Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Dziwny przypadek podczas sprawdzania stanu oleju 2.0 TDI CR


seba.jedesign

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich ! Podczas sprawdzania stanu oleju komputer pokazywał zawsze żeby odczekać 2min. ,bo inaczej nie chciał pokazać miarki oleju obojętnie czy było to na zimnym silniku czy po zagrzanym-odczekać 2 min! Teraz zauważyłem że nie ma takiego komunikatu,mogę od razu sprawdzić stan obojętnie czy zaraz po wejściu do auta czy po bezpośrednim jego wyłączeniu,mało tego wczoraj zauważyłem że nawet podczas pracy silnika mogę wejść w stan oleju no i pokazuje mi cały czas max. Pytanie mam następujące czy ktoś w swoim B8 też zauważył coś takiego i czy może ktoś orientuje się co to może być , czy można być spokojnym w tejże sprawie.
Pozdrawiam!

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzieś mi się tez obiło o uszy ,żeby odczekać 2 min ale wchodząc w CAR i olej to od razu mi pokazuje poziom .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiem tak, że tak miałem, że nie chciał mi od razu pokazać stanu oleju i wyskakiwał komunikat żeby odczekać 2 minuty, ale co mnie w tym wszystkim najbardziej martwi , to to ,że można wejść w stan oleju przy włączonym silniku i pokazuje mi max- jak ? przecież przy uruchomionym silniku nie mam możliwości sprawdzenia stanu oleju. Prosiłbym Cię abyś sprawdził u siebie czy na włączonym możesz sprawdzić i daj mi znać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiem tak, że tak miałem, że nie chciał mi od razu pokazać stanu oleju i wyskakiwał komunikat żeby odczekać 2 minuty, ale co mnie w tym wszystkim najbardziej martwi , to to ,że można wejść w stan oleju przy włączonym silniku i pokazuje mi max- jak ? przecież przy uruchomionym silniku nie mam możliwości sprawdzenia stanu oleju. Prosiłbym Cię abyś sprawdził u siebie czy na włączonym możesz sprawdzić i daj mi znać.

Tez mogę sprawdzić poziom oleju na włączonym silniku tylko nieraz pokazuje mi ze mam go trochę mniej .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzwoniłem w tej sprawie do SS i powiedziano mi że absolutnie tak nie nie może być--komputer musi pokazać żeby odczekać 2min! , mam jechać do nich w czwartek na kontrolę w tej sprawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem po serwisie. Pod komputerem wszystko dobrze, żadnych błędów ,jakiś dziwny zawias złapał. Pomimo braku miarki oleju od czasu do czasu trzeba otworzyć maskę, jest tam czujnik,który podobno odpowiada za prawidłowe wskazania np.m.in. stanu oleju. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem gdzie znajduję się dokładnie, ale gdzieś jest podobno przy zamku klapy, tak mi powiedziano! w ogóle to jest coś dziwnego-w czwartek po mechaniku po odczekaniu 2min pokazywał mi 3/4 stanu, potem po przejechaniu 50 km pokazywał mi zaraz po wyłaczeniu silnika pół stanu-czyli już nie chciał tych 2min odczekać tylko pokazał odrazu stan-nie wiem może olej jeszcze nie zleciał cały, nie wiem! Wczoraj rano pokazał mi dalej te pół stanu, potem po przejechaniu 50km przy włączonym silniku spróbowałem zobaczyć stan-co nie powinien!-pokazał mi stan MAX !!!, zwariowałem naprawde co sie dzieje! Otwarłem maskę ,odczekałem chwilę, sprawdzam-pisze mi że w tej chwili sprawdzenie stanu oleju niemożliwe-hmmm!!! za 5 sekund pokazuje mi 3/4 stanu,czyli git. Dzisiaj sprawdzam-nie chce znowu 2min. odczekać -pokazuje 3/4

Dodam jeszcze że że u mechanika był sprawdzany stan oleju specjalną miarką i pozywał 3/4 stanu. Nie ma to jak zwyczajny bagnet !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moglbys dokladniej wskazać gdzie znajduje się ten czujnik pod maską?

w starym passacie b5 2.5v6tdi ten czujnik jest w "zamku" klapy...

przy zapaleniu sie kontrolki niskiego poziomu poza "dolaniem" konieczne jest zanotowanie faktu otworzenia maski...

... sa rozne nowinki w autach... ale ta z bagnetem elektronicznym i koniecznoscia czekania 2min czy cos takiego po wymianie oleju zeby sprawdzic poziom to jakas bzdura

silniki caga, caha i inne sraha wystepuja takze w wersji "z bagnetem"

Silnik w wersji bez czujniko-bagneta ma na czujnik poziomu w misce (zakladam ze wszystkie ale tego na 100% nie wiem0

jezeli wersji z bagnetem elektronicznym maja takze ten czujnik (niskiego stanu) to przy pierwszym problemie z tym czujnikobagnetem zalozylbym bagnet. Wychodze z zalozenia ze nowinka powinna cos wnosic poza klopotami...

