Gość Trzeniu Opublikowano 17 Lipca 2008 Opublikowano 17 Lipca 2008 POST SKOPIOWANY Z FORUM AKP , DOTYCZY KRADZIEZY AUTA... witam wszystkich forumowiczow to moj pierwszy post na tym forum mimo ze czytam je od dosc dawna z przykroscia musze Wam powiedziec ze juz nie jestem posiadaczem Audi pozyczyli i zapomnieli oddac czyli ukradli czytam ten watek i musze chyba zmartwic kilka osob ktore tez mialy podobna przygode z kradzieza tez mialem AC w opcji full ale ubezpieczalnia znalazla pkt. w umowie ktory mowi : wylaczenia odpowiedzialnosci - powstale w pojezdzie nielegalnie wprowadzonym na terytorium RP i dalej ze jesli cena zakupu byla rozna od wrtosci na cle to odszkodowania nie wyplaca tak sie tez stalo i nawet DAS sie poddal teraz jestem bez niuni i bez kasy a na czym polegala sprawa? sami wiecie ile placiliscie za swoje auta a od ilu placiliscie akcyzy i cla itd. oby malo kogo spotykaly takie nieprzyjemnosci JA PIERD..... :shocked: i co Panowie? jest tu jakiś cwaniak? Przeczytaliście umowę AC?
mcm Opublikowano 17 Lipca 2008 Opublikowano 17 Lipca 2008 u mnie PZU samo wycenia auto z ostatniej umowy 2 dni temu mam wycenione na 19100 zł i od takiej kwoty składka z tym że w razie kradzieży od 19100 odejmują 10% czyli wypłacają mi 17200 zł na rękę ( mam nadzieję że z oferty nigdy nie skorzystam )
Gość Trzeniu Opublikowano 17 Lipca 2008 Opublikowano 17 Lipca 2008 tu jest mowa o samochodach sprowadzanych , każda lewa umowa to nielegalne wprowadzenie na terytorium RP a to oznacza iż wycofują się w takim przypadku z roszczeń , czytałeś swoją umowę?
YATES Opublikowano 17 Lipca 2008 Opublikowano 17 Lipca 2008 A jak jest jeśli jestem już trzecim właścicielem auta w Polsce i nie mam pojęcia od jakiej kwoty było płacone cło ???
Gość Trzeniu Opublikowano 17 Lipca 2008 Opublikowano 17 Lipca 2008 A jak jest jeśli jestem już trzecim właścicielem auta w Polsce i nie mam pojęcia od jakiej kwoty było płacone cło ??? to już trzeba zapytać ubezpieczalni albo jakiegoś radcy prawnego. Na moje oko to jeśli nie Ty popełniłeś "przestępstwo" to mogą Cię cmoknąć
slaweq Opublikowano 17 Lipca 2008 Opublikowano 17 Lipca 2008 Temat był przerabiany na Forum, z tego co pamietam wypowiadały sie tez osoby, które zajmują sie ubezpieczeniami na codzień i zdania w tej kwestii były podzielone. Nie ma sensu wałkowac tego jeszcze raz i narażać co niektórych na stres
mcm Opublikowano 17 Lipca 2008 Opublikowano 17 Lipca 2008 a na moje oko jak sami wyceniają auto i od tego się płaci składkę to oni mogą mnie cmoknąć
Gość Trzeniu Opublikowano 17 Lipca 2008 Opublikowano 17 Lipca 2008 Temat był przerabiany na Forum, z tego co pamietam wypowiadały sie tez osoby, które zajmują sie ubezpieczeniami na codzień i zdania w tej kwestii były podzielone. Nie ma sensu wałkowac tego jeszcze raz i narażać co niektórych na stres wolisz żyć w nie wiedzy? dziwne...
jacekm Opublikowano 17 Lipca 2008 Opublikowano 17 Lipca 2008 To, że sami wyceniaja to jeszcze nic nie znaczy. Jeżeli w umowie jest podobny zapis ( nie do końca legalne "przebywnie" auta na terenie RP ) to mogą być takie przypadki jak w temacie Oby nik tego nie musiał sprawdzać osobiście. Przykład podany w temacie o czymś jednak świadczy Zakładam się, że kilka osób z forum przegląda właśnie swoje umowy
Gość Trzeniu Opublikowano 17 Lipca 2008 Opublikowano 17 Lipca 2008 ja czytam , z ciekawszych punktów w AC jest zapis że jeśli spowodujemy wypadek i dowodną nam że przekroczyliśmy prędkość o 30km/h to wypłacają 25% mniej kasy....
