yahoo Opublikowano 1 Grudnia 2010 Opublikowano 1 Grudnia 2010 Ehh czyli musze wybierac miedzy cieplem w srodku a cieplem silnika heh.
ROBERT Opublikowano 1 Grudnia 2010 Opublikowano 1 Grudnia 2010 Ehh czyli musze wybierac miedzy cieplem w srodku a cieplem silnika heh. No chyba że "wyrezasz" sobie webasto i włączysz go z 15 minut przed jazdą
yahoo Opublikowano 1 Grudnia 2010 Opublikowano 1 Grudnia 2010 albo rozpale ognisko w srodku . Nagrzeje dzis do 90 rowno i wtedy wlacze ogrzewanie, rozumiem ze juz jak bedzie 90 rowno i podczas ogrzewania by spadla o 15 stopni to wtedy bedzie zle prawda ?
ROBERT Opublikowano 1 Grudnia 2010 Opublikowano 1 Grudnia 2010 Kilka stopni może spać ale za chwilę oczywiście podczas jazdy powinno wrócić do 90oC
NYNA Opublikowano 1 Grudnia 2010 Opublikowano 1 Grudnia 2010 No takie uroki zimy, a webasto to bogactwo przy takich mrozach. Ja zawsze odpalam z 10 minut przed wyjściem z domu żeby się szyby rozmroziły chyba że nie są zamarznięte to odpalam i wyłączam odrazu ogrzewanie.Jak wyjeżdżam to ze 2 kilometry jadę z wyłączonym a potem włączam na 18-19 słaby nadmuch i jest git i mniej więcej po 5 km silnik też łapie normalną temperaturę. albo rozpale ognisko w srodku . Nagrzeje dzis do 90 rowno i wtedy wlacze ogrzewanie, rozumiem ze juz jak bedzie 90 rowno i podczas ogrzewania by spadla o 15 stopni to wtedy bedzie zle prawda ? No wtedy już nie powinno spadać, chyba że dopiero co się nagrzeje i włączysz ciepło i się zatrzymasz to może spaść trochę ale jak jest już dobrze rozgrzany to powinna się trzymać temp.
rookie Opublikowano 1 Grudnia 2010 Opublikowano 1 Grudnia 2010 Powinien trzymac 90*C caly czas, nawet przy mrozie -10*C U mnie tak jest.
NYNA Opublikowano 1 Grudnia 2010 Opublikowano 1 Grudnia 2010 No to przejedź z 5 km i jak Ci temp. dojdzie do 90 to odrazu się zatrzymaj i daj na HI i dmuchawę włącz i zobaczysz czy Ci nie spadnie trochę.
karolasterka Opublikowano 1 Grudnia 2010 Opublikowano 1 Grudnia 2010 panowie termostat wymieniony wczoraj, dziś czujnik ( ten na 2 piny) ale u tak temp. spada na postoju aha mam jeszcze mam pytanie do czego jest ten czujnik na wężu górnym z bloku do chłodnicy i ma 4 piny???
kkk6969 Opublikowano 1 Grudnia 2010 Opublikowano 1 Grudnia 2010 Ja tam wolę mieć w środku ciepełko :> niż dogrzewać najpierw silnik - to on jest dla mnie a nie ja dla niego Termostat wymieniłem za getz miesiąc temu i działa dobrze trzyma 90 C równo.
yahoo Opublikowano 1 Grudnia 2010 Opublikowano 1 Grudnia 2010 Wlasnie przetestowalem i hmm auto ladnie sie nagrzalo do 90 stopni i to dosc szybko. Wlaczylem wtedy ogrzewanie na 23 stopnie potem zmniejszylem na 19 no i niestety temperatura spadla do 75 stopni na postoju. Auto jak nie ma wlaczonego ogrzewania to nawet na postoju trzyma 90 stopni a tylko wlacze ogrzewanie i 15 stopni w dol hmmm. Cz cos moze byc nie tak ? Czy moze auto musi przez dluzszy czas miec te 90 aby sie bardziej dogrzalo. Termostat wymieniony byl kilka miesiecy wstecz.
MisiekDD Opublikowano 1 Grudnia 2010 Opublikowano 1 Grudnia 2010 Mam pytanie odnośnie wymiany czujnika G62, wymieniłem go dzisiaj nie odkręcałem korka od płynu chłodzącego zleciało mi go max 0,5 l. Jak mam teraz uzupełnić brak płynu. Koledzy mówili żeby nagrzać auto do 90 stopni później odstawić niech ostygnie i dolać różnice. Doradzono mi że jeżeli będę wlewał na ciepłym siniku to płyn się zważy. Sorki jestem zielony w tych sprawach choć pewnie dla wielu nie sprawia to problemów. Kolego ja w ostatnią sobotę też wymieniałem czujnik G62 i też troszeczkę mi go wyleciało a nawet sporo . Zadzwoniłem do serwisu gdzie serwisuje autko. Tam mi powiedzieli jaki płyn był zalany a był to Febi więc go kupiłem, rozcieńczyłem i dolałem. Jak się domyślam wymieniałeś czujnik na zimnym silniku więc dolej odpowiednią ilość do zbiorniczka wyrównawczego i po kłopocie. Nie ma sensu dolewać go na ciepłym silniku bo po co ??? Żeby płyn się rozszerzył pod wpływem ciepła?? A jak ostygnie to znowu się skurczy. Nie mam pojęcia po co Ci doradzali rozgrzać silnik, a później go zostawić żeby ostygł.
