałem wtedy wymiany tłoczków, dopiero jak zobaczyłem że są "brzydkie" to wymieniłem.
Dev Opublikowano 2 Lipca 2012 Opublikowano 2 Lipca 2012 musisz je jeszcze raz rozebrac, wydaje mi sie że coś spiep.....ś jakiego smaru uzyłes ?
wojtek79 Opublikowano 3 Lipca 2012 Autor Opublikowano 3 Lipca 2012 Nie wiem co to był za smar bo akurat w sklepie nie było więc podjechałem do znajomego mechanika i dał mi smar w tubce ale była to końcówka, tubka pozwijana i pobrudzona. Nie czytałem etykietki ale myślę że jak mówiłem od smarze do zacisków to mi raczej dał to co ma być.
Dev Opublikowano 3 Lipca 2012 Opublikowano 3 Lipca 2012 jak chcesz to Ci je zfegeneruje na zicher z gwarancją
wojtek79 Opublikowano 4 Lipca 2012 Autor Opublikowano 4 Lipca 2012 Dzięki za oferowaną pomoc ale jak na razie brak czasu a auto potrzebne. Myślę że jak będzie gorzej to sie będzie tym zajmę. Przeważnie jeżdże sam to nie mam z tym problemu a jak obciąże auto to nie będę się starał nie zaciągać ręcznego. chociaż to żadne rozwiązanie.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się