Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jaka minimalna temperatura przełączania na LPG ?


franekv6

Rekomendowane odpowiedzi

Czy wie ktoś przy jakiej minimalnej temperaturze silnik przełącza się na gaz? pytam,bo brat jeździ odcinki 1500-2000m na zimnym silniku (taka robota) i myśli o zakupie 1.8T +LPG ??? co sądzicie,jest sens?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystko zależy jaki jest sterownik gazowy,w jednym idzie zjechać na 15 stopni a drugi może mieć ustawione sztywno np.40

---------- Post dopisany at 21:14 ---------- Poprzedni post napisany at 21:10 ----------

mam instalację ustawioną na 25C i przełącza się po około 300-400m,zimą po oczyszczeniu auta ze śniegu i oskrobaniu szyb przełączał się na gaz po około 600-700m

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem ustawione 20 stopni ale to było za mało po przełączeniu na Gaz telepało. Kazałem przestawić gazownikowi na 30 st. i jest ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamietaj że za mała temp doprowadzi do uszkodzenia instalki wraz z silnikiem:decayed:

Jak robi tylko takie mega długie trasy to szkoda kasy na LPG-ka:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temperaturę załączenia gazu się ustawia.

Im wyższa, tym lepiej. Zimą dłużej się nagrzewa płyn w układzie.

Weź jeszcze pod uwagę, że reduktor się zużywa, nabija szlamem z gazu i z czasem wolniej podgrzewa gaz.

Zanim zregenerowałem u siebie reduktor, to zimą nawet ok 10 minut dochodził do temp. 45 stopni przy której się załączał gaz. W tym czasie kilka kilometrów przejeżdżałem.

BP

Także jeśli chodzi o poruszanie się na takich krótkich dystansach, to szkoda wykładać kasę na instalację i podnosić późniejsze koszty eksploatacji samochodu (częstsza wymiana świec, przewodów, filtry do gazu, kalibracje listwy, ewentualnie lubryfikator, gazownicy potrafią nieźle golić itd.), bo inwestycja nigdy się nie zwróci.

A i nerwów można sobie zszarpać jeśli zaniedbuje się instalację LPG.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez przesady przy normalnych wtryskach nie najtanszych typu valtek i dobrze ustawionej instalacji mozna ustawic temp. nisko np. na 15 st i nic nie bedzie sie działo, wiadomo że zaraz po przełączeniu nie wolno pałowac od razu, bo wiadomo ż zmrozi parownik ale chyba nikt normalny nie pałuje zimnego silnika, nic instalacji nie będzie wtryski nie padną i reduktor też sie nie zatka to nie instalacja z mikserem i gdzie reduktor jest innej budowy i membrany są bardziej delikatne i po kilku przemarznięciach robią sie sztywne. Tak że nie słuchajcie pierdół gazowników którzy nie potrafią dobrze ogarnąc instalacji i swoja edukacje o lpg zakończyli na mikserach do gaźnika, co do pytania kupić z gazem warto, kupić bez gazu i zakładać przy takich przebiegach nie warto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam ustawione 32 miałem wcześniej mniej 22-26 ale niestety nie było optymalnie. To jest kwestia indywidualna, ale nie ma co za wcześnie by nie męczyć silnika.

---------- Post dopisany at 15:53 ---------- Poprzedni post napisany at 15:49 ----------

Czy wie ktoś przy jakiej minimalnej temperaturze silnik przełącza się na gaz? pytam,bo brat jeździ odcinki 1500-2000m na zimnym silniku (taka robota) i myśli o zakupie 1.8T +LPG ??? co sądzicie,jest sens?

Osobiście nie widzę sensu zakładania LPG na takie odcinki, typu 2-5 km.

Nie ma to żadnego sensu, koszt instalacji jest jaki jest zależy od tego jaka instalacja, a np. zima połowę będzie pokonywał na paliwie, a więc sensu jak dla mnie nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

instalka i tak się zwroci, tylko po ok 2 krotnie dluzszym czasie, w lato moment będzie mu się przelaczalo na lpg a w zimie przelata na benie

średnio minimum po roku się zwraca, wiec jakby planowal mieć auto dluzej niż rok, to się będzie na pewno oplacalo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak Ty to liczysz ale robiąc średnio tak jak piszesz około 5 km dziennie na LPG co daje dystans +(-) 2 tyś km rocznie to wydaje mi się że trzeba jakieś 5 lat ze by ta instalacja się zwróciła,.

Po roku a nawet niespełna zwróci ci się instalacja jak będziesz robił dystans 20-30 tys km rocznie.

A więc proponuje jeszcze raz przeliczyć czy się opłaca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wierzysz że ktoś będzie robił tylko i wyłącznie te 5km dziennie? Tzn 1500 rocznie? Bo ja nie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są tacy a więc trzeb dać wiarę że jest i tyle robi :wink: ale mimo to jeszcze raz utwierdzam że że by się instalacja zwróciła to rok jest mało przy tym przebiegu.

Chyba że z Chin instalację zamówi i sam zamontuje wówczas koszty są minimalne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wystarczy ze będzie robil 5000km rocznie to zwroci mu się po ok poltora roku, może ciut więcej, a to wychodzi powiedzmy 8000km zaokraglajac, nie wiem jak ty liczysz te swoje 20-30 tys / rok ale ok ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brałem pod uwagę swoją V6 gdzie za instalację nie płaciłem 2 tyś zł. :wink: i nie pali 8 L/100 km. Ale luz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...