wesz82 Opublikowano 20 Lipca 2008 Opublikowano 20 Lipca 2008 Witam! Chcialbym sie zdeka pochwalic w jaki sposob dzis po poludniu koles podniusl mi cisnienie jedyne co potrzebujemy do tego to Honda CBR1000 i kolesia ktory potrafi prowadzic wiec jazda tym przecinakiem jest mega wyrezana odejscie nie rowna sie z niczym innym do tego nie oslania nas zadna buda i czuc predkosc autentycznie normalnie swoim pazdziochem pokonywalem ta trase tysiace razy ale nigdy nie rozwinolem takiej predkosci!wrazenie po odkreceniu manetki jest oszolamiajace odrazu zwiewa cie i nawet trzymanie za bak nie pomoze w ogole to koles musi cos przyspawac do niego zeby nie mial kogos na sumieniu kazde dochamowanie przy wiekszej predkosci i rece zapierane o bak nie daja rady!wiedzialem ze sciganty maja kopa ale nie wiedzialem ze az takiego!naprawde nie pedzilismy zbyt predko bo okolo 230km/h ale doslownie kawaleczek prostej i juz jest ponad 200km/h! tak naprawde to nie kupilbym bym za ciula sobie motoru bo wiem ze jazda motorem to nie takie ladne jak wyglada ale powiem wam ze caly czas bylem osikany po pachy gdy wchodzilismy w zakrety i nic chyba tak sprawnie nie podnosi cisnienia jak taka malutka przejazdzka!polecam oczywiscie pod warunkiem ze kierowca jest doswiadczony i mamy do niego zaufanie.
teslic Opublikowano 20 Lipca 2008 Opublikowano 20 Lipca 2008 Troche pojeździłem na motorku ale z moim temperamntem na 4 kołach mam większe szanse na przeżycie PS.Odprowadziłem w ostatnią drogę 2 kolegów kochających jazde na motorze Pozdrawiam wszystkich odwarznych,uwarzajcie na siebie i szerokiej drogi bo wypadki się zdarzają a maszyny trzeba ujeżdrzać
Gość Trzeniu Opublikowano 20 Lipca 2008 Opublikowano 20 Lipca 2008 niebezpieczny sport ale ta adrenalina... ja tam mam wiele szacunku dla posiadaczy plastików.. autem to każdy potrafi popierd....
wojtusania Opublikowano 21 Lipca 2008 Opublikowano 21 Lipca 2008 hmm mialem motor cale zycie i nigdy sie nie wy..... , sprzedalem bo zawsze musi byc ten pierwszy raz hehe oszukalem przeznaczenie :gwizdanie: niestety moja ostatnia nuinia r1 nie przekraczala magicznych 300km/h (max 296km/h) wiec jeszcze kiedys wsiade na jakas sztuke ktora tego bedzie potrafila dokonac
domjenick Opublikowano 21 Lipca 2008 Opublikowano 21 Lipca 2008 kiedys,w 1994 mialem dwa wypadki na motorze,oba w przeciagu miesiaca,teraz motory sa szybsze i latwiej rozwijaja predkosc,do ktorej autem jest ciezko sie zblizyc,przyspieszenie i samo prowadzenie jest piekne,ale pod warunkiem,ze ktos jest rozwiniety umyslowo,na tyle ,zeby nie zabic siebie i gogos jeszcze,jesli ktos wie gdzie jest granica pomiedzy brawura,a zwykla glupota-to o.k- jesli nie widzial,jak jego koles roz...lil sie i po wypadku nie bardzo jest soba,albo sam nie przezyl czegos podobnego,lepiej ,zeby nie sprawdzal,bo skutki moga byc smutne-niekoniecznie dla niego samego -i to jest powod,dlaczego przesiadlem sie na cztery kola ...moze pozyje dluzej...
wesz82 Opublikowano 22 Lipca 2008 Autor Opublikowano 22 Lipca 2008 kiedys,w 1994 mialem dwa wypadki na motorze,oba w przeciagu miesiaca,teraz motory sa szybsze i latwiej rozwijaja predkosc,do ktorej autem jest ciezko sie zblizyc,przyspieszenie i samo prowadzenie jest piekne,ale pod warunkiem,ze ktos jest rozwiniety umyslowo,na tyle ,zeby nie zabic siebie i gogos jeszcze,jesli ktos wie gdzie jest granica pomiedzy brawura,a zwykla glupota-to o.k- jesli nie widzial,jak jego koles roz...lil sie i po wypadku nie bardzo jest soba,albo sam nie przezyl czegos podobnego,lepiej ,zeby nie sprawdzal,bo skutki moga byc smutne-niekoniecznie dla niego samego -i to jest powod,dlaczego przesiadlem sie na cztery kola ...moze pozyje dluzej... Zgadzam sie z kolega jak cholera drugi koles tez zakupil taka sama identycznie hondzie z tym ze to jest jego pierwszy przecinak i dla mnie jest to totalnym nieporozumieniem zeby mlody taka maszynka uczys sie jezdzic!za ciula bym nie wsiadl do niego na probna jazde z tym kolesiem co smigalem to mial juz za soba pare sezonow na duzo mniejszym lecz nie zbyt slabszym CBR600RR wiec trosze praktyki nabyl :decayed:jakbym kupil sciganta to by mnie kusilo a tak mam problem z glowy!juz wystarcza mi opowiesci o ludziach co rok czasu uczyli sie chodzic od poczatku...pozdro dla wszystkich niedoscignionych przecinakow :oklaski:
wesz82 Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Autor Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Dzisiaj sposobem na nudne popołudnie stała się przejażdżka gofrem R32:kox::slina: Koleś podjechał pod dom zawył,to od razu wiedziałem że to nie jest pierwszy lepszy łopel. Masakra jak to zapierdziela,jak hamuje(co by nie robił dziadostwo nie przestawało hamować) Do tego Q i gwint wymiatają tak ze nie idzie tego dziadostwa w poślizg wprowadzić Jego wersja jest jakaś podkręcona,nawet biegi maja tak malutki skok ze ciężko z tym się połapać. I te spalanie,autko w sam raz na weekendy. Podnosi ciśnienie sprawnie,szybko polecam:decayed:
szymeniu Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Złota łopata, za wykop z przed 6 lat
wesz82 Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Autor Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Po co zakładać 2 wątek:decayed:
szymeniu Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Po co zakładać 2 wątek:decayed: Nie no spoko, tylko jak popatrzyłem na daty to mnie zamurowało
tomaszstn Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Po co zakładać 2 wątek:decayed: Nie no spoko, tylko jak popatrzyłem na daty to mnie zamurowało I pewnie by go zamurowało jakby się z Tobą przejechał, nie Szymek
szymeniu Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Po co zakładać 2 wątek:decayed: Nie no spoko, tylko jak popatrzyłem na daty to mnie zamurowało I pewnie by go zamurowało jakby się z Tobą przejechał, nie Szymek Powiedzmy że byłby lekko zaskoczony
tomaszstn Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Szymku, w podpisie masz nieaktualną moc popraw bo ładniej się teraz prezentuje
wesz82 Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Autor Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Po co zakładać 2 wątek:decayed: Nie no spoko, tylko jak popatrzyłem na daty to mnie zamurowało I pewnie by go zamurowało jakby się z Tobą przejechał, nie Szymek Powiedzmy że byłby lekko zaskoczony Co by nie było skrzydełka Hondy nie pobijesz:wink: Nic tak nie poprawia bicia serduszka jak porządny przecinak:whistling: Ale nie oznacza to ze Twoje autko nic nie potrafi,zapewne odpycha się piknie:hi:
szymeniu Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Po co zakładać 2 wątek:decayed: Nie no spoko, tylko jak popatrzyłem na daty to mnie zamurowało I pewnie by go zamurowało jakby się z Tobą przejechał, nie Szymek Powiedzmy że byłby lekko zaskoczony Co by nie było skrzydełka Hondy nie pobijesz:wink: Nic tak nie poprawia bicia serduszka jak porządny przecinak:whistling: Ale nie oznacza to ze Twoje autko nic nie potrafi,zapewne odpycha się piknie:hi: Mówisz o CBR 1000 ? Niestety ale bardzo przykro było jednemu Panu na takiej właśnie Hondzie Bez mydła dymam motocykle 1-litrowe. Tutaj jest pokaz Seweryna 770PS w RS6 pozamiatał tą Hondę 4 razy z rzędu
Fido Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Jak sprawnie podnieść sobie ciśnienie Od 14 lat jeżdżę sportowo-turystyczną ponad litrówką w postaci FJ 1200 ze 130 końmi mechanicznymi i jakoś mi ciśnienia nie podnosi. Wręcz przeciwnie. Uspokaja w chwilach zdenerwowania.
tomaszstn Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Po co zakładać 2 wątek:decayed: Nie no spoko, tylko jak popatrzyłem na daty to mnie zamurowało I pewnie by go zamurowało jakby się z Tobą przejechał, nie Szymek Powiedzmy że byłby lekko zaskoczony Co by nie było skrzydełka Hondy nie pobijesz:wink: Nic tak nie poprawia bicia serduszka jak porządny przecinak:whistling: Ale nie oznacza to ze Twoje autko nic nie potrafi,zapewne odpycha się piknie:hi: No właśnie chciałem Ci napisać że ta Honda to pikuś ale Szymek Ci już wyjaśnił
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się