adadur Opublikowano 9 Września 2013 Opublikowano 9 Września 2013 Temat nie codzienny trochę. Garaż kolegi nie posiada podłączenia prądu a należy wymyślić w nim oświetlenie. Generalnie pomysły oscylują coś na LEDach i akku (ogniwa raczej odpadają z uwagi na mrozy zimą więc aku kwasowe). Puki co ciężko namierzyć gotowe rozwiązania więc może coś podpowiecie.
kanu Opublikowano 9 Września 2013 Opublikowano 9 Września 2013 w LiDLu była teraz lampa LED z solarnym napędem (kabel 4,5m), wystawił by solar na zewnątrz i już
adadur Opublikowano 9 Września 2013 Autor Opublikowano 9 Września 2013 idea słuszna ale lepiej by nic na zewnątrz nie wychodziło i nie kusiło jakiegoś patałacha
janusz_stg Opublikowano 10 Września 2013 Opublikowano 10 Września 2013 Można świecić oczami ... lub przyświecać przykładem:polew: . A tak na serio pozostaje jakaś wersja z akumulatorem.Przez moment przeszło mi przez myśl śmigło na alternatorze i akumulator ale skoro nie ma nic wystawać nad lub poza garażem .... to tylko pierwsze wersje.
maciucha512 Opublikowano 11 Września 2013 Opublikowano 11 Września 2013 Przychodzi mi do głowy zastosowanie taśm led. Przykleić kilka pasków do sufitu i otrzymujemy oświetlenie garażu. Co do zasilania to albo od wozu, jak jest, albo zakupić akumulator i raz na jakiś czas doładować.
aregus Opublikowano 11 Września 2013 Opublikowano 11 Września 2013 Tak jak koledzy wyżej popieram oświetlenie LED gdyż ma ono znikome zapotrzebowanie na energię. Pozostaje kwestia zasilania.. Ja bym podjechał na szrot i zapytał o jakiś akumulator (coś w granicach 74-100Ah i co jakiś czas doładowywać), albo rower z dynamem i cheja:grin: A żadnego garażu nie ma obok? Bo jakby był to zawsze można z sąsiadem zagadać żeby od niego podciągnąć i wtedy u niego założyć taki "lidlowski" licznik energii i rozliczać się z sąsiadem + jakieś piwko:)
adadur Opublikowano 11 Września 2013 Autor Opublikowano 11 Września 2013 Kiedys tam byl wspolny prad ale jak znajomy kupil to ta komitywa od dluzszego czasu nie mogla sie dogadac. Juz myslelismy o tasmach led typu takie meblowe czy cos w tym stylu. Zasilanie z aku kwasowego ale mozliwie malego by latwo go w lapkach zabrac do domu do ladowania. Aku zapakowane w garazu w izolowana skrzynke oczywisci wentylacja jakas musi zostac. Do aku podpiety najprostrzy wskaznik naladowania i lampeczki powiedza kidy trzeba doladaowac. Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2
szczuraz Opublikowano 14 Września 2013 Opublikowano 14 Września 2013 Ja u siebie w magazynku części miałem zainstalowane 3 światła cofania z 126p nabite meblowymi ledami. Całość zasilały 2 akumulatory żelowe 12v z domowego alarmu. Taki zestaw w pełni naładowany potrafił świecić 2 dni bez przerwy. Potem przeszedłem na akumulator z żuka i do czasu zdjęcia instalacji nie był ładowany ani razu.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się