wysoka temperatura

[Mateusz Żeno 0]

Behr

[rafal9119 6]

Ori a w najgorszym wypadku wahler

[180damian180 1]

U mnie chyba też jest do wywalenia nowy Wahler ;/ Dziś wskazówka delikatnie się wychylała ponad 90' na zegarach, przewody delikatnie pęczniały a dolny wąż był tylko lekko ciepły po ostrej 30-sto kilometrowej przejażdżce. Trzeba chyba będzie zainwestować w ori termostat... Dodam że ominąłem nagrzewnicę i problem cały czas ten sam. Więc ostatni został ten lubiany przez wszystkich temostat.

Rafał9119, wyżej pisałeś że u Ciebie łapał gdzieś lewe powietrze w układ. Mimo, że mam inny silnik to może podpowiesz gdzie się rozszczelnił. Może u mnie coś podobnego się stało.

[rafal9119 6]

Pekniety byl zbiorniczek

wyrownawczy. Jak wskazowka wychylila sie za 90 c na zegarach to na vagu bylo ponad 100 c

Liczniki w b5 tak maja ze do 100 c na liczniku jest stale 90 c a jak idzie ponad 100 to dopiero na liczniku sie wychyla wskazowka za 90

Edytowane 25 Kwietnia 2016 przez rafal9119

[180damian180 1]

Kurde mam dalej problem. Nie moge go za groma odpowietrzyc. Ciagle slysze bąblowanie w nagrzewnicy. Ale zauwazylem tez dziwna sytucje. Dzis znow wychylila sie temperatura na prawie 100'C po krotkim postoju. Wylaczylem i wlaczylem ponownie zaplon ze dwa razy i wskazowka wrocila na 90'. Dziwne. Moze poprostu padly zegary?

[Peacock 1]

Jak to nie możesz odpowietrzyć? Może przy okazji nagrzewnicę przepłucz. Nie zaszkodzi.

Sprawdzałeś błędy na VAG-u?

[180damian180 1]

Poprostu caly czas slysze bulgotanie w nagrzewnicy. Robilem juz rozne kombinacje. Zbironiczek do gory, uginanie wężów, zsuwalem przewod z nagrzewnicy i dalej to samo.

A co do nagrzewnicy to wczoraj ja plukalem...

[Peacock 1]

Jak bulgocze na zimno to najgorszy ze znanych mi scenariuszy to uszczelka pod głowicą

[180damian180 1]

Uszczelka byla terax robiona. Tydzien temu...

Przewody nie robia się twarde. Tylko te bulgotanie...

[Joziek79 0]

Znam przypadki kiedy lekko było słychać bulgotanie, uszczelka była ok, termostat też a auta jeżdżą do dziś.

[180damian180 1]

Kurde, tyle ze przed wymianą uszczelki nie bylo tego bulgotania. Znajomy mi cos mowil ze tez mial problem z odpowietrzeniem swojej a3-jki 1.6 i ze nalewal plyn jakos od dolu chlodnicy za pomoca dlugiego przewodu. Chyba musze konkretnie go o to zapytac...

Edytowane 26 Kwietnia 2016 przez 180damian180

[rafal9119 6]

poczytaj sobie:

http://a4-klub.pl/index.php?/topic/41253-problemy-z-ogrzewaniem-odpowietrzenie-ukladu-chlodzenia/

[180damian180 1]

na 95% musze odkamienić nagrzewnicę. Jak tylko to zrobię to odrazu dam znać. Mam to samo przy odpowietrzaniu co jeden z kolegów z tamtego tematu. Płyn tylko siknie po przegazowaniu z odpowietrznika nagrzewnicy. Na wolnych obrotach nic nie leci. Jak tylko ją odkamienię, to odrazu dam znać jakie efekty !

[Mateusz Żeno 0]

i co jakie efekty ? ja odkamieniałem ostatnio i co prawda czuć że płyn ma jakby lepszy przepływ ale cały czas słychać bulgotanie w nagrzewnicy. Mam niestety dalej tak samo jak kolega ze dopiero przy przygazowaniu leci płyn z odpowietrznika przy nagrzewnicy. I co najdziwniejsze że nie zawsze zbiornik wyrównawczy jest gorący. Termostat był 2 razy zmieniany. Na dłuższym postoju idzie do 99/100 stopni i po chwili sama temperatura spada a jak dodam gazu to szybciej maleje ale tak do 95. Podczas jazdy autostradą mam tak 93/94...czasami 92

Edytowane 17 Czerwca 2016 przez Mateusz Żeno

[180damian180 1]

No to u mnie jest tez to samo.... a jak zachowuja sie przewody? Twarde? Ja juz chyba wszystko przejzalem i dalej temperatura 93-94 stopnie...

