banshee 1 Opublikowano 18 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2008 Siemka! W sklepie zajmującym się sprzedażą oryginalnych popychaczy INA do mojej niuni usłyszałem, że są dwa rodzaje. Różnica polega na tym, że jedne są tzw. lekkie i kosztują po zniżce 260zł/kpl (normalnie 520zł/kpl), jak róznież są zwykłe (ciężkie) i kosztują tyle co na allegro, czyli w granicach 8zł/szt. Oczywiście moim zdaniem lepiej włozyć lżejsze, bo i ciężar popychaczy ma wielkie znaczenie na szybkość pracy układu i opóźnienia związane z większą masą, ale czy to prawda, że są 2 typy? A może chcą ze mnie ściągnąć kasę i dadzą mi ciężkie... Może ktoś w forumowiczów spotkał się z takim zjawiskiem? Czekam na wasze komentarze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xavier 0 Opublikowano 18 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2008 Z tego co pamiętam to te po 8zl/szt to są popychacze nie napełnione olejem, które wyszły bokiem z fabryki Jak wymieniałem w zeszłym roku to płaciłem niecałe 300zł za komplet. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
banshee 1 Opublikowano 19 Sierpnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2008 Ale wydaje mi się, bo już nie raz wymieniałem, sprawdzałem popychacze w różnych autach, że przed włożeniem należy je ścisnąć, aby olej wypłynął i same się ponownie napełniły po uruchomieniu auta, gdy była naprawiana np. głowica (zawory). To dlaczego fabryka ładuje w nie olej i czy jest inny sposób montażu? Mam na myśli ściskanie ich przed włożeniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xavier 0 Opublikowano 19 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2008 ja przed włożeniem nie wyciskałem dałem im tylko ze 2 godzinki żeby się ułożyły przed odpaleniem silnika. Uruchomił się cichutko i tak już pozostało tak czy siak mogę nie mieć racji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
banshee 1 Opublikowano 19 Sierpnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2008 A kupowałeś te "napełnione", czy te tańsze? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xavier 0 Opublikowano 19 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2008 te napełnione Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
banshee 1 Opublikowano 19 Sierpnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2008 No ja też mam zamiar kupić te droższe. Nie wiem, co w nich siedzi, ale to przecież moje auto i mam zamiar być z niego zadowolony Jeszcze jedno pytanie mnie nurtuje. Żeby je wymienić trzeba ściągać rozrząd i osłonę metalową pod kołami, żeby później wyjąć wałek rozrządu, czy da się to zrobić prościej? thx[br]Dopisany: 19 Sierpień 2008, 08:03 _________________________________________________I obiecuje zrobić całą dokumentację fotograficzną wymiany, bo zdaje się (nie znalazłem), że na forum owej brak. :> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marewel 3 Opublikowano 19 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2008 Ale wydaje mi się, bo już nie raz wymieniałem, sprawdzałem popychacze w różnych autach, że przed włożeniem należy je ścisnąć, aby olej wypłynął i same się ponownie napełniły po uruchomieniu auta, gdy była naprawiana np. głowica (zawory). To dlaczego fabryka ładuje w nie olej i czy jest inny sposób montażu? Mam na myśli ściskanie ich przed włożeniem. Skad masz informacje ze nalezy je scisnac? Oczywiscie kompletna bzdura bo nic sie nie sciska,ewentualnie nalezy odczekac po zalozeniu 2-3h. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
banshee 1 Opublikowano 19 Sierpnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2008 Informacje mam z poprzedniej wymiany w BMW. Żeby zawory nie były otwarte cały czas trzeba je ścinsąć. Przecież jeżeli są dobre i nie ciekną to same z siebie nie oddadzą naddatku zgromadzonego oleju pod naciskiem sprężynki tylko trzeba to zrobić na prasie bardzo powoli. [br]Dopisany: 19 Sierpień 2008, 09:04 _________________________________________________i ponawiam pytanko Żeby je wymienić trzeba ściągać rozrząd i osłonę metalową pod kołami, żeby później wyjąć wałek rozrządu, czy da się to zrobić prościej? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
A3 0 Opublikowano 19 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2008 Hehe możliwe że są dwa rodzaje. Ja jak szukałem pompy 11-nastki do siebie w pewnej churtowni natknełem się na trzy różne seryjne pompy do 1.9 TDI 110KM każda w innej cenie ale według gościa w dziale sprzedarzy wszystkie były takie same ale dlaczego jedna droższa druga tańsza tego nikt nie wie. Co najlepsze cena niby orginalnej pompy z audi była taka sama jak zamiennika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xavier 0 Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Żeby je wymienić trzeba ściągać rozrząd i osłonę metalową pod kołami, żeby później wyjąć wałek rozrządu, czy da się to zrobić prościej? ściągasz tylko osłonę rozrządu, pasek z górnego koła, pokrywę zaworów i wałek... magnesik w łapkę i wyciągasz nim popychadełka(wychodzą leciutko) tylko żeby to poskładać musisz mieć blokady do rozrządu: płytkę pod wałek, i blokadę pompy. a koło zamachowe ustawiasz na pozycje "0" a nie na "|"(kreskę) jak niektórzy druciarze no i w żdnym wypadku nie wyciskasz popychaczy, po złożeniu daj mu postać ze 2 godzinki przed odpaleniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
banshee 1 Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Wyczerpująca odpowiedź!! Blokadę rozrządu już mam, bo wcześniej zmieniałem pasek z napinaczem, a koło ustawiałem jak było napisane w książce (już nie pamiętam), ale tym razem zwrócę uwagę na twoje wskazówki i sprawdzę czy na "0" zgadza się z książką. Dla pewności ściągne sