midoz Opublikowano 20 Stycznia 2013 Opublikowano 20 Stycznia 2013 Mam problem z lewym tylnym migaczem. Czasami nie wiadomo dlaczego zachowuje się jakby żarówka była spalona, jakby nie było styku. Otworzyłem lampę, przesmarowałem delikatnie kostkę pastą polepszającą przewodzenie prądu. Żarówki i styki są ok. Problem jest dziwny bo ta sytuacja ma miejsce nagle, niezależnie czy jadę 5 min czy 2h, pojawia się i po minucie jest już ok. Kiedy włączę światła awaryjne wszystkie kierunkowskazy działają prawidłowo. Myślicie, że problem może leżeć w manetce?
bell23 Opublikowano 20 Stycznia 2013 Opublikowano 20 Stycznia 2013 wymien żarówke przetrzyj papierem sciernym styk, będzie ok
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się