Ja nawet w tej chwili walcze z tym dziadostwem... Caly czas jest cos nie tak... Gdyby nie twardnialy przewody to dalbym sobie siana... ale przewody twarde ze hej...

[Mateusz Żeno 0]

No to u mnie jest tez to samo.... a jak zachowuja sie przewody? Twarde? Ja juz chyba wszystko przejzalem i dalej temperatura 93-94 stopnie...

Ja nawet w tej chwili walcze z tym dziadostwem... Caly czas jest cos nie tak... Gdyby nie twardnialy przewody to dalbym sobie siana... ale przewody twarde ze hej...

nie są tak twarde że nie da się gnieść bo się da no ale czuć że są twardsze. Szczególnie ten górny wąż bo dolny czasami jest gorący(szczególnie jak na postoju potrzymam na 2tys.obrotów przez jakieś 5 min). Czujnik temperatury zmieniony, chłodnica zmieniona, nagrzewnica przeczyszczona, korek zmieniony i jak pisałem termostat 2 razy. Wody nie ubywa, olej bez masła. Wkurza mnie to audi...studia bez dna. Za te kase to juz bym o 7 lat młodszą kupił. Ręcę opadają

[180damian180 1]

Ja chyba swoja puszcze w swiat... Niech ktos inny sie pocieszy z audi..... ech.... juz nie ogarniam tego samochodu..m

I jak kolego? Jakis postęp z bulgotaniem? Probowalem wczoraj godzine odpowietrzyc i poleglem... Dalej bulgocze...

[Mateusz Żeno 0]

Z racji tego że trochę pokombinowałem, zauważyłem pewną zmianę. Ostatnio jeszcze raz płukałem nagrzewnicę bo ten dźwięk przelewania się wody powodował u mnie częste postoje na sprawy fizjologiczne. Trzasnąłem parę razy karcherem z ciepłą wodą, wcześniej odkamieniacz do czajników(jakiś BIO bo podobno bardzo neutralny odczyn) i płukanie strumieniem wody. No muszę przyznać że trochę tego syfu wypluło. Teraz widzę w zbiorniczku wyrównawczym takie maluteńkie cząsteczki(jakby resztki kamienia). Poprawa była nieznaczna. Raczej poprawiło się tylko grzanie kabiny. I teraz sprawa wygląda następująco: przy wyłączonym nawiewie temperatura podczas jazdy oscyluje w granicach 91/93 stopnie a na postoju 96/7 gdzie po chwili spada na 94/czasami skoczy 93. Natomiast na włączonym nawiewie podczas jazdy mam 95 a podczas postoju dochodzi do 100 i również wtedy rzadko kiedy zbiorniczek wyrównawczy jest gorący. Myślicie że to jednak nagrzewnica ? Blokuje, ewentualnie zapowietrza układ? Czyżby te wszystkie czyszczenia nie były zbyt skuteczne ? Płyn mam w normie.

Dodam że wystarczy delikatne przytrzymanie auta na 1800/2000 obrotów i od razu temperatura maleje i słychać te lejącą się wodę w podszybiu która zmusza mnie do częstych postojów

Edytowane 21 Czerwca 2016 przez Mateusz Żeno

[180damian180 1]

a nie masz tak, że jak sprawdzasz poziom płynu w zbiorniczku wyrównawczym to na zimnym silniku jest go wiecej a na rozgrzanym jest go mniej? Bo u mnie tak wlasnie jest... Na zimnym silniku jest na minimum a na rogrzanym 2 cm poniżej kreski minimum. A po odkręceniu korka wraca na swoj poziom...

[Mateusz Żeno 0]

U mnie po odkreceniu płyn się podnosi. Poza tym jest w normie. Chyba coraz bardziej myślę że to nagrzewnica

Gesendet von meinem HTC One mit Tapatalk