Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Gradobicie na Śląsku (okolice Katowic, Chorzowa)


luby1979

Rekomendowane odpowiedzi

Krótkie pytanie do właścicieli a4 na śląsku z okolic Katowic:jak tam szyby i nadwozie po gradzie(mi się udało,tylko dwa małe wgniecenia:)) ?Dodam dla zamieszkałych poza terenem gradobicia,że grad był wielkości piłek do golfa a nawet jajek kurzych!!! :slina:

Pozdrawiam!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W gliwicach niestety posypało trochę gradem choć nie tak dużym jak opisujesz a moja niunia stoi na parkingu i jeszcze tam nie byłem bo szczerze to aż się boję tam iść ;(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja jestem w Kędzierzynie Koźlu tu grzmi i wali ale takiego gradu nie widziałem i oby nie bylo bo szkoda niuni aby ja to spotkalo na wypoczynku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem zdjęcia na tvn24 i stała jakaś srebrna A4 B5 1.8 T z zakrytymi numerami i miała powybijane szyby od gradu. ;(

Ktoś od nas miał takiego pecha?? :kwasny:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na slasku gradobicie a w czestochowie traba przeszla i widok oplakany, gdzie prezydent i premier?? do wojny sie bedzie pchal i pier.... kocopoly a narod ma w d....

natura..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie właśnie wróciłem z Krakowa z pracy. Tam też przeszedł grad co prawda nie był on wielkości kurzego jajka ale do małych rozmiarów to on nie należał. Jak zaczęło bi gradem praktycznie każdy kierowca szukal schronienia dla swojej furki pod drzewem. Niestety moja Audika zaparkowana była pod gołym niebem. Kiedy przestało naparzac gradem podjechałem ją obejrzec ale nic nie zauważyłem niepokojącego na karoserii. Mam nadzieje ze w trakcie dnia równiez niczego nie ujawnie. Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na slasku gradobicie a w czestochowie traba przeszla i widok oplakany, gdzie prezydent i premier?? do wojny sie bedzie pchal i pier.... kocopoly a narod ma w d....

Ale czego oczekujesz..?

Trzeba sie ubezpieczac, a nie oczekiwac pomocy od Panstwa..

Kiedys podobnie wyrazil sie Cimoszewicz i bylo wielkie aj waj.. :gwizdanie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ubezpieczyc. zawsze znajda taka klauzule zeby obejsc ubezpieczenie. jakos 3 lata temu na glownej ulicy w lodzi spadla galaz ma samochod moich rodzicow. wgniotlo dach, zbilo szybe, przod szybe. ubezpieczycie.... przypadek losowy...... no i sadz sie z takimi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy może ktoś już próbował wyciągac kase od ubezpieczyciela po takim gradobiciu ??? Tak się zastanawiam jak jest przeważnie z wypłatą odszkodowania - płacą za malowanie calego auta ??? Jak z tymi wgnieceniami - płacą za wymianę całych elementów nadwozia czy za ich naprawę ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj byłem u rodziny w Koniecpolu (40 km od Częstochowy )

jechałem koło godz 9 rano to zastanawiałem się czy jest 12 w nocy dosłownie tak jakbym jechał w jakimś tunelu, wichura taka a deszcz to ja taki pierwszy raz na oczy widziałem wycieraczki nie nadążyły zbierać wiatr to aż z drogi podrywał wodę ale miałem szczęście bo 10 metrów przede mną wiatr powalił drzewo i o mały włos bym w to walnął dobrze .że szybko nie jechałem tylko jakieś 40 km/h bo ledwo ledwo było coś widać ;(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ubezpieczyc. zawsze znajda taka klauzule zeby obejsc ubezpieczenie. jakos 3 lata temu na glownej ulicy w lodzi spadla galaz ma samochod moich rodzicow. wgniotlo dach, zbilo szybe, przod szybe. ubezpieczycie.... przypadek losowy...... no i sadz sie z takimi

Czemu Panstwo ma za to placic..? Czyli Ja Ty i ktos inny..?

Od tego jest ubezpiecznie. Ja nie godze sie na to.. :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w Sosnowcu na szczęście gradu nie było. Ale i tak jak widziałem co sie szykuje to odstawiłem Audiczkę do garażu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na slasku gradobicie a w czestochowie traba przeszla i widok oplakany, gdzie prezydent i premier?? do wojny sie bedzie pchal i pier.... kocopoly a narod ma w d....

Ale czego oczekujesz..?

Trzeba sie ubezpieczac, a nie oczekiwac pomocy od Panstwa..

Kiedys podobnie wyrazil sie Cimoszewicz i bylo wielkie aj waj.. :gwizdanie:

ubezpiecznie to normalne, rozumie sie samo przez siebie, ale mi tu chodzilo o postawe i reakcje glowy panstwa na tragedie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...