Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Brak płynu w zbioniczku wyrównawczym.


wjot1

Rekomendowane odpowiedzi

Uszczelka raczej odpada.

To może coś z odpowietrzeniem. Jak wymieniłem u siebie króciec ukł. chłodzenia mocowany do głowicy, to wydawało mi się, że jakoś słabo odpowietrzyłem ukł., przynajmniej nie miało to takiego samego przebiegu jak po wymianie rozrządu, pompy wody, itp. I faktycznie, odpaliłem auto, żeby sprawdzić czy nic nie cieknie, a tu wali ze zbiorniczka, tak jakby za duże ciśnienie było w układzie i zlewał się nadmiar płynu. Po jakimś czasie przestało ciec, więc znowu dolałem, a zbiorniczek znowu zlewał. Wkurzyłem się odpiąłem czujnik ze zbiorniczka, żeby brzęczyk się zamknął i sprawdzałem poziom wzrokowo, w razie potrzeby dolewając. Mam wrażenie, że poziom w zbiorniczku się ustabilizował na za niskim, ale jednak, poziomie. Chociaż po pewnym czasie zapomniałem sprawdzać, a ostatnio mało jeżdżę.

Patrząc na Twój przypadek i widząc podobieństwo sądzę, że powinienem lepiej ukł. odpowietrzyć. Jak to zrobię i będzie git, to napiszę.

Może spróbuj jeszcze raz odpowietrzyć układ zanim pojedźiesz do warsztatu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@dominikk kwestia odpowietrzenia dotyczy ewentualnego cieknięcia z odpowietrznika w zbiorczniku wyrównawczym,tak ?

Bo teraz już nie widzę, żeby tamtędy cokolwiek kapało, no chyba, że przy napełnianiu zbiorniczka mi się troche poleje obok wlewu.

A co odnośnie tego cieknięcia po lewej stronie chłodnicy? Czy kwestia zapalonego/zgaszonego silnika może jakoś wpływać na to czy cieknie czy nie i dlaczego?

W sumie teraz mam mętlik w głowie, już sam nie wiem jak to jest. Byćmoże podczas jazdy też lekko cieknie, tylko po prostu tego nie zauważam.

W obu wczorajszych przypadkach byłem w aucie po przerwie min. 3h, więc na upartego mogło sobie powolutku kapac i spłyneło, a jazda zajęła mi góra 15 min. więc o wiele mniej i może dlatego w ogóle nie zauważyłem różnicy:eusathink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mechanik jak zalewał płyn to pewnie na ciepłym i odpalonym silniku.

Piszesz, że cieknie z okolic chłodnicy, ale wcześniej nie było tu wycieku?

No nie wiem, nie ma po lewej stronie chłodnicy przewodu, więc może masz pęknięcie na żeberku chłodnicy?

Ale do końca ci wycieka wszystko co wlejesz? Całe 5 l?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie był, też kapało z przodu. Tyle, że leciało jeszcze chyba z odpowietrznika i tam więcej, być może dlatego nikt na to nie zwrócił uwagi.

Właśnie nie znam się, nie wiem jak jest zbudowana ta cała chłodnica, tak czy inaczej nie widze nigdzie indziej nic mokrego jak właśnie tam.

Myślę, że do końca, tak jak pisałem ubywało gdzieś z 1cm na pół minuty, może troszkę dłużej.

Za jakieś 50min będę szedł do auta więc zobacze czy wszystko sie wylało, ale podejrzewam, że tak. Bo wczoraj było to samo - pusto w zbiorniczku.

To co poleciacie, wybrać się do mechanika, żeby obejrzał dokladniej tą chłodnice? Jeśli jest ona uszkodzona, to rozumiem, że trzeba nową - naprawić się nie da?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do końca się wylało, to nie znaczy tylko ze zbiorniczka.

Jak już przestanie kapać, to spróbuj wlać 6 l, bo tyle powinno być u ciebie w obiegu wg książki.

Będziesz wiedział czy wszystko zeszło. Jak nie, to znaczy że nieszczelność chłodnicy nie jest na samym dole.

