DaRo4422 Opublikowano 16 Sierpnia 2008 Opublikowano 16 Sierpnia 2008 WIitam i proszę o pomoc...... otuż wczoraj była ogramna ulewa.... drobi pozalewane itp. jechałęm swoim autkiem i w pewnym momęcie poczułem że turbina zaczyna sie włączac z delikatnym opuźnieniem. W trakcie przejeżdżania przez kałużę <jechałem powoli>>>zabudowany> poczułęm zę silnik spada z obrotów.... zaczął nierówno chodzi i zawory zaczeły stukac. zjechałem na pobocze i na tablicy przez moment ukazał sie jakiś błąd ale w jezyku niemieckim<ok2s> (pozatym gdy przed uruchomieniem robi test wszystko jest ok) zgasiłem silnik i otworzyłem maskę. nic zadziwjającego nie zauważyłem więc uruchomiłem silnik. na wolnych obrotach jest wszystko ok, lecz gdy daje sie mu "gazu" to silnik zaczynało rzucac na boki i gasł.... Co najgorsze wogóle nie słychac było świstu turbo jaki toważyszy temu silniczkowi:(((( ściągnołem taki mały przewodzik<jakiś powietrzny> który idzie do turbo i uruchomiłem silnik. Pracował równo, lecz wolno wchodzi na obroty i ma bardzo mało siły. gdy założy sie przewodzik z powrotem objawy są takie same jak na początku:(((( teraz nie wiem co robi bo jest weekend i nikt nie chce tego obejrze a z resztą nie chcę żeby jakiś słąby ma\echanik przy nim grzebał........... Ratujcie moze mieliście jakąś podobną sytuację. co to może byc? Wirniok turbiny sie obraca bo już sprawdzalśmy więc mam nadzieję ze nic sie jej nie stało. ten przewodzik powietrzny ani nie daje powietrza ani go nie wciąga... może coś z elektroniką padło, jakaś pompka czy coś w tym rodzaju..... czy w ogóle jest możliwe zalanie jakichś obwodów elektrycznych?? Proszę o pomoc..... kolego nie dublujemy wątków [Musashi]
bosal Opublikowano 16 Sierpnia 2008 Opublikowano 16 Sierpnia 2008 mam dokladnie to samo, wczoraj jechalem na mokro i troche stalem w korku, jestem miesiac po wymianie zaworka od cisnienia i regeneracji turbiny. Auto dlawi sie i puszcza smierdzacy dym i nie ma mocy... Jestem na wakacjach a jutro mam przed soba 600km trasy...
DaRo4422 Opublikowano 16 Sierpnia 2008 Autor Opublikowano 16 Sierpnia 2008 Ja dzisiaj już próbowałem chyba wszystkiego co sam mogę zrobić..... sprawdzałem drożność przewodów powietrznych, nawet odłączałem przewód bezpośrednio od kolektora ssacego... silnik chodzi jak sportowy ale nadal brak mocy....... gdy wszystko podlaczam z powrotem dławi sie, śmierdzi jak by watą cukrową i puszcza kłęby czarnego dymu............
Musashi Opublikowano 16 Sierpnia 2008 Opublikowano 16 Sierpnia 2008 sprawdz filtr powietrza, byc moze brak oslony ssacej powietrze do filtra z okolic nadkola i gdy wjechales do kaluzy do filtra poszla woda. chodzi o element nr 10, lub brak nadkola plasykowego lub dolnej oslony silnika
DaRo4422 Opublikowano 17 Sierpnia 2008 Autor Opublikowano 17 Sierpnia 2008 Wszystko sprawdziłem........ Dla pewności zdejmowałem nawet element nr19<przewód łączący filtr pow.i turbo> ..... Nadal 0 reakcjiiiiiii.......[br]Dopisany: 17 Sierpień 2008, 10:21 _________________________________________________Nadkole jest kompletne, osłona silnika również........
lukjar7 Opublikowano 17 Sierpnia 2008 Opublikowano 17 Sierpnia 2008 albo turbo powiedziało papa albo przewod z gruszki spadł
DaRo4422 Opublikowano 17 Sierpnia 2008 Autor Opublikowano 17 Sierpnia 2008 Zamówiłem złaśnie vag na alllegro. Pełen interfejs. Moim zdaniem padł ten czujnik N75. Potrzebuje jeszcze informacji czy vag wykryje błąd tego czujnika?? aha jeszcze jedno pytanie........ Ten n75<czujnik czy coś tam> jest ciągle otwarty. wyciągnąłem go i odlaczyłem przewody dmuchnąłem w rurkę dolotu i był przepływ. tak samo w 2 rurkę i też był przepływ. Pozostaje czkać i nie myśleć o najgorszym<turbo dead> PzoZdRawiam
bosal Opublikowano 19 Sierpnia 2008 Opublikowano 19 Sierpnia 2008 Przejechalem w niedziele 600km, swoja droga szlo sie zaj... bo cala warszafka wracala z wakacji i jechalem ta trase 11h :/ Jehcalem z odpietym kablem od turbo. Dzisiaj rano zalozylem go i wszystko smiga jak nalezy...
