Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Dziwne dżwięki, czy to napinacz paska klinowego?? Filmik


kondi169

Rekomendowane odpowiedzi

Witam po odpaleniu auta przez jakiś czas coś popiskiwało, od 2 dniu doszedł taki dziwny dźwięk. Dodaję filmik abyście usłyszeli to sami i ocenili. Dodam, że ostatnio wymieniany kompletny rozrząd + paski klinowe. Czy to może być napinacz paska klinowego? (nie został on wymieniony przy rozrządzie).

MOV 0255 - YouTube

Dzięki za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda mi to na kompresor klimy lub coś w rozrządzie bo ewidentnie robi się głośniej jak w stronę rozrządu przesuwasz kamerkę. Napinacz paska wielorowkowego zdaje się działać poprawnie, nie skacze i nie hałasuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ciekawe. Policzylem ze mocniejsze "klepniecie" jest dokladnie co 4 zaplon mieszanki.

P.S.

Zmien stacje bo slychac w tle jak Ci wtryski delikatnie klepia, paliwo za suche.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

paliwo za suche:)? mój klepał jeszcze gorzej i zmiana stacji cpn, wtrysków i pompy nic nie zmieniła, dopiero zmiana oleju silnikowego na inny lepszy zmniejszyła problem bo to klepią luzy w układzie tłokowo korbowym

polej pasek klinowy wodą i zobaczy czy ucichnie, jak nie to polej ten od klimy bo albo on jest za słabo naciągnięty albo coś z kompresorem się dzieje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozrząd ma miesiąc wszystkie rolki zostały zmienione jak i paski od klimy i wspomagania co do oleju to jeżdże na castrolu edge 5w40 a tankuje na orlenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

albo piszczy napinacz paska klinowego albo sam pasek. U mnie mam to samo i nie mam klimy. Przerabiałem już to 2 razy i ciągle to samo :) pomogło założenie sprzęgiełka na alternator i wymiana paska na nowy. Ps po samej wymianie napinacza i rolki nie pomogło ponieważ pasek sie wyrobił i w moim przypadku piszczał przy głównym kole zamachowym.

---------- Post dopisany at 20:01 ---------- Poprzedni post napisany at 20:01 ----------

jak chcesz to nagram filmik i jutro wrzucę to sobie porównasz :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie zrobiłem test z wodą. Po polaniu wodą paska klinowego od alternatora przez 3-5 sekund przestaje piszczeć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli zostaje ten napinacz, pasek oraz sama rolka na napinaczu została wymieniona jakiś miesiąc temu przy wymianie rozrządu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Winę ponosi pasek sam dopiero co z tym walczyłem .Kolejno.

1. wymiana rozrządu + kpl pasków bez wymiany napinacza- ori audi wszystko OK.

2.Po czasie 3000 km wymiana zaległego napinacza (tu zamiennik :facepalm: i zaczynają się kłopoty) piszczy jak u ciebie.

3 Jeżdżę tydzień . Powrót do starego napinacza -piszczy. Pasek dostał już dostatecznie w d*pę...

4.:evil: zrzut przodu i wymiana paska na nowy - ciszaaaaa... Napinacz stary ori Audi.

Silnik 1z alternator bez rolki ze sprzęgłem.

wniosek : ori napinacz + nowy pasek = ciszaaaa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Dołączę się do tematu. Chciałem wymienić napinacz paska i rolkę alternatora ze sprzęgłem. Za cholerę nie mogę odkręcić altka, prawą śrubę w 5 sekund, a lewa się kręci i kręci. Od tyłu blokuje 13mm łeb śruby, a od przodu nakrętkę samokontrującą kręcę i kręcę po 5 minut i w tą i w tą i sam już zgłupiałem co jest:facepalm:. Boshem nie próbowałem jeszcze. Mogę prosić o jakąś poradę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie rolkę alternatora tyko sprzęgiełko alternatora tak?

może już odkręciłeś i tylko wyciągnąć trzeba śrubę

wymiana sprzegiełka to jest ciężka robota, bo trzeba jeszcze wisko odkręcić, i potem bardzo ale to bardzo topornie wychodzi alternator, a odkręcenie samego sprzęgła to bez profesjonalnych kluczy nie podchodź, poluzuj pas przedni i na aucie sprzegiełko wymień

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie rolkę alternatora tyko sprzęgiełko alternatora tak?

może już odkręciłeś i tylko wyciągnąć trzeba śrubę

wymiana sprzegiełka to jest ciężka robota, bo trzeba jeszcze wisko odkręcić, i potem bardzo ale to bardzo topornie wychodzi alternator, a odkręcenie samego sprzęgła to bez profesjonalnych kluczy nie podchodź, poluzuj pas przedni i na aucie sprzegiełko wymień

:facepalm: nie podałam tej Twojej odpowiedzi, ale spoko dzięki za pomoc.

Najprawdopodobniej to zerwany gwint jest tak jak kolega Dżordż napisał.

Chyba bez ścięcia nakrętki się nie obejdzie, ale spróbuje jeszcze czymś podważyć i odkręcać od przodu tą nakrętkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie rolkę alternatora tyko sprzęgiełko alternatora tak?

może już odkręciłeś i tylko wyciągnąć trzeba śrubę

wymiana sprzegiełka to jest ciężka robota, bo trzeba jeszcze wisko odkręcić, i potem bardzo ale to bardzo topornie wychodzi alternator, a odkręcenie samego sprzęgła to bez profesjonalnych kluczy nie podchodź, poluzuj pas przedni i na aucie sprzegiełko wymień

Musze popatrzec dzisiaj na swoj silnik ale ostatnio chyba wyjalem alternator bez odkrecania wiskozy. Ciezko ale wyszedl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś miałem taki problem w passacie 1.9 tdi 90 kucy to owy napinacz naciągnął pasek maksymalnie i wyrobił łożyska w alternatorze i nową pompę wody. Napinacz z paskiem miał 7tyś. przebiegu tylko że mechanik zainwestował w najtańszy co się odbiło na mnie podwójnie :kwasny:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

można tylko poluzować wisko, u mnie to był jedyny normalny sposób, drugi to cięcie śruby, w innych autach w których coś tam w fabryce wstawili inne wyjdzie bez bo jedni wyjmuje normalnie a inni nie, w afn kwiecięń 96r. nie da racy pomimo że śrubę można pod katem ustawić bo jet specjalnie nacięte mocowanie, już przyjemniej się wyjmuje turbo niż alternator, przy okazji wyjmowania go warto zrobić mu remont kapitalny, nowe łożyska i komutator, koszt mały i spokój na kolejne 300+tys km

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie straszcie tym wyjmowaniem wisko :P tak jakby z tyłu wiskozy jest śruba która ją trzyma. Wystarczy klucz ampulowy tylko nie pamiętam jaki i odkręca sie wiskoze bez większego problemu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podepne się do tematu. ja mam w swoim afn taki dżwiek jak kolega tylko ze do czasu jak sie nagrzeje, pozniej tego nie słychać. czy to też jest wina napinacza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...