Chłodnicę możęsz zam wyjąć i spróbować zlokalizować wyciek.

Co do naprawy, to przy niewielkich pęknięciach niektórzy spawają albo kleją aluminium, czy jedno i drugie. Ale może być różnie potem. Uda się i będziesz jeździł, albo puści w tym samym miejscu i jesteś w punkcie wyjścia.

Kiedyś bawiłem się u siebie w uszczelnianie chłodnicy, a skończyło się na nowej.

Zależy od techniki uszczelniania i doświadczenia fachowca.

Najpewniej jest założyć nową, ale musisz być pewien, że to to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na bank chodnica ! Tylko i wyłącznie wymiana. Często stosowane są cudowne środki klejące. Zaklejaja nie tylko dziurę w chłodnicy ale też przy okazji kanaliki bloku , oblepijają termostat i takie inne niespodzianki. Potem wymiana chłodnicy nic już nie daje bo krążenie wody zostało skutecznie ograniczone cudownymi środkami. Jeśli chodzi o działanie układu chłodzenia to podczas jazdy płyn z chłodnicy jest podsysany z dołu więc w czasie jazdy usterka jakby była mniej widoczna. Po zatrzymaniu ciśnienie wewnątrz układu chłodzenia skutecznie wypycha płyn z chłodnicy każdym powstałym ubytkiem w chlodnicy ( dziurą). Po drugie metale pod wpływem temperatury rozszerzają się więc w czasie pracy i tym samym wysokiej temperatury dziura jakby była "mniejsza" więc mniej wycieka kiedy ostygnie leje się jak z kranu , bo rozszczelnienie staje sie "jakby" większe. Jeśli zdecydujesz się na klejenie na 100% zemści sie w czasie letniego upalnego dnia kiedy pojedziesz z (......) nad morze albo w góry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na bank chodnica ! Tylko i wyłącznie wymiana. Często stosowane są cudowne środki klejące. Zaklejaja nie tylko dziurę w chłodnicy ale też przy okazji kanaliki bloku , oblepijają termostat i takie inne niespodzianki. Potem wymiana chłodnicy nic już nie daje bo krążenie wody zostało skutecznie ograniczone cudownymi środkami. Jeśli chodzi o działanie układu chłodzenia to podczas jazdy płyn z chłodnicy jest podsysany z dołu więc w czasie jazdy usterka jakby była mniej widoczna. Po zatrzymaniu ciśnienie wewnątrz układu chłodzenia skutecznie wypycha płyn z chłodnicy każdym powstałym ubytkiem w chlodnicy ( dziurą). Po drugie metale pod wpływem temperatury rozszerzają się więc w czasie pracy i tym samym wysokiej temperatury dziura jakby była "mniejsza" więc mniej wycieka kiedy ostygnie leje się jak z kranu , bo rozszczelnienie staje sie "jakby" większe. Jeśli zdecydujesz się na klejenie na 100% zemści sie w czasie letniego upalnego dnia kiedy pojedziesz z (......) nad morze albo w góry.

mimo że brzmi to jak baśń science fiction ale niestety może coś w tym być.

Fakt środki typu wsypywane czy wlewane do płynu w celu uszczelnienia odradzam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, dzięki panowie za pomoc. Dzisiaj albo jutro dokładnie obejrze chłodnice z kolegą, aby miec 100% pewność, no i wtedy wymiana.

Dzięki jeszcze raz, napiszę jak rozwiąże problem.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi tez gdziesz cieknie z przodu auta wyglada to na chłodnice. bo leci spod niej i po plastiku od zderzaka. a moze jest jakis odpowietrznik chłodnicy. bo nie widac zeby gdzies była peknieta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi tez gdziesz cieknie z przodu auta wyglada to na chłodnice. bo leci spod niej i po plastiku od zderzaka. a moze jest jakis odpowietrznik chłodnicy. bo nie widac zeby gdzies była peknieta.

