Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wymiana zawiszenia


maniek1983

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Otóż przyszedl czas na moje zawieszenie autem nie da sie jechac lewe kolo przód ma luz poziomy na jakies 0,5cm te wachacze gore widac jak sa luzne stuka puka tragedia ale tylko lewa strona auta :) zawieszenie obecne to febi i chyba sie pokusze na te opisywane na forum master sport za 600zł tylko pytanie panowie do tych co wymieniali mocno trudno jest z wymiana? nigdy nie grzebalem przy zawieszenu ale chyba nie bedzie żle w dziale warsztat jest cos tam opisane i oczywiscie potem zbieżność. Cos nie cos słyszałem o regenerowniu zawiszeniu czy takie cos robia????? czy lepiej kupic te master sporty????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam master sporty ponad dwa lata i zero luzów. Sam wymieniałem. Jak masz trochę pojęcia o mechanice to dasz radę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wywal całość i nie baw się w półśrodki. Ja ten błąd popełniłem w poprzednim aucie i jeździłem na warsztat jak debil - a to górne z jednej strony, a to z drugiej a to końcówka drążka, a to wahacz dolny. Teraz w nowym aucie czekam aż zaczną napieprzać do tego stopnia iż wymienię całość.

Zużyte elementy przenoszą luzy na pozostałe sprawne i tym samym powodują ich szybsze zużycie od samego początku. Ładuj Master Sporta, Ruville albo Meyle HD. Nie ma co przepłacać, choć Lemforder to mistrzostwo w tej dziedzinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzis bylem w serwisie vw sprawdzali zawieszenie i jest do wymiany z prawej strony dolny lewy wachacz i z lewej strony 2 wachacze górne i powiedzieli zebym je wymienil i narazie ok hmmmm ale ja nie wiem czy to dobry pomysl tak jak piszecie te master sporty sie sprawdzaja wiec chyba calosc wymienie co do wymiany chyba sam to zrobie.

Aha diagnosta powiedzial ze dziw i go fakt ze ten wachacz dolny z prawej strony jeszcze nie wypadl wiec jest nie ciekawie :(

---------- Post dopisany at 22:44 ---------- Poprzedni post napisany at 15:51 ----------

koledzy jeszcze jedno pytanie przy wymianie całości czyli dolne i gorne wachacze w jakiej kolejności je wymieniac???? jest to bez różnicy czy np najpierw wymienic cala górę autem poruszac pobujac i dokrecic wszytko do oporu i dopiero zabierac sie za dół???? a i jeszcze jedno własnie wszytko do oporu z wyczuciem dokrecac oczywiscie czy kluczem dynamometrycznym ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Master Sport zawias dobry tylko niektórzy narzekali na same końcówki kierownicze że szybko padają

Ja mam osobiście zrobione 25000 i narazie cisza

Wcześniej wymieniałem pojedynczo jak miałem gdzieś luzy , wymieniłem same górne 4 sztuki i po 10k. trzeba było wymieniać od nowa bo znowu był luz .

Tak że tylko wymienić komplet i najważniejsze podociągać dopiero jak auto stoji na kołach a nie na podnośniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zrobie jeszcze inaczej :) znajomy przyprowadził passata anglika na czesci zawieszenie ma super za 110zl sprzeda mi te 3 wachace co potrzebuje wymienie i zobaczymy maly koszt wiec jesli nie pomorze kupuje master sporty :)

---------- Post dopisany 28-07-2012 at 22:40 ---------- Poprzedni post napisany 23-07-2012 at 18:43 ----------

no dzis wymienilem te wachacze:(:(:( no i nic nie puka :) ale przy okolo 90km/h jak zabujam kierownica lub wjade w jakies dziury prawą stroną to auto pływa dodam ze ze z prawej strony mialem do wymiany wachacz prowadzący bannan. Wachacze kupilem od znajomego z passata anglika dwa górne na lewa strone stan bardzo dobry wachaczy natomiast z prawej strony ten banan na gumie ok ale na sworzniu nie mial luzów lecz sworzen w tym jablku leciutko chodzil moze to jest winą?????? kurcze nie wiem co teraz robic moze wymienie ten wachacz na nowy co myslicie??? czy moze on własnie byc odpowiedzialny a takie plywanie auta ???? bo auto mi plywa tylko troszke mniej niz przed wymiana a stary wachacz mial tak wyjechane te jablko ze sworzen prawie jak bym mocno pociagal sam by wylecial. Dobrze jak bym to rozwiazal i polatal na tym jakies 3 moze 4 miesiace. Kase włądowałem wlasnie w vectre i musze sie przez te 3 miesiace zregenerowac :/ koledzy wiec moe ma ktos wiedze na temat czy to wina moze byc tego prawego bananna ???? aha jak motowałem tego banana to skrecilem go lekko na tuleji a na sworzniu do oporu zalozylem kolo mauto opuscilem pobujalem znow zalilem kolo podnioslem auto na lewarku tylko leciutko i skrecilem banana do opotu moze tu cs zle zrobilem?

