Matius. Opublikowano 6 Marca 2013 Opublikowano 6 Marca 2013 Bez kitu takich pojebów nie brakuje... U mnie klatce obok mieszka też taki typ co nie ma gdzie stanąć na parkingu to się mści... Koledze z mojego bloku który ma auto na blachach SJ a mieszka w Katowicach więc powinien mieć SK ale ma auto na ojca, który mieszka w Jaworznie, najpierw oblewał w zimie auto wodą co powodowało że auto miało 3cm warstwę lodu... Ale to za mało, więc przebił mu oponę, szkoda że go widziała babcia kolegi ten poszedł do niego i mu oddał kasę za oponę twierdził "że nie wiedział że to jego auto, i myślał że ktoś z innego miasta parkuje" więc sprawy takich społeczników to teraz nie są takie odosobnione...
mily Opublikowano 6 Marca 2013 Opublikowano 6 Marca 2013 Kolego ja mieszkam na parterze i też miałem takie akcje. U siebie założyłem alarm z powiadamianiem (czujnik mikrofalowy), po załączeniu wyje Ci pilot i łapiesz na gorącym uczynku. Ma wadę ten system, jak wyłażą ludzie z psami i piesek wbiegnie po autko to też wyje (u siebie odciąłem syrenę i kierunki, żeby nie było widać że wiem ). Jak wspomniałem mieszkam na parterze a samochód stawiam dosłownie pod drzwiami i oknem więc widziałem dokładnie kto i co. PS Muszę powiedzieć że alarm mi się zwrócił, bo mi zarysował przy parkowaniu autko i też nie zdążył odjechać. Alarm kosztuje ok 500zł ale wystarczy że ktoś na parkingu przyrysuje i wiem że coś się stało z autkiem. Za uderzenie odpowiada czujnik uderzeniowy.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się