lemmar Opublikowano 18 Września 2013 Opublikowano 18 Września 2013 Witam, kupiłem ostatnio A4 B5, 97r benzyna 1.8. Po zapaleniu silnik powoli nagrzewa się aż do 110 stopni po czym go gaszę żeby nie przegrzać. to samo podczas postoju i w czasie jazdy. Po odpaleniu zrobię około 2 kilometrów i już mam 110 stopni na zegarze. Sprawdzałem termostat alewając go wrzątkiem i się otwierał tak że była szpara około 5mm. Co dalej sprawdzać ?
xdanielx Opublikowano 18 Września 2013 Opublikowano 18 Września 2013 Podłącz pod komputer i sprawdź przede wszystkim czy nie ma błędu czujnika temperatury. U siebie od kupna przerabiam ten problem z czujnikiem, miałem nowy zamiennik- po miesiącu zdechł, nowy ori- po kilku miesiącach zdechł, używany dobry oryginał- ten był najdłużej ale też padł, na liczniku pokazywał normalnie, a pod kompem zaniżał temp. bardzo. Teraz mam znowu zamiennik i po dłuższej jeździe np. kiedy staje na światłach to temp. skacze na liczniku do 110 a jak ruszę to schodzi do 90 i znowu trzeba będzie szukać przyczyny.
lemmar Opublikowano 19 Września 2013 Autor Opublikowano 19 Września 2013 Wydaje mi się że to nie jest czujnik, bo jak mam otwarty korek od zbiornika wyrównawczego, to po uzyskaniu 110 stopni widać jak się woda gotuje.
Grzesiek1985 Opublikowano 19 Września 2013 Opublikowano 19 Września 2013 uszczelka pod głowica kłania się do wymiany
lemmar Opublikowano 19 Września 2013 Autor Opublikowano 19 Września 2013 Hmm, obstawiałem raczej pompę cieczy. Czemu uważasz że to uszczelka pod głowicą? Jeśli to uszczelka to tak szybko będzie się grzał ?
Grzesiek1985 Opublikowano 19 Września 2013 Opublikowano 19 Września 2013 jak masz uszczelkę walnięta to szybko się grzeje i się gotuje Ale najpierw wyjmij termostat i sprawdź pompę czy wirnik się nie rozleciał (zablokuj koło napędowe pompy i przez otwór od termostatu ręka sprawdź czy wirnik się trzyma )
lemmar Opublikowano 19 Września 2013 Autor Opublikowano 19 Września 2013 Przed chwilą sprawdzałem kanał 51 na klimatroniku. Czujnik temp. i wskaźnik musi być ok bo klimatronik pokazuje tak samo temperaturę. Przy najbliższej okazji jak znajdę trochę czasu to sprawdzę to pompę. Dodam tylko że ogrzewanie też nie działało. Temperatura ustawiona była na HI a powietrze leciało przez cały czas zimne. Ma to jakieś znaczenie jeśli chodzi o diagnostykę problemu?
xdanielx Opublikowano 21 Września 2013 Opublikowano 21 Września 2013 Pisałem w tym temacie to może tutaj przedstawię swój problem. Objawy są podobne więc i może przyczyna będzie ta sama. Do rzeczy, silnik normalnie pracuje, nagrzewa się w takim samym czasie (mierzone w czasie dojazdów do pracy) jak kiedyś, trzyma temp. 90 dopóki jadę, jak się zatrzymam nie gasząc silnika to powoli temp. rośnie do 110, jak znowu ruszę i jadę jakiś kawałek to wróci do 90. Kolor płynu jest brązowy, mętny, nie ma żadnych tłustych oczek (jak kupiłem auto to był straszny syf w układzie przepłukałem i wymieniłem płyn- pewnie czeka mnie to samo). W układzie robi się dziwne podciśnienie, nie wiem czy to tak ma być, jak nie odkręcam korka to stan płynu jest minimum, jak odkręcę to syczy i stan się podnosi. Pytanie do was gdzie szukać problemu? Termostat? a może chłodnica czy cały układ zasyfiony i nie wyrabia?
lemmar Opublikowano 28 Września 2013 Autor Opublikowano 28 Września 2013 U mnie uszkodzona była pompa, wirnik plastikowy był pęknięty i stał w miejscu. Można to było wyczuć tak jak napisaliście wkładając palce do pompy i delikatnie przytrzymać wirnik kręcąc pompą. Nowa pompa już kupiona, przy okazji wymiana całego rozrządu, paska napędu klimatyzacji wraz z napinaczem, paska napędu alternatora wraz z napinaczem i paska pompy wodnej. Mam nadzieję że trochę na tym pojeżdżę.
tkuczera Opublikowano 28 Września 2013 Opublikowano 28 Września 2013 Nie kombinujcie bo to na 99,9% jest uszczelka do wymiany
lemmar Opublikowano 29 Września 2013 Autor Opublikowano 29 Września 2013 Napisałem już że wyciągnięta została pompa i miała wirnik w kilku częściach. Czyli nie działała. Możesz mi powiedzieć na jakiej podstawie nadal twierdzisz że to uszczelka?
xdanielx Opublikowano 9 Października 2013 Opublikowano 9 Października 2013 Zarówno jeden uszczelka panowie Jak i drugi Nie kombinujcie bo to na 99,9% jest uszczelka do wymiany Twierdzą, że to uszczelka, ale nie powiedzą dlaczego tak twierdzą. Panowie takie odpowiedzi albo denerwują, albo się je olewa. Nie twierdzę, że nie macie racji, ale dlaczego nie możecie uzasadnić swojej tezy??? Kolega lemmar pisze wyraźnie, że u niego przyczyną była pompa: Napisałem już że wyciągnięta została pompa i miała wirnik w kilku częściach. Czyli nie działała. Możesz mi powiedzieć na jakiej podstawie nadal twierdzisz że to uszczelka? Ja opisując podobne objawy w swoim aucie byłbym skłonny pójść za tym co on przedstawił, ale jak się okazało u MNIE to faktycznie była uszczelka pod głowicą. Ktoś kto odpowiada na pytanie borykającego się z problemem, mógłby z łaski swojej uzasadnić swoje podejrzenia w jednym poście co ułatwiłoby rozwiązywanie problemów, a nie postawi diagnozę bez uzasadnienia. Po takiej odpowiedzi gość z problemem dalej jest w d*pie czornej : "no bo dlaczego to, a nie tamto". Nikt z nas wróżką Esmeraldą nie jest po godzinach i nie wie czy to stwierdzenie bez uzasadnienia stawia ktoś kto jest mechanikiem z 20 letnim doświadczeniem, czy ktoś sobie tak strzela na pałę. Myślę, że wszystkim byłoby o wiele łatwiej gdybyśmy wszyscy starali się pomóc w pełni i w miarę możliwości, w jak najmniejszej postów ilości:hi: ---------- Post dopisany 09-10-2013 at 17:50 ---------- Poprzedni post napisany 30-09-2013 at 10:28 ---------- Dobra panowie, taka sytuacja, problem mój opisywałem powyżej. Teraz tak, uszczelka pod głowicą zrobiona, przy tym inne uszczelki, paski, rozrząd i pompa wody. Po tym, po rozgrzaniu dalej gotuje wodę. Wymieniony termostat i dalej to samo, przepłukany układ chłodzenia, sprawdzona drożność chłodnicy jak i wszystkich króćców, wszystko ok a wodę gotuje. Górny wąż od chłodnicy robi się twardy i gotuje wodę. Przed remontem w czasie jazdy temperatura wracała do normy, a teraz nie ma różnicy po rozgrzaniu gotuje. Co to może być?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się