Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Spotkanie z krawężnikiem :/


simon__75

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Pytanie do fachowców od zawieszeń....

Dziś pewnie w całej Polsce sypnęło białym gównem z nieba :/ :/ Jak zwykle nasze służby drogowe nie wyrabiały się z odśnieżaniem i sypaniem tego co znajdowało się pod śniegiem...

Miałem dziś brutalne i wątpliwie przyjemne spotkanie z krawężnikiem :/

Sytuacja wyglądała następująco:

Kobita wjechała na parking....ja wszedłem na parking...wsiadłem za kółko....wsteczny....jedynka...przejechalem jakies 15-20 m (predkonsc okolo 20-30km/h) po czym ja zaczynam skręcać a auto zaczyna żyć swoim życiem - znaczy się wprost na krawężnik - heble w podlodze...reczny zaciagniety...i nic! Efekt finalny był taki że praktycznie na skręconych kołach w prawo wjechalem na nie dosc wysoki (z 5-10cm) krawężnik. Po zjechaniu byłem w 100% pewny że felga (alu biedronka 16") została mocno uszkodzona....Pierwsze słowo powalnięciu to : .... ??? Qr...a !! wysiadam...patrze... ZERO strat. Felga wygląda na całą....nawet porysowana nie jest... hm pomyślałem ze jak na pierwszy rzut oka nie widac uszkodzen to pewnie jak rusze to cos sie ujawni. Nie wiem skrzywiona kiera...bicie kierownicą...jakieś dziwne odglosy....a tu nic totalnie... Pytanie takie z mojej strony :

Gonic jutro na badanie geometrii ?? Moze kolo wrzucic na maszyne ?? Jak sądzicie ?? Jakie mogly byc mozliwosci uszkodzenia skoro nic nie czuc na kierownicy ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajdź kawałek prostej drogi, sprawdź czy podczas hamowania nie ściąga. Czy podczas przyspieszania nie jedzie na lewo/prawo. Czy przy większej prędkości nie ma bicia. Jak wszystko jest ok, to się nie martw. Jak masz trochę niepotrzebnej kasy to na zbieżność możesz jechać. Nie musiałeś mocno uderzyć, więc i strat nie ma;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzis na A4rce troszke go przegonilem - tak do 120km/h i w sumie nie czulem jakiejs roznicy w prowadzeniu. W miescie troszke na prawo ciagnelo - pytanie czy to zawieszka czy nieodsniezone, oblodzone drogi....

Ile zbieznosc moze kosztowac ?? Z tego co pamietam wieeeeelką roznice w warsztatach robilo im czy na stalowych czy alu felach sie przyjezdza....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jakiś czas temu płaciłem 90zł. Tam gdzie robiłem zbieżność było bez znaczenia jakie felgi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na pewno zawieszenie dostało po d..ie ale nie na tyle,żeby od razu coś zaczęło stukać,pukać może wyjść z czasem a dla Siebie warto sprawdzić czy wszystko w porządku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na pewno zawieszenie dostało po d..ie ale nie na tyle,żeby od razu coś zaczęło stukać,pukać może wyjść z czasem a dla Siebie warto sprawdzić czy wszystko w porządku

Przedzwonie jutro ...podjade do chlopaków niech mi go na maszynka wrzuca i sprawdza co i jak...dla swietego spokoju i bazpieczenstwa bo nie tylko ja tym autem jezdze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzis na A4rce troszke go przegonilem - tak do 120km/h i w sumie nie czulem jakiejs roznicy w prowadzeniu. W miescie troszke na prawo ciagnelo - pytanie czy to zawieszka czy nieodsniezone, oblodzone drogi....

Ile zbieznosc moze kosztowac ?? Z tego co pamietam wieeeeelką roznice w warsztatach robilo im czy na stalowych czy alu felach sie przyjezdza....

nic nie powinno ściągać nie ważne czy błoto czy lód,różnica czy stalowe czy alusy jest tylko przy wymianie opon a nie przy ustawianiu zbieżności

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzis na A4rce troszke go przegonilem - tak do 120km/h i w sumie nie czulem jakiejs roznicy w prowadzeniu. W miescie troszke na prawo ciagnelo - pytanie czy to zawieszka czy nieodsniezone, oblodzone drogi....

Ile zbieznosc moze kosztowac ?? Z tego co pamietam wieeeeelką roznice w warsztatach robilo im czy na stalowych czy alu felach sie przyjezdza....

nic nie powinno ściągać nie ważne czy błoto czy lód,różnica czy stalowe czy alusy jest tylko przy wymianie opon a nie przy ustawianiu zbieżności

Mam nadzieje ze jutro cos mi powiedza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heble w podlodze...reczny zaciagniety...