DaRo4422 Opublikowano 19 Sierpnia 2008 Autor Opublikowano 19 Sierpnia 2008 MAm już Włąsny Vag i Polecam każdemu kto posiada audi, Wv czy Szkode<lol> Tani i dobry;] teraz mozna robić praktycznie wszystko:D Jeśli ktoś chce tani i dobry to polecam ten: Nazwa INTERFEJS OBD OBD2 USB VAG KKL VW AUDI SEAT SKODA (numer 418777522) Cena Kup Teraz 49,00 zł za sztukę. Sprzedawca zna sie na rzeczy i mega szybka wysyłka wczoraj z rana zamówiłem a dzisiaj rano już była:DD oto screen z kodem błedu silnika: www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/280794ad831fbd56.html Pozostał tylko n75 gdy skasowałem błędy. Więc mam nadzieję ze to tylko to. Jeszcze 1 pyt. od czego to sie jeb...e?? mogło od wody?? czy poprostu sie zjebało??
xavier Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Opublikowano 20 Sierpnia 2008 kostki ci się wodą zalały porozpinać, przepsikać kontactem albo isolem no i miałeś jakiś problem z immo
DaRo4422 Opublikowano 21 Sierpnia 2008 Autor Opublikowano 21 Sierpnia 2008 Problem rozwiązany:DDD Nie uwierzycie, ale po 2 godz sie grzebania przy nim<wcześniej niestety nie mialem czasu:/ > znalazłem usterkę;] a więc następująco: sprawdziłem wszystko od kostek po intercoller. poczysciłem, popryskałem wd ale nadal bląd na vad<omg> aż w końcu wziolem na logikę...... wziołem próbówkę i wtyknołem do gniazda od n75<zapomoniałem dodać ze rozebrałem wcześniej n75 i także wyczyściłem, mało to sprawdziłem go podłączając zasilacz 12v czy chodzi i ku mojemu zdziwienu.... On działał > więc zostały 2 opcje: komputer lub kabel.... zaczołem niestety od okablowania przy kompie:/ rozebrałem, poczyściłem i tam też WD. podlączam Wad:nadalbłąd n75 <qrw.....> wtedy poszedłem po rozum i wziołem na logikę.... po drodze od kompa nie ma żadnych złączek prócz- no właśnie tej bezpośrednio przy n75!!!!! więć sróbokręt i cążki w dłoń i jazda. Rozebrałem<niestety bez uszkodzenia jej sie nie udało> i od razu uśmech zagościł na tważy:D jeden z 2 kabelków był odłączony od styku<ten cieńszy> wsadziłem go we wtyk, zacisnąłem zacisk, podlączyłem do n75, włączyłęm zapłon i z niecierpliwością czekałem na wykaz błędów.... Nagle wyskoczyło Errors not found!!!! :DDDD odpaliłem i od razu słychać jak moja kochana pompka<turbo> pracuje:D ten świst cieszy uszy:D gdy sprawdziłem będy na zapalonym silniku wyskoczył jakiś nowy...... http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2bbee12ee2cdab6b.html to jak wskazuje vag sensor przepływu... nie wiem czemu sie to pojawiło... macie jakieś pomysły??
xavier Opublikowano 21 Sierpnia 2008 Opublikowano 21 Sierpnia 2008 to teraz szukasz tego samego przy kabelku od przeplywki
spanky Opublikowano 22 Sierpnia 2008 Opublikowano 22 Sierpnia 2008 http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2bbee12ee2cdab6b.html to jak wskazuje vag sensor przepływu... nie wiem czemu sie to pojawiło... macie jakieś pomysły?? pewnie grzebiac przy furmance odpioles wtyczke od Lmm albo przerwales gdzies kabelek ...
DaRo4422 Opublikowano 22 Sierpnia 2008 Autor Opublikowano 22 Sierpnia 2008 znaczy to blad przepływomierza? tam co razem z filtrem powietrza jest? cholera no...;]]] ale to sie tylko na zapalonym silniku pojawia..... moze tylko nie łaczy;] thx;]
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się