Bo żeby widać było dziurę w chłodnicy to musi być wielka, tak jej nie zobaczysz. Trzeba obserwować czy i gdzie cieknie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no własnie wiem tylko tyle ze spod chłodnicy leci ale na oko to wszystkie weze i tego typu pierdoły sa całe i nie widac na nich sladu płynu. tylko zostaje chłodnica a ze on ma jeszcze chłodnice od klimy to juz wcale nic nie widac:grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to panowie czeka mnie wymiana chłodnicy. Moglibyście mi polecić jakąś konkretną sztuke? Oczywiście chciałbym, żeby wyszło jak najtaniej, ale równocześnie, żeby nie był to jakiś paść.

Pozdrawiam

Audi A4 A6 VW Passat B5 1,6 1,8 1,9 chłodnica wody (2478146794) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

Takie coś się nada?

1) Da rade zrobić to samemu bez jakiejś dużej wiedzy?

2) może wymieniał już ją ktoś u mechanika, jakie koszta?

3) spotykam się już któryś raz z nazwą : chłodnica wody i chłodnica klimatyzacji. O ile wody to taki "duży prostokąt" - w/w link. tak klimatyzacji jak wygląda?

Bo cieknie mi właśnie z przodu z chłodnicy - rozumiem, że mam kupić tą chłodnicę wody, tak ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak to jest ta chłodnica. Chłodnica klimatyzacji jest tej samej wielkości ale jest sporo cieńsza i jest przed chlodnicą wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed tzn. stojąc na przeciwko auta, jest bliżej czy dalej ?

Jeśli wycieka płyn chłodniczy, to normalne, że będzie to chłodnica wody. Czy jest możliwe, że klimatyzacji, też jest uszkodzona?

Ostatnia rzecz - przyjmując, że ową chłodnicę uszkodziłem mechanicznie - tzn. zahaczając podwoziem o wystającą studzienkę kanalizacyjną, czy jest możliwość, że sama chłodnica jest ok, a jakieś przewody(czy cokolwiek tam jeszcze jest) są uszkodzone?

Dzieki wielkie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi tez gdziesz cieknie z przodu auta wyglada to na chłodnice. bo leci spod niej i po plastiku od zderzaka. a moze jest jakis odpowietrznik chłodnicy. bo nie widac zeby gdzies była peknieta.

Korek spustowy jest na dole chłodnicy po prawej stronie, stojąc na przeciwko auta. Możesz go ewentualnie sprawdzić.

---------- Post dopisany 02-08-2012 at 00:07 ---------- Poprzedni post napisany 01-08-2012 at 23:57 ----------

Przed tzn. stojąc na przeciwko auta, jest bliżej czy dalej ?

Jeśli wycieka płyn chłodniczy, to normalne, że będzie to chłodnica wody. Czy jest możliwe, że klimatyzacji, też jest uszkodzona?

Ostatnia rzecz - przyjmując, że ową chłodnicę uszkodziłem mechanicznie - tzn. zahaczając podwoziem o wystającą studzienkę kanalizacyjną, czy jest możliwość, że sama chłodnica jest ok, a jakieś przewody(czy cokolwiek tam jeszcze jest) są uszkodzone?

Dzieki wielkie

Stojąc na przeciwko samochodu chłodnica klimy jest za chłodnicą "wody", bliżej silnika. W klimie czynnikiem chłodniczym jest gaz.

A co do innych uszkodzeń, to jakimś trefnym najechaniem na studzienkę mógłbyś np. zsunąć albo uszkodzić znajdujący się nisko wąż, którym płyn wraca do pompy, ale ten przewód znajduje sie po prawej, tak jak korek spustowy, a ty piszesz, że cieknie Ci z lewej strony.

Wymiana chłodnicy do zrobienia we własnym zakresie bez specjalistycznej wiedzy, ale jak masz dobrą cene u mechanika, to zastanów się czy nie szkoda Ci czasu i ewentualnych nerwów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi tez gdziesz cieknie z przodu auta wyglada to na chłodnice. bo leci spod niej i po plastiku od zderzaka. a moze jest jakis odpowietrznik chłodnicy. bo nie widac zeby gdzies była peknieta.