Na przyszłość do Ciebie i wszystkich czytających - tuż przed uderzeniem w przeszkodę/wjechaniem w dziurę, puścić hamulec. Opona wtedy spokojnie przejedzie i straty, o ile będą, będą minimalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heble w podlodze...reczny zaciagniety...

Na przyszłość do Ciebie i wszystkich czytających - tuż przed uderzeniem w przeszkodę/wjechaniem w dziurę, puścić hamulec. Opona wtedy spokojnie przejedzie i straty, o ile będą, będą minimalne.

Przed kraweznikiem puscilem noge...reczny pozostal....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ogolnie podczas utraty przyczepności przednich kol nie naciskamy hamulcow ani gazu, auto powinno samo wyjsc, oczywiscie jesli predkosc na to pozwoli, bo jadac 60 na ostrym zakrecie nic nie pomoze

a co do sciagania sprawdz czy masz takie same cisnienie w przednich oponach

czytam wasze odpowiedzi i sie zastanawiam co da robienie zbieznosci jak felga bedzie krzywa ?

nic szkoda na to kasy, bo tak jak felga stanie tak bedzie ustawiona zbieznosc, a nigdy nie widzialem przed zbieznoscia zeby sprawdzali czy kola sa proste, wiec najpierw albo dzwignij lewy przod i na 2 pusc sprzeglo i sam zobaczy cze bije czy idzie prosto, albo na wywarzarke do wulkanizatora, jak prosto to jeć na zbieznosc, jak krzywo naprawa/wymiana felgi

jak przy duzej predkosci nie sciaga to powinno byc ok, a co do sciagania w miescie moze koleiny, resztki sniegu itp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heble w podlodze...reczny zaciagniety...

Na przyszłość do Ciebie i wszystkich czytających - tuż przed uderzeniem w przeszkodę/wjechaniem w dziurę, puścić hamulec. Opona wtedy spokojnie przejedzie i straty, o ile będą, będą minimalne.

Przed kraweznikiem puscilem noge...reczny pozostal....

I to Cię uchroniło przed urwaniem koła :-) Z resztą... czemu w samochodzie posiadającym ABS zaciągasz ręczny? Przecież to pernamentnie blokuje z tyłu zaciski?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heble w podlodze...reczny zaciagniety...

Na przyszłość do Ciebie i wszystkich czytających - tuż przed uderzeniem w przeszkodę/wjechaniem w dziurę, puścić hamulec. Opona wtedy spokojnie przejedzie i straty, o ile będą, będą minimalne.

Przed kraweznikiem puscilem noge...reczny pozostal....

I to Cię uchroniło przed urwaniem koła :-) Z resztą... czemu w samochodzie posiadającym ABS zaciągasz ręczny? Przecież to pernamentnie blokuje z tyłu zaciski?

Hebel i reczny to byla chwila/odruch...i nadzieja ze sie uda :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tez kiedys przypieprzylem o kraweznik kolem.. tylko tylem podczas robienia bokow.. typowo boczne uderzenie.. myslalem ze cos sie rozwalilo.. felga pogieta albo cos.. wyszedlem z samochodu i patrze a kolo calutkie nic nie powyginane( mam kola oryginalne audi - kumpel wulkanizator mowil ze kola nie do zajechania).. potem u mechanika wszystko posprawdzali i powiedzieli ze nic sie nie stalo.. wiec skoro nie ma u Ciebie zadnych objawow to tylko podjechalbym do mechaniora zeby sie upewnic ze nic tam sie nie stalo i cieszyl sie z dalszej jazdy.. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzinaka ustalona - jade na badanie.... potem wrzuce "wykresy"

---------- Post dopisany at 13:58 ---------- Poprzedni post napisany at 12:24 ----------

Dobrze wydane 74 PLN :) Wszystko prościutkie :) Z tego wszystkiego wydruku nie zabrałem :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postępowanie w przypadku uderzenia w krawężnik, nawet jeżeli wydaje się nam, że wszystko jest OK ;)

1. Wulkanizacja - weryfikacja stanu felgi. Jeżeli felga krzywa, przed badaniem geometrii wymiana na prostą!

2. Geometria - szczególnie kąty pochylenia.

3. Kontrola bicia piasty.

Z mojego doświadczenia wszystkie 3 kroki są niezbędne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postępowanie w przypadku uderzenia w krawężnik, nawet jeżeli wydaje się nam, że wszystko jest OK ;)

1. Wulkanizacja - weryfikacja stanu felgi. Jeżeli felga krzywa, przed badaniem geometrii wymiana na prostą!

2. Geometria - szczególnie kąty pochylenia.

3. Kontrola bicia piasty.

Z mojego doświadczenia wszystkie 3 kroki są niezbędne.

i takowe badanie dzis bylo :)

I wsio jest OK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...