Skocz do zawartości
IGNOROWANY

zolty osad w zbiorniku


dzikus10

Rekomendowane odpowiedzi

kiedy kupiłeś auto? jeśli na ściankach w zbiorniczku masz to samo to obstawiam że ktoś przed sprzedażą dolał jakiegoś preparatu uszczelniającego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupilem rok temu.Po kupnie dalem na przegląd do mechanika pewnie on mi cos dolał - mam nadzieje ze bedzie pamietał jak co zapytam.dzieki za odp

---------- Post dopisany at 13:18 ---------- Poprzedni post napisany at 13:16 ----------

a czy to jest szkodliwe tzn czy musze zbiornik przeczyscic? czy moze to zostać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie jest to szkodliwe ale mozesz spore koszty poniesc. np takie jak nagrzewnica mogła po d*pie dostac. pierwsze co to wymien płyn i wypłukaj układ chodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obstawiam że chłodnica miała lekki wyciek i dlatego dolali płyn uszczelniający . Układ do wypłukania , a przede wszystkim chłodnica .

I nowy czerwony płyn lej .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obstawiam że chłodnica miała lekki wyciek i dlatego dolali płyn uszczelniający . Układ do wypłukania , a przede wszystkim chłodnica .

I nowy czerwony płyn lej .

Chcesz pomóc koledze to się postaraj zapytaj jaki ma silnik, z którego roku auto bo w profilu nie widać i napisz, że jego silnik wymaga płynu np. G12. Co to jest czerwony płyn ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolega pewnie juz dawno temat ogarnał a wy dalej dyskutujecie

Pewnie tak ale powinien byc chyba jakis nakaz by zamykac tematy jak sa zakonczone bo robi sie balagan. Ktos zaklada temat trwa dyskusja to po jakims ustalonym czasie powinien napisac co zrobil czy jest dobrze. Pomogło by to wszystkim w rozwiazywaniu problemow, a tak ktos zaklada temat ludzie podpowiadaja co i jak a zainteresowany na koniec ich olewa bo nie odpowiada czy forum mu pomoglo, czy temat rozwiazany i w jaki sposob.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...