podrawiam

---------- Post dopisany at 22:44 ---------- Poprzedni post napisany at 22:40 ----------

sorrki za szukanie dziury w całym bo wiadomo nowe zwieszenie i po klopocie i jesli nie znajde przyczyny to nie kupie owego bannana a cale nowe zawieszenie bo wiadomo bezpieczenstwo najwazniesze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:facepalm: Wszystko zawsze dokreca sie na kolach a nie w powietrzu. Pozniej sie posty pojawiaja na forum ze zwiecha 1kk nie wytzymala :facepalm:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki Lukasz_N nie wiem co mi do glowy strzelilo i nie skrecalem na kołach jeszcze wcoraj wieczorem poluzowalem te 3 wachcacze i skrecilem wszystko na kołach oczywiscie dalem nowe nakretki i faktycznie auto tryma sie drogi i juz nie myszkuje jest o wiele lepiej tylko został jeszcze jeden defect a mianowicie po przekroczeniu 90km/h pokonując ostrzejszy zakret w lewo czuc jak by auto prawym kolem sie "slizgalo" nie wem jak to pisac jak by te kolo podczas skretu uciekalo i po wyprostowaniu kierownicy lekko buda zabuja ma ktos jakis pomysł????? podczas skretu w prawo nie ma tego rzucania

---------- Post dopisany at 21:30 ---------- Poprzedni post napisany at 09:02 ----------

własnie pkonałem trase 100km i na drodze bez dziur kolein jest ok natomiast na drodze z dziurami i koleinami auta nie moge utrzymac pomocy co jest nie tak????? czy musze cale zawieszenie wymienic???? dodam ze teraz nie mam luzów a auto jedzie na dziurach samo jak chce całae zawieszenie jest lemfordera prócz tych 3 wachaczy co je teraz wymienilem pochodzą z passata jakies TME czy jakos tak i maja moim zdnem 50% zywotności co jest nie tak????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przed wymiana tych 3 wachaczy mialem napewno dobra a wtej chwili nie wiem choć na forum czytalem ze jesli nie dotyka sie koncowek drążka kierowniczego zbieżności nie trzeba robic jutro podjde gdzies te szarpaki nie lukna jak i ta zbieznosc niech sprawdza bo na lekko dziurawej lub polatanej drodze nie da sie jechac :(

---------- Post dopisany at 19:01 ---------- Poprzedni post napisany at 16:22 ----------

panowie przed wymiana tych 3 wachaczy z passka auto latalo po drodze i wszystko pukalo ale teraz lata dwa razy gorzej :/ choć juz nie puka nie mam pojecia a moze orginaly wchacze w audi i orginaly w pasacie sie różnią troszke ????? chociaz to glupie raczej nie jutro zbierznosc i dalej bende szukac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja to widze ze ty kolego za duzo panikujesz.wachaczy nigdy sie nie dokreca do oporu bo to sa stozki i potem ich niczym nie zciagniesz.a jezeli na tym bananie był luz w jabłku to znaczy ze wachacz jest zuzyty.trzeba było odrazu zainwestowac i załozyc nowe lemfoldery.a nie teraz kombinowac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po wymianie zawiechy (całej) musiałem zrobić zbieżność bo żarło mi opony, chociaż końcówek nie dotykałem...

Teraz już wiem, że jak coś robię przy zawieszeniu to później jadę na sprawdzenie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja to widze ze ty kolego za duzo panikujesz.wachaczy nigdy sie nie dokreca do oporu bo to sa stozki i potem ich niczym nie zciagniesz..

Co Ty za glupoty gadasz, wlasnie po to jest ten stozek zeby sie zablokowal w gniezdzie przy dokrecaniu. Zbieznosc jest tak dobrana, zeby sila tarcia w polaczeniu zapobiegala obkrecaniu sie koncowki w gniezdzie. Jak nie dokrecisz odpowiednio duzym momentem, to idea stozka trafia w leb :decayed: Do rozlaczania takich polaczen sluza scigacze :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

''odpowiednio z duzym momentem.''a nie do oporu.do tego sa własnie klucze dynamometryczne.dokrec sobie do oporu i sprubuj go sciagnac po pewnym czasie.nawet sciagacz ci nie pomoze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez mam komplet Master Sport, mimo zbierznych opini stosunek ceny do jakosci jest bardzo przystępny Polecam :)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...