Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Redukcja na 2


skax

Rekomendowane odpowiedzi

Siema :D

Chciałbym się dowiedzieć jak rozwiązujecie taką sytuację :

Skręt na skrzyżowaniu w prawo, jedziecie dość szybko i chcecie ten skręt szybko pokonać.

Bo mi generalnie brakuje biegu. Z 4 zdążę zredukować na 3, obroty mi skoczą do jakiś 2,5k. I teraz:

jeśli na 3 pokonam ten skręt to na wylocie będę miał już tylko 1,4 k rpm, więc mocy za mało, żeby szybko uciec a redukcja na 2 znowu zajmuje czas ...

a jeśli przed zakrętem zredukuje z 3 na 2 to obroty skoczą mi do jakiś 3,2 krpm czemu towarzyszy dosyć mocne szarpnięcie czego staram się jak najbardziej wystrzegać, szczególnie jeśli nie jadę sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z dużym międzygazem albo jeszcze wolniejszym puszczaniem sprzęgła - nie spale go przez to?

Ty jak to robisz ?

Mam nadzieję, że nie tak jak większość starszych kierowców - wchodzenie w zarkęt na luzie ;|

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kup sobie auto z automatyczną skrzynią biegów i nie obrażaj starszych kierowców:facepalm:

Nie miałem zamiaru nikogo obrazić, po prostu jeździłem z kilkoma takimi i widziałem, że przed skrętem wchodzi luz i dopiero na prostej jest wbijana 2.

Ale widzę, że kolega lubi robić z siebie kierowce bombowca i zamiast sam powiedzieć jak robi/poradzić młodszemu to sypnie inteligentną pomocą. Dzięki stary :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kup sobie auto z automatyczną skrzynią biegów i nie obrażaj starszych kierowców:facepalm:

Nie miałem zamiaru nikogo obrazić, po prostu jeździłem z kilkoma takimi i widziałem, że przed skrętem wchodzi luz i dopiero na prostej jest wbijana 2.

Ale widzę, że kolega lubi robić z siebie kierowce bombowca i zamiast sam powiedzieć jak robi/poradzić młodszemu to sypnie inteligentną pomocą. Dzięki stary :)

Nie wiem na jakim kursie na prawo jazdy byłeś ,ale tam uczą dość szczegółowo techniki jazdy w trakcie pokonywania skrzyżowań.Bo rozumiem ,że o takie "zakręty" Ci chodzi.Do skrzyżowania zawsze dojeżdżamy na drugim biegu i na takim pokonujemy skrzyżowanie. Rajdowanie na trzecim biegu szczególnie w okresie zimowym może skończyć się poślizgiem- a tak ewentualnie jeździmy na torze. Młody wiek i fantazja na drodze to żadne usprawiedliwienie.Ale skoro masz z tym kłopoty to ciągle radzę kupić auto z automatem.:hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ja nie lubię powierzchowności :D

Czy ja powiedziałem, że szarżuję na drodze i mam z tym problem ?

Stary, ja się pytam jak Ty to robisz.

Dlaczego się pytam ?

Na kursie i egzaminie wszystko wygląda trochę inaczej. Tam jeździłem autem benzynowym nie więcej niz 50 km/h, więc redukcja z 3 na 2 nie była przy tych prędkościach tak hardkorowa.

Teraz jeżdżę dieslem i po redukcji mam jakieś 3,2 - 3,5 krpm - dla diesla to chyba dużo. Pytam bo chcę wiedzieć czy to nie jest szkodliwe dla skrzyni.

Inaczej skonstruuje pytanie :

Kiedy zamierzasz skręcić na skrzyżowaniu w prawo wyjątkowo z większą prędkością niż zazwyczaj to nadal robisz to na 2 ?

A dla Twojej wiadomości - egzamin zdany za 1 razem, 0 błędów + niechętna pochwała egzaminatora za technikę jazdy.

Do tej pory zrobiłem jakieś 35k km, 0 stłuczek. Wiem, że to nic ale chyba świadczy o tym, że nie mam naryte w bani.