Pozdrawiam,

Przemek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemku,to nie bzdura z tym odczekaniem !, bo tak miałem cały czas i nie czepiał bym się tego jak by tego nie doświadczył, w SS też to potwiedzili że tak powinno być z tymi 2min.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemku,to nie bzdura z tym odczekaniem !, bo tak miałem cały czas i nie czepiał bym się tego jak by tego nie doświadczył, w SS też to potwiedzili że tak powinno być z tymi 2min.

sa rzeczy ktore wymagaja jakiegos pojecia i zwyczajnie kwalifikwacje wykonujacego dane czynnosci serwisowe powinny byc na jakims poziomie a sa czynnosci, ktore powinny byc tak proste aby serwisant po szkole specjalnej, lobotomi i do tego pijany mogl ja wykonac. Taka czynnoscia jest wymiana oleju i jedna z jej czesci jest sprawdzenie poziomu oleju - jezeli wymaga to myslenia i czekania to jest to zle zorganizowane.. do tego jak widac na zalaczonym obrazku potrafia byc z tym problemy

Pozdrawiam,

Przemek

P.S.

podczas wlewania oleju wlewa sie olej do poziomu minimum na bagnecie bez czekania (na bagnecie od razu po wlaniu sprawdze sie minimum) i jak osiagnelo sie ten poziom to odczekuje chwile "by scieklo" i ewentualnie dolewa...

jezeli serwisant zmuszony jest czekac i brudnymi lapskami cos klikac w samochodzie i do tego "czujniczek moze glupiec i trzeba jechac do mechanika" to ja widze w tym tylko wady.

Kazdy bajer musi miec sens... w tym wypadku ja sensu 'bajerowania sprawdzania oleju" nie widze - wyrazilem swoje zdanie i kazdy ma prawo do wlasnej oceny ale na bazie moich i Twoich doswiadczej powiem: mam nty samochod (nie mam juz niestety 26 lat) i nieraz to byly stare samochody i robily rozne psikusy ale nigdy nie mialem problemu z bagnetem ani odczytywaniem poziomu oleju "na bagnecie" - a Ty masz fajne auto i miales z tym problemy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie to w tym i po tym przypadku tak jak napisałem -nie ma to jak zwykły bagnet! z tym sie zgodzę w 100% z Tobą że podczas takiej zwykłej i podstawowej czynności jaką jest sprawdzenie stanu oleju nie powinno być takich dziwnych przeszkód.To co Tobie napisałem że to nie bzdura-myślałem po prostu że nie wierzysz w to że tak było i że tak ma niby być, pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powinny byc tak proste aby serwisant po szkole specjalnej, lobotomi i do tego pijany mogl ja wykonac. Taka czynnoscia jest wymiana oleju i jedna z jej czesci jest

W ASO jest tak jak mówisz Przemku, wpisuje coś tam w "komputerek" i jego rola ogranicza się do przytrzymania pistoletu m/w takiego jak do tankowania i...tyle! Najtrudniejsze jest założenie osłony podwozia.:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ASO jest tak jak mówisz Przemku, wpisuje coś tam w "komputerek" i jego rola ogranicza się do przytrzymania pistoletu m/w takiego jak do tankowania i...tyle! Najtrudniejsze jest założenie osłony podwozia.:wink:

gdyby ktos tam myslal u tego vw to w oslonie bylby otwor na srube spustowac i mechanicy nie gubiliby srubek/spinek itp - zadanie wymiany oleju powinno byc maksymalnie proste by mechanik nie musial myslec i mial male pole do dania d...

Pozdrawiam,

Przemek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemku nie wiem jak to jest w VW, ale w BMW (pracuje w servisie), Nawet do wymiany oleju w niektórych modelach potrzebny jest rozum. W silnikach benzynowych bez bagnetu trzeba odczekać, aż silnik się rozgrzeje, i dopiero wtedy na desce wyświetli się poziom oleju. Wynika to z konstrukcji czujnika, w który wpływa olej i gdy jest zimny (gęsty) pomiar mógł by być zafałszowany. w BMW wlewa się odpowiednia ilość oleju odpala i zostawia na biegu jałowym na desce wchodzi się w pomiar oleju i trzeba poczekać aż poziom się pojawi, nie można także trzymać samochodu na obrotach bo pomiar się nie pojawi.

Patrząc na twoje posty powinieneś zgłosić się do jakiegoś servisu był byś idealnym mechanikiem "myslącym", i zawsze byś wszystko robił najlepiej nawet jak jakiś pajac, który pozjadał wszystkie rozumy wymądrzał by się Ci nad głową, "bo przecież on czytał na forum, a tam wszystko wiedzą najlepiej"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak przypadkowo wpadłem na ten temat... Panowie, zagadka: jaki rodzaj czujnika w wersji bez bagnetu, waszym zdaniem jest do pomiaru poziomu oleju???

Odpowiedź (w ciemno): ciśnieniowy. Nie mierzy więc poziomu oleju jak miarką na bagnecie, lecz mierzy ciśnienie i MCE poprzez swój soft oblicza stan oleju. Żeby pomiar był rzetelny, trza poczekać - ustalono 2 min. A jak tak technolog w OOOO ustalił , to tak ma być. Co do otwarcia maski: trochę pomyślunku i gra gitara. Siedzisz w aucie, a tu wskazań oleju brak. Wypadasz z fury, otwierasz maskę .... PO CO, ŻEBY DOLAĆ OLEJU!!!!! A tu ZONK - pokazuje, że olej jest!!!!!

Zamyka się kółko logicznego myślenia??? Nie róbcie z gości z Ingolstadt baranów, czytać, uczyć się i myśleć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...