Odchodzi klar

[dobis]

Witam, byłem wczoraj na myjni ręcznej. Na początek naniosłem pianę a potem wysokim ciśnieniem myłem auto. Podczas spłukiwania zauważyłem, że na masce tak jakby łuszczył się lakier ale, że było zimno mówię może to lód się zrobił. Podjechałem po myciu do sklepu, auto stało na słońcu i po wyjściu patrzę, że to nie lód tylko klar całymi płatami schodził. Czy ktoś miał podobną sytuację? Od czego mogło się to zrobić? I maska do roboty

<br /><br />

[RoBoPL]

auto ma oryginalny lakier na masce? czy nie jesteś pewny?

[dobis]

Tam ma oryginał, dodam, że auto mam 2 lata.

[szeryf]

Aż nie chce mi się wierzyć, że oryginalny lakier zszedł podczas mycia. Może jednak poprzedni właściciel lakierował maskę? I chyba nie zrobił tego odpowiednio, może za późno położył klar?

[antonio]

masakra

[dobis]

No masakra. Byłem u Janisza i u Ducha, stwierdzili, że maska była nowa i lakierowana, musiał być źle położony klar i dlatego odchodzi. Najgorsza opcja cenowa to 900 PLN

[szeryf]

900 za lakierowanie maski? Trochę sporo Może popytaj jeszcze innych lakierników? Z tego co słyszałem, to za maskę wołają od 300 do 600 zł, w zależności od warsztatu i jakości wykonania No chyba że tu podnoszą cenę ze względu na schodzący klar.

[dobis]

Sama maska ok 600 ale, że kolor jest niewdzięczny to może zajść konieczność cieniowania błotników koszt 300.

[szeryf]

A jeśli razem z błotnikami to by się zgadzało. Może spróbuj poszukać maski w Twoim kolorze? Jeśli błotniki nie były wcześniej malowane, to nie będzie się rzucać w oczy? Różnica w odcieniu między maską a błotnikami jest mniej widoczna niż np. między błotnikiem a drzwiami.

[gregor82]

echh nie cieniuj błotnikow, bo to widac bedzie, jak kto sie zna..... cieniowanie nie całosci jest tylko gornej czesci do maski, by kolor wchodził, a dół stary bedzie....

---------- Post dopisany at 18:20 ---------- Poprzedni post napisany at 18:19 ----------

ii gdzie to tyle za lakierowanie maski biora..?? rany.... skad ta cena

[szeryf]

Dobry warsztat weźmie 400-500. Wiem że można taniej, sam kiedyś malowałem za 300, ale efekt końcowy nie był olśniewający

[marekg]

w wersji "tanio" już z resztą było malowane i widać skutki

[dobis]

Mam już doświadczenie "tanio". Wiem, że za dobrą usługę niestety trzeba zapłacić. Cudów nie ma.

[giena]

Najczęstrzą przyczyną "schodzącego" lakieru bezbarwnego jest przesuszona baza (kolor) to znaczy zbyt długi odstęp czasu pomiedzy położeniem koloru a bezbarwnego , następnie niewłaściwe przygotowanie powierzchni oraz jeśli warsztat nie pracuje na jednym systemie czyli podkład od jednego producenta baza od drugiego a bezbarwny lakier od trzeciego

[odiss]

400 - 500 to nie jest tanio... 900 za element to lekka przesada. Ale że originalny clar schodzi to nie chce mi sie wierzyć... Może jednak było malowane... Poprzyglądaj sie dobrze. Czasem tak jest że po kilku latach wychodzi bolesna prawda.

[dobis]

Jak był mierzony miernikiem to grubość oryginał... bo maska cała wymieniona:facepalm: stąd ten odchodzący klar. I tak jak mówisz odiss, prawda zaczyna wychodzić.

[scubi206]

Teraz jak polakierujesz drugi raz to już "oryginalnej" grubości nie zachowasz:wink: chyba że zedrzesz stary lakier

[giena]

Teraz jak polakierujesz drugi raz to już "oryginalnej" grubości nie zachowasz:wink: chyba że zedrzesz stary lakier

innej opcji nie ma ,jeśli chce się zrobić dobrze należy usunąć łuszczącą się powłokę do zera.

[marekg]

Teraz jak polakierujesz drugi raz to już "oryginalnej" grubości nie zachowasz:wink: chyba że zedrzesz stary lakier

Auto jest do jeżdżenia a nie posiadania oryginalnej grubości lakieru

[scubi206]

Teraz jak polakierujesz drugi raz to już "oryginalnej" grubości nie zachowasz:wink: chyba że zedrzesz stary lakier

Auto jest do jeżdżenia a nie posiadania oryginalnej grubości lakieru

A kto Ci każe posiadać oryginalną grubość? Nie rozumiem co wnosi tu Twoja wypowiedź.

Można tez jeździć przecież z odchodzącym klarem