Nie uważam się jak większość małolatów za idealnego kierowcę, mam parcie na szlifowanie umiejętności do perfekcji, dlatego zapytałem.

Nie rozumiem skąd takie ataki z Twojej strony. Tylko spokój może nas uratować, więc chill :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedź tak, jak Ci wygodnie - skrzynia bez problemów zniesie obroty 3500/min. Ja część zakrętów pokonuje na 3 część na 2. Zdarzają mi się redukcje na 2 i pod 3500 obr, a i zdarza się, że robię zakręty na 3 przy około 1000 obr/min. Techniki jazdy stosuje takie same w różnych wozach, którymi miałem przyjemność jeździć i wszystkie żyją :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież w mieście nie wolno jeździć więcej niż 50 km/h. Nie rozumiem z czym masz problem....:jerk:.Dostosuj prędkości do przepisów i warunków drogowych i po sprawie.Skrzynia i silnik to wytrzymają. Podpowiem Ci tylko tyle obroty wyższe niż 1500/min są bardzo zdrowe zarówno dla skrzyni jak i silnika. poniżej tych obrotów silnik ma ciężko natomiast 3500/min też nie stanowi problemu.Dostosuj prędkość do warunków drogowych w danym miejscu i chwili.:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E na 4 potrafię 4500 wymusić i jeszcze jeździ. Ale 1000 na 3 nie polecam. To dopiero katowanie.

Sony Xperia Tapatalk 4.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez te 35 tysiaków nie nauczyłeś się... podstaw? Każde skrzyżowanie inne, a ty pytasz jaki bieg masz wbić przed? Po takim przebiegu powinieneś to robić odpowiednio, nie zastanawiając się nad tym. To zależna od danego miejsca i sytuacji na drodze i nie da się odpowiedzieć jednoznacznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema :D

Chciałbym się dowiedzieć jak rozwiązujecie taką sytuację :

Skręt na skrzyżowaniu w prawo, jedziecie dość szybko i chcecie ten skręt szybko pokonać.

Bo mi generalnie brakuje biegu. Z 4 zdążę zredukować na 3, obroty mi skoczą do jakiś 2,5k. I teraz:

jeśli na 3 pokonam ten skręt to na wylocie będę miał już tylko 1,4 k rpm, więc mocy za mało, żeby szybko uciec a redukcja na 2 znowu zajmuje czas ...

a jeśli przed zakrętem zredukuje z 3 na 2 to obroty skoczą mi do jakiś 3,2 krpm czemu towarzyszy dosyć mocne szarpnięcie czego staram się jak najbardziej wystrzegać, szczególnie jeśli nie jadę sam.

jeśli przy prędkości ok 50km/h chcesz wykonać skręt na skrzyżowaniu i brakuje ci biegu na wyjścu to znaczy, że to zbyt duża prędkość dla danego zakrętu. Gdyby się dało to nie musiałbyś jeszcze w zakręcie zwalniać i tak leżąc już opartym o drzwi i kończyć z niskimi obrotami na wyjściu. SKutkiem czego na wyjści z zakrętu zamiast dynamicznie przyśpieszyc to musisz redukować. Źle.

Proponuję zwolnić bardziej przed zakrętem, mając na trójce przyciśnij jeszcze hamulec i przed wejściem w zakręt wbij dwójkę. z czasem dograsz nogi tak, że wejdzie bez szarpania, ale musisz niestett zwolnić żeby obroty zeszły nizej. Jak wejdzie dwójka to nie tylko możesz pokonać zakręt bez zwalniania ale możesz też lekko przyśpieszać, to juz w zależności od warunków. Przewaga jest taka, że w zakręcie trzymasz prędkość i możesz natychmiast przyśpieszać. Lepiej zwolnić przed skrętem, wbić niższy bieg i dalej już prawa noga decyduje o sytuacji. Zbyt szybko chcesz wejść w zakręt i stąd twoje problemy.