Korek spustowy jest na dole chłodnicy po prawej stronie, stojąc na przeciwko auta. Możesz go ewentualnie sprawdzić.

---------- Post dopisany 02-08-2012 at 00:07 ---------- Poprzedni post napisany 01-08-2012 at 23:57 ----------

Przed tzn. stojąc na przeciwko auta, jest bliżej czy dalej ?

Jeśli wycieka płyn chłodniczy, to normalne, że będzie to chłodnica wody. Czy jest możliwe, że klimatyzacji, też jest uszkodzona?

Ostatnia rzecz - przyjmując, że ową chłodnicę uszkodziłem mechanicznie - tzn. zahaczając podwoziem o wystającą studzienkę kanalizacyjną, czy jest możliwość, że sama chłodnica jest ok, a jakieś przewody(czy cokolwiek tam jeszcze jest) są uszkodzone?

Dzieki wielkie

Stojąc na przeciwko samochodu chłodnica klimy jest za chłodnicą "wody", bliżej silnika. W klimie czynnikiem chłodniczym jest gaz.

A co do innych uszkodzeń, to jakimś trefnym najechaniem na studzienkę mógłbyś np. zsunąć albo uszkodzić znajdujący się nisko wąż, którym płyn wraca do pompy, ale ten przewód znajduje sie po prawej, tak jak korek spustowy, a ty piszesz, że cieknie Ci z lewej strony.

Wymiana chłodnicy do zrobienia we własnym zakresie bez specjalistycznej wiedzy, ale jak masz dobrą cene u mechanika, to zastanów się czy nie szkoda Ci czasu i ewentualnych nerwów.

Kolega jest pewny że chlodnica klimy jest bliżej silnika?:wink: Fakt ja mam TDI ale nie widziałem jeszcze w żadnym Audi żeby chłodnica klimy była bliżej silnika.

:whistling:

do kolegi wjot1

Wydaje mi się że żeby uszkodzic chłodnicę uderzając o tę studzienkę to urwał byś też zderzak a przynajmniej dokładkę zderzaka. Bardziej prawdopodobne że wąż by można uszkodzić jak by był obwieszony.

Jeżeli chłodnica klimy była by uszkodzona to uciekł by czynnik i nie chłodziła by klima.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

panowie mam problem ktory trwa od roku . Na poczatku wybuchaly mi weze ,zostaly wymienione pozniej plastikowe ksztaltki za silnikiem zostaly wymienione ....po pau tygodniach tosamo zbyt duze cisnienie pompa sprawdzona jest ok termostat ok dalej wybucha ....wkoncu wymienilem wszystkie weze na nowe ksztaltki nowe dalej wybucha wiec wymienilem uszczelke pod glowica problem zniknol na dwa miesiace juz niewybucha ale dzisiaj zauwazylem pare z pod maski i niema plynu z zbiorniczku co jest grane??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to przepraszam drogich forumowiczów i dziękuję za poprawkę.:thumbup1:

Nie mam u siebie klimy, tylko w mojej starej hondzie było takie rozwiązanie, chyba :eusathink: ?

---------- Post dopisany at 01:39 ---------- Poprzedni post napisany at 01:35 ----------

witam

panowie mam problem ktory trwa od roku . Na poczatku wybuchaly mi weze ,zostaly wymienione pozniej plastikowe ksztaltki za silnikiem zostaly wymienione ....po pau tygodniach tosamo zbyt duze cisnienie pompa sprawdzona jest ok termostat ok dalej wybucha ....wkoncu wymienilem wszystkie weze na nowe ksztaltki nowe dalej wybucha wiec wymienilem uszczelke pod glowica problem zniknol na dwa miesiace juz niewybucha ale dzisiaj zauwazylem pare z pod maski i niema plynu z zbiorniczku co jest grane??

Mogło Ci coś znowu walnąć, tzn. przewód cieknie, albo króciec przy silniku, itp. Zaglądałeś pod auto?

Zbiorniczek suchy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...