mariuszsal Opublikowano 1 Grudnia 2010 Opublikowano 1 Grudnia 2010 Wlasnie przetestowalem i hmm auto ladnie sie nagrzalo do 90 stopni i to dosc szybko. Wlaczylem wtedy ogrzewanie na 23 stopnie potem zmniejszylem na 19 no i niestety temperatura spadla do 75 stopni na postoju. Auto jak nie ma wlaczonego ogrzewania to nawet na postoju trzyma 90 stopni a tylko wlacze ogrzewanie i 15 stopni w dol hmmm. Cz cos moze byc nie tak ? Czy moze auto musi przez dluzszy czas miec te 90 aby sie bardziej dogrzalo. Termostat wymieniony byl kilka miesiecy wstecz. Mam identyczne objawy. Dzisiaj było w Lublinie -14 stopni chwilami i przy wyłączonym ogrzewaniu stało równo 90 st. ale jak tylko zacząłem dogrzewać siebie w środku - temperatura silnika spadała. Jadąc dłuższe odcinki trzymał temp ładnie ale tylko dłuższy postój w korku i leciała w dół. Termostat wymieniłem trzy dni temu, myślą, że to jest przyczyną ale widać niepotrzebnie. Czujnik temp nie wykazywał błędów po podpięciu do komp. w serwisie. Być może dla naszych klekotów te mrozy są za duże i przy małych obrotach się nie dogrzewają zwłaszcza, że zabiera im się ciepło nawiewem. W sumie to różnica temperatur ponad 30 stopni (zewnętrzna/nastawiona w klimatroniku).
karolasterka Opublikowano 1 Grudnia 2010 Opublikowano 1 Grudnia 2010 widzę ze wszyscy tu mamy takie same objawy praktycznie ja również zmieniłem czujnik ten na dwa piny i termostat i dalej to się dzieje co u was mam pytanie jeszcze: na wężu górnym idącym z bloku do chłodnicy jest tez jakiś czujnik na 4 piny... za co on odpowiada??
ROBERT Opublikowano 1 Grudnia 2010 Opublikowano 1 Grudnia 2010 Jak tylko się pojawiają pierwsze mrozy co roku te same pytania
yahoo Opublikowano 1 Grudnia 2010 Opublikowano 1 Grudnia 2010 Czyli podsumowujac, jak po wlaczeniu ogrzewania temperatura mocno spada to jest normalne tak ?
ROBERT Opublikowano 1 Grudnia 2010 Opublikowano 1 Grudnia 2010 Mocno może nie ale trochę może spaść szczególnie jeżeli się zatrzymasz i silnik będzie pracował na wolnych obrotach. Wskazówka temp. we wskaźniku przyrządów jest tak wyskalowana że wskazuje 90oC gdy rzeczwista temp. wynosi od 80oC do ~ 110oC , także jeżeli twój silnik osiągnął ledwo co 90oC na wskaźniku ( to rzeczywista temp. wynosi powiedzmy 82oC) i włączysz klimatronik na AUTO i 22oC to normalne że dmuchawa schłodzi początkowo płyn do powiedzmy 75oC co będzie zauważalne na wskaźniku przyrządów
yahoo Opublikowano 1 Grudnia 2010 Opublikowano 1 Grudnia 2010 Hmmm tzn wiesz nie patrzalem na wskazniku bo wiem jak on dziala. Czekalem az mialem na klimatroniku 89 stopni i po wlaczeniu ogrzewania temp spadla do 75 stopni doslownie w 2 minuty, potem juz stalem na parkingu przez chwile i sie tak trzymala, natomiast wystarczylo nawet na tym postoju wylaczyc ogrzewanie i temperatura zaczela rosnac. I teraz nie wiem czy to za duzy spadek czy jeszcze akceptowalny. Zastanawiam się też czy też takie temperatury pokroju 78-80 stopni na dluzsza mete są naprawde tak destrukcyjne dla silnika ? Rozumiem ze chodzi tutaj tak naprawde o gestosc oleju. Bo szczerze mowiac co czytam to wielu ma problem z tym w zime no i hmmm nie wyobrazam sobie zupelnie nie ogrzewania w srodku auta w zime. Taka prawda ze stojac w korkach zapewne chcac aby auto mialo te 90 stopni przy wlaczonym ogrzewaniu to jest w zasadzie malo mozliwe, no chyba ze bym jezdzil z godzine po miescie albo dluzej.
ROBERT Opublikowano 1 Grudnia 2010 Opublikowano 1 Grudnia 2010 Podczas jazdy po włączeniu ogrzewania temp. aż tak opadła ? Jaką temp. ustawiłeś na klimatroniku i nawiew na ile kresek (jeżeli dałeś HI to całkiem możliwe) Ważna jest też siła nawiewu dmuchawy
karolasterka Opublikowano 2 Grudnia 2010 Opublikowano 2 Grudnia 2010 na wężu górnym idącym z bloku do chłodnicy jest tez jakiś czujnik na 4 piny... za co on odpowiada??
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się