stukanie koło skrzyni przy wolnych obrotach

[machiavelli]

Witam, szukałem w innych postach tożsamych objawów, ale nie znalazłem, więc zapytam.

moje A4 B6 1,9TDI wykazało się dziś takimi objawami: chwilę po uruchomieniu mniej więcej w okolicy skrzyni (manual) słychać było stukanie po wciśnięciu sprzęgła to samo. dopiero po dodaniu gazu, tak ok 1,2 tys obr. stukanie ustawało, sprzęgło odkąd mam tą a4 sprzęgło zawsze brało wysoko, czasami silnik mi gasł przy ruszaniu i słychać było mocne uderzenie w okolicy skrzyni, gdzieś koło silnika.

po przejechaniu 4 km i obrzuceniu mojego samochodu wymyślnymi obelgami i zagrożeniu że zostanie sprzedane itp. problem ze stukaniem ucichł, tym nie mniej nie chodzi jak powinno tj. przy naciskaniu sprzęgła czuć wibrowanie na pedale, po dociśnięciu do końca ustaje, lecz jeśli tylko troszkę odpuszczę czuć wibracje, otwierając maskę i naciskając sprzęgło, da się usłyszeć dziwny odgłos chyba pompy .

czy ktoś się z czymś takim spotkał? Mechanik dopiero w środę wolny żeby sprawdzić, a cała niedziela w niepewności przyprawi mnie o ból głowy:wallbash:

z góry dziękuję i pozdrawiam

[Hatek]

Nie chce Cie straszyc ale mozliwe ze to dwumasa jezeli ci sprzeglo faluje tymbardziej ze masz sprzeglo wysoko. Chyba Cie czeka wymiana kompletu.

[machiavelli]

No też się tego obawiam, tylko czemu nic dzisiaj nie stuka?

[tomcrack27]

takie objawy to sprzeglo.komplecik lepiej wymienic i nie bedzie nic stukac

[Hatek]

No też się tego obawiam, tylko czemu nic dzisiaj nie stuka?

moze stukanie to objaw czegos innego np poduszki pod skrzynia, a zbiegło Ci się to w czasie.

[papit]

tak bywa z autami, jak czuje że do mechanika ma jechać to nagle wszystkie problemy ustają, i diagnozy nie można postawić

Tak na poważnie to raczej dwumas będzie i lepiej wymienić od razu w komplecie ze sprzęgłem

[Hatek]

tak bywa z autami, jak czuje że do mechanika ma jechać to nagle wszystkie problemy ustają, i diagnozy nie można postawić

Tak na poważnie to raczej dwumas będzie i lepiej wymienić od razu w komplecie ze sprzęgłem

Jaki z tego morał?

Nie postraszysz Audi to nie pojedziesz

To powinno byś nowe motto Klubu

[machiavelli]

więc narazie zastosuje zastraszanie, jak pojawią się fundusze to do mechaniczka pojedziemy, dziękuję - pOOOOzdro