jacekm Opublikowano 17 Lipca 2008 Opublikowano 17 Lipca 2008 Polak mądry po szkodzie (jak w w podanym przykładzie) ale tez : Mądry człowiek uczy sie na błędach innych a nie swoich. Dużo z nas przeczyta teraz swoje umowy (czego, niestety nie zrobiło, podpisując je) i dowie sie o takich kwiatkach jak Trzeniu
Gość Trzeniu Opublikowano 17 Lipca 2008 Opublikowano 17 Lipca 2008 Polak mądry po szkodzie (jak w w podanym przykładzie) ale tez : eeee tam całe życie się człowiek uczy a i tak umiera głupi Dużo z nas przeczyta teraz swoje umowy (czego, niestety nie zrobiło, podpisując je) i dowie sie o takich kwiatkach jak Trzeniu dam sobie głowę uciąć że conajmniej 8/10 osób nie czyta takich umów , ja też nie czytałem
kaj82 Opublikowano 17 Lipca 2008 Opublikowano 17 Lipca 2008 POST SKOPIOWANY Z FORUM AKP , DOTYCZY KRADZIEZY AUTA... witam wszystkich forumowiczow to moj pierwszy post na tym forum mimo ze czytam je od dosc dawna z przykroscia musze Wam powiedziec ze juz nie jestem posiadaczem Audi pozyczyli i zapomnieli oddac czyli ukradli czytam ten watek i musze chyba zmartwic kilka osob ktore tez mialy podobna przygode z kradzieza tez mialem AC w opcji full ale ubezpieczalnia znalazla pkt. w umowie ktory mowi : wylaczenia odpowiedzialnosci - powstale w pojezdzie nielegalnie wprowadzonym na terytorium RP i dalej ze jesli cena zakupu byla rozna od wrtosci na cle to odszkodowania nie wyplaca tak sie tez stalo i nawet DAS sie poddal teraz jestem bez niuni i bez kasy a na czym polegala sprawa? sami wiecie ile placiliscie za swoje auta a od ilu placiliscie akcyzy i cla itd. oby malo kogo spotykaly takie nieprzyjemnosci JA PIERD..... :shocked: i co Panowie? jest tu jakiś cwaniak? Przeczytaliście umowę AC? No jest, ja na fakturze mialem pelna kwote BTW ciekawe co to za zje..na ubezpieczalnia, wie ktos??
Pepin Opublikowano 17 Lipca 2008 Opublikowano 17 Lipca 2008 ... tez mialem AC w opcji full ale ubezpieczalnia znalazla pkt. w umowie ktory mowi : wylaczenia odpowiedzialnosci - powstale w pojezdzie nielegalnie wprowadzonym na terytorium RP i dalej ze jesli cena zakupu byla rozna od wrtosci na cle to odszkodowania nie wyplaca ... co oznacza że cena zakupu różna od wartości na cle ... rozumiem, że cena zakupu może być różna od ceny rynkowej, akcyza płacona jest od umowy, którą pokazujesz w TU - Trzeniu podasz link do wątku AKP ?
Tomeks Opublikowano 17 Lipca 2008 Opublikowano 17 Lipca 2008 akcyza jest placona od ceny na umowie,moze to byc nawet 100€ za A4 z 2005r., jezeli ubezpieczalnia udowodni ci,ze zanizyles wartosc celna (sprawdzaja w zagranicznych urzedach,podobno wysylaja nawet detektywow),to odmowi wplaty odszkodowania na takiej pdstawie: -auto wprowadzone nielegalnie na obszar celny RP
NYNA Opublikowano 18 Lipca 2008 Opublikowano 18 Lipca 2008 Dokładnie przecież moge mieć legalną umowę na 100 euro. A czemu jakoś jak składki wyliczją to się o to nie pytają za ile kto auto kupił tylko sami robią wycenę i od tego płacisz składkę.czyli jak się płaci to im nie przeszkadza czy legalnie czy nie ale jak już oni coś muszą wypłacić to się okazuje że już nie jest tak pięknie.Co za kraj normalnie!!!Niedość że się tyle kasy płaci za ubezpiecznie to jeszcze Ci później nie wypłacą Chyba bym pozabijał jak by mi tak zrobili
fahrenheit Opublikowano 18 Lipca 2008 Opublikowano 18 Lipca 2008 nie znam podstawy prawnej w tej chwili, ale smiem twierdzic ze taki zapis w umowie AC jest nie zgodny z prawem o ubezpieczeniach, tak jak bylo czy moze nawet nadal jest w niektorych ubezpieczalniach, mowiacy o tym ze jesli rozbiles autko w zimie jadac na letnich oponkach to nie wyplacaja kasy. - Be Zee D U R Yyy. Taki zapis w regulaminie pewnie moze byc ale nie ma podstawy by byc prawdziwym bo musi opierac sie na kodeksie o ruchu drogowym, a w nim nie ma nakazu uzywania zimowych opon w zimie - mozesz se jezdzic na jakich chcesz byle byl bieznik. Jesli rozbiles autko, a oni na tej podstawie odmowili ci wyplaty kasy to do sadu i kase masz zaraz, nawet sie nie odwoluja. Poprostu jada na tym koniu, ze nie kazdy sie szarpnie na sprawe i tak robia ludzi w ...uja, ale jak sie juz ktos wezmie za to, to sa grzeczni.
marcin j Opublikowano 18 Lipca 2008 Opublikowano 18 Lipca 2008 Trzeba z jakims prawnikiem pogadac , czy moze byc taki haczyk w umowie i czy on jest zgodny z naszym prawem. Dziwi mnie to , przeciez skladki AC nie place od wartosci na umowie, tylko od wartosci rynkowej samochodu, wiec w czym maja problem te h....je. Kolejny baczek , by umyc rece w razie wyplaty odszkodowania. [br]Dopisany: 18 Lipiec 2008, 09:56 _________________________________________________ Jesli rozbiles autko, a oni na tej podstawie odmowili ci wyplaty kasy to do sadu i kase masz zaraz, nawet sie nie odwoluja. Poprostu jada na tym koniu, ze nie kazdy sie szarpnie na sprawe i tak robia ludzi w ...uja, ale jak sie juz ktos wezmie za to, to sa grzeczni. Walczylem troche z nimi, wiem , ze nie mozna im odpuszczac , widze ze twoj post sugeruje , ze to samo mamy na mysli odnosnie podstawy prawnej tego zapisu
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się