rav85 Opublikowano 30 Lipca 2013 Opublikowano 30 Lipca 2013 Witajcie pisze w nietypowej sprawie u mnie pod blokiem od ponad dobrego roku stoi chyba porzucone opuszczone ukradzione A3 Sline w full opcji, auto zarosło trawa i ptasimi kupami, jeżeli ktoś ma znajomych w klubie A3 żeby popytać, może komuś ukradziono rejestracje są widoczne na fotografii auto dzisiaj zostało przepchnięte na 2 stronę parkingu gdyż w miejscu w którym stało cały czas wycinano drzewa
lapek85 Opublikowano 30 Lipca 2013 Opublikowano 30 Lipca 2013 zgłoś na policję, że stoi tak długo, bo nie jest to normalne by taka fura stała w "krzakach i gniła"
rav85 Opublikowano 30 Lipca 2013 Autor Opublikowano 30 Lipca 2013 chyba jutro tak zrobię bo już nie mogę patrzeć jak niszczeje, niech sprawdza może ktoś wyjechał za granice, zmarł cokolwiek
damian111 Opublikowano 30 Lipca 2013 Opublikowano 30 Lipca 2013 Witam mój brat ma na a3 club konto zaraz pójdzie do sieci
Kali S4 Opublikowano 31 Lipca 2013 Opublikowano 31 Lipca 2013 EBE to Bełchatów zdaje się, chyba że tablice od innego auta
st4yKool Opublikowano 31 Lipca 2013 Opublikowano 31 Lipca 2013 Przy okazji ciekawy link: https://zapytania.oi.ufg.pl/SASStoredProcess/guest?with=zpp1 i rzeczywiscie juz ktos na A3 club ogarnal: [8P] s-line 8P EBE 87R3 ktoś poznaje?
Gość Opublikowano 31 Lipca 2013 Opublikowano 31 Lipca 2013 możliwe że kradziona no i ciekawa ta stronka , sprawdziłem swoje ubezpieczenie : mam
swiezak84 Opublikowano 31 Lipca 2013 Opublikowano 31 Lipca 2013 a u mnie pokazuje "brak danych" a przeciez mam OC
makiGS Opublikowano 31 Lipca 2013 Opublikowano 31 Lipca 2013 pierwszy patrol policji sprawdzi co to za samochód i kto jet właścicielem, a nóż ktoś może poszukuje swojej skradzionej OOOO
miodzio Opublikowano 1 Sierpnia 2013 Opublikowano 1 Sierpnia 2013 nie koniecznie auto musi być kradzione. Możliwe że właściciel zmarł a autem nie miał się kto zająć...
rav85 Opublikowano 15 Sierpnia 2013 Autor Opublikowano 15 Sierpnia 2013 informacja z a3 forum OK, dzwonił do mnie szanowny Pan z Komendy Straży Miejskiej w Warszawie. Poinformował mnie że właściciela bezpośrednio nie znaleziono ale znaleziono jego matkę... Matka powiedziała że samochód był przez jakiś czas zepsuty dlatego syn nim nie jeździł a teraz to nie wiem czemu go nie używa... Samochód jest zaparkowany prawidłowo jak i nie stwarza zagrożenia ruchu drogowego. Powiedział Pan dyżurny że szkoda auta ale oni nic nie są w stanie zrobić... Cóż, pozostaje jedynie ze skutkiem patrzeć jak auto niszczeje... P.S Auto na pewno nie jest kradzione, nie ma go w żadnej bazie aut skradzionych.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się