rafal9119 Opublikowano 12 Listopada 2013 Autor Opublikowano 12 Listopada 2013 ten pochłaniacz da rade? ale to jest najlepsze ze jak slonca nie ma to nie paruje ,dziś nie było i szyba czysta 0 16 wsiadłem do auta i spokojnie moglem sobie jechac
arczi1968 Opublikowano 17 Listopada 2013 Opublikowano 17 Listopada 2013 Nie znam przypadłości B5, ale też się zgadzam z Maćkiem, że masz wilgoć w aucie, ale tak się zapytam: 1. Czy płynu w chłodnicy Ci nie ubywa? 2. Czy jesteś pewien, że wszystkie odpływy (kanaliki, wężyki) masz drożne? 3. Czy na pewno po powodzi auto było wysuszone, jest suche m.in. wygłuszenie (nie koniecznie przednie), czy rozbierałeś auto do suszenia? 4. Czy tapicerka (dywaniki itp.) jest sucha? 5. O filtrze kabinowym już było. Mój znajomy wsadził "Farelkę" i suszył tak kilka razy auto. Nie wiem jak długo i ile razy, ale pomogło.
lukas551 Opublikowano 17 Listopada 2013 Opublikowano 17 Listopada 2013 Wez na szmatke płynu do naczyn,przelec szybki i wytrzyj mikrofibrą zeby smug nie było i sprawdz czy pomogło
rafal9119 Opublikowano 21 Listopada 2013 Autor Opublikowano 21 Listopada 2013 już pisałem auto w srodku mi nie paruje!!!!!!! tylko przednia szyba jak stoi tylem do slonca. od paru dni nie ma slonca i szyby czyste
flex78 Opublikowano 21 Listopada 2013 Opublikowano 21 Listopada 2013 Kup "dziennik zachodni" i połóż na desce przykrywając kratkę nawiewu na szybę i napisz czy pomogło. Ja tak robię od jesieni poprzez zimę i nie mam zaparowanych czy zamarzniętych szyb od środka. Co jakiś czas nowsze wydanie gazetki i wszystko bangla (-: już pisałem auto w srodku mi nie paruje!!!!!!! tylko przednia szyba jak stoi tylem do slonca. od paru dni nie ma slonca i szyby czyste
rafvis Opublikowano 25 Listopada 2013 Opublikowano 25 Listopada 2013 Dobrym sposobem pozbycia się wilgoci, a chociaż zmniejszenia jest wstawienie w jakimś otwartym pojemniku w środku auta zwykłej soli kuchennej. Bardzo dobrze to działa gdy auto jest rzadko używane to wtedy tej wilgoci nie wnosimy z butami zwłaszcza zimą.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się