Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Spryskiwacz


Jaco90

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Otóż mam problem ze spryskiwaczami. Prawdopodobnie był wlany płyn letni i zamarzł , ponieważ zaraz po kupnie działał. Mimo długich tras ciągle nie działa chociaż od silnika jest ciepło. Najbardziej zastanawia mnie dlaczego nie słychać pracy pompki spryskiwacza ? Tak ma audi czy padła? Chciał bym się dowiedzieć także , gdzie ona się znajduje? We wcześniejszym aucie miałem osobne zbiorniczki z pompkami do przedniej szyby i do tylniej , tutaj jest chyba jest 1? Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

We wnetrzu auta nie bedziesz słyszec pompki.

Zbiorniczek jest po prawej stronie jak otworzysz maske. Najlepiej zeby ja wyjac to odkrecic zbiorniczek od wspomagania. wtedy jest wiecej miejsca

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi się wydaje że jak uchylisz machę i nie odpalając silnika to silniczek powinno być słychać jeżeli go nie słychać to pewnie by trzeba było sprawdzić bezpieczniki czy napięcie dochodzi do silniczka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wiecie może który to bezpiecznik ? i gdzie się znajduje ? Sory że tak pytam mam to autko niecałe 2 tygodnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze 1 pytanko. Mój Avant jest z 97 roku z listopada. Tam jest tylko 1 zbiorniczek spryskiwaczy czy 2? Dziękuje za pomoc. :) Jutro sprawdzę te bezpieczniki , bo jeśli ma 2 zbiorniczki to na pewno bezpiecznik ponieważ nagle przestał działać spryskiwacz z przodu i tyłu.

---------- Post dopisany at 14:43 ---------- Poprzedni post napisany at 00:39 ----------

Niestety sprawdziłem. Bezpiecznik jest cały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odlacz kostke od pompki i sprawdz, czy jest na niej zasilanie, kiedy uruchamiasz spryski manetka. Wtedy bedziesz wiedzial, czy to wina braku zasilania w wiazce, czy pompka powiedziala papa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc tak problem rozwiązany po części. Na kostce napięcie było, lecz silniczek nie wydawał oznak życia. Okazało się że jednak zamarzł ponieważ w środku był lód, wypłukałem go pod gorącą wodą, i silniczek już działa :) Teraz tylko kwestia kiedy puści lód z przewodów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś właśnie 3 godzinki spędziła audica w garażu. Tylny spryskiwacz puścił , lecz przód nadal nie , pieni się tylko minimalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym może być ciężko :/ Garażu nie posiadam , i mieszkam w mieście, więc tu większości parkingi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem podobnie kolego tylko że mi przewody zamarzły,a pompka nie i podała ciśnienie rozczepiło z przodu i z tyłu przewody,musiałem rozbierać podłoge z przodu by do niego dojść a z tyłu doszłem od schowka ,auto postało w garażu dwa dni,wszystko puściło letni wypsikałem i zalałem zimowy od tego czasu zalewam tylko zimowym ,także nie używaj spryska puki nie odmarzną przewody:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz tylko liczę na temp na plusie :) Też mi się przewód rozczepił od tylnego spryskiwacza , tyko na poziomie pedałów ( koło wiązki przewodów). Dość szybko z tym się uporałem , dlatego tył gra :) Tylko cały czas myślałem że pierw powinien puścić przód a później tył , a tu na odwrót;p No chyba ze się gdzieś rozszczepił , ale to by mi piana z dysz nie leciała chyba :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podepnę się pod ten temat. Mam b5 z 99r. Mam problem polegający na tym że spryskiwacze działają świetnie, do czasu aż trochę nie popracuje silnik, około 15 minut, wówczas przestaje podawać płyn. Wycieraczki poruszają się normalnie. Kiedy zostawię wyłączony samochód na dłużej i odpalę znów jest ok przez pierwsze 15 minut pracy. Wiecie może o co chodzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...