Dochodzi do tego jeszcze jeden aspekt, tak jak już ktoś tu zauważył - będzie ślisko to możesz polecieć w tym zakręcie bo masz za szybko i nie masz kontroli nad samochodem. Wejdziesz w zakręt wolniej to już zmniejszasz ryzyko zarzucenia a po drugie w razie czego na niższym biegu masz prawą nogę do dyspozycji i tym oprócz kierownicy możesz się ratować. Na trójce dla przypomnienia zwalniałeś cały czas i tylko odbierałeś sobie możliwość zdecydowanej rekacji samochodu na pedał gazu.

Tak na marginesie, nie wiem co lepsze - szarpnąć na dwójce z tymi pasażerami czy zmuszać ich do zapierania się rękami w tym szybkim zakręcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też nie mam dużego doświadczenia. Zrobiłem może z 60tkm różnymi samochodami. Normalne jest, że są zakręty gdzie 3 jest za szybka a 2 za wolna. Cudów nie ma. Nie do każdego zakrętu będziesz miał idealny bieg. W codziennej jeździe myślę, że zdecydowanie lepiej zwolnić trochę bardziej niż potrzeba, przejechać dwójką i korzystając z krótkiego przełożenia dwójki dynamicznie odjechać z zakrętu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kto powiedział z resztą, że cały czas trzeba na biegu i tylko redukować i redukować... przed skrzyżowaniem wywal trójkę, moment na luzie i spokojnie dwójeczka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak dla mnie dziwne pytanie, ponieważ ten sam zakręt inaczej pokonasz latem a inaczej zimą, chociaż jak masz Q to zimą noga w podłogę i lecisz

do czego zmierzam, musisz wyczuć auto i zawsze dostosować prędkość do warunków na drodze a nie na jakim biegu i jakie obroty i kiedy zmieniać bieg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Skręt na skrzyżowaniu w prawo" > ulica to nie tor :facepalm:

Zwolnij do drugiego biegu i już, bo zaraz w prawo możesz mieć przejście dla pieszych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

osobiscie skrzyżowanie, wiadomo każde jest inne w zależności od warunków drogowych pokonuje na 2 lub 3 dostosowuje prędkość do konkretnej sytuacji i warunków drogowych zastanych w konkretnej chwili zero szarpnięć i innych cudów,propo "luzu" na "luzie" się nie Jeździ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego albo zwalniasz bardziej i wrzucasz 2bieg albo wchodzisz szybciej w zakręt i 3bieg.TAk jak inni mówią zależy czy masz jeden pas czy wiecej,przejscie dla pieszych po wyjściu z zakretu warunki pogodowe itp.Musisz zobaczyć przy jakiej prędkości szarpie autem podczas zmiany biegu. Ogolnie w 1.9tdi 6bieg przy prędkości od 30km/h jeśli nie potrzebuje ostro jechać używam trzeciego biegu jeśli ostro 2 auto po programie.Powinienes robić tak żeby po zmianie biegu było miedzy 1500 a 2500obr. Wyższa wartość oraz niższa od tej mija się z celem podczas codziennej w miarę spokojnej jazdy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość harry19-19
osobiscie skrzyżowanie, wiadomo każde jest inne w zależności od warunków drogowych pokonuje na 2 lub 3 dostosowuje prędkość do konkretnej sytuacji i warunków drogowych zastanych w konkretnej chwili zero szarpnięć i innych cudów,propo "luzu" na "luzie" się nie Jeździ

zgadza się na luzie może na postoje stać i sprzęgło dwumasowe odpoczywa , na luzie w czasie jazdy więcej pali :decayed: , ja na luz daję tylko na światła i gdyż długo stoję w korku i na podwórku , a tak po za tam jest na którymś biegu w trakcie jazdy , a jeżeli chodzi o zakręt to zależy jaki jest zakręt czy ostry czy taki że wyrobię się ze 100 kilometrów , a jak ostry to redukuję na bieg 2 i jadę , na początku było ciężko mi opanować audi a teraz opanowałem , przez 9 lat pw zrobiłem jakieś ponad 400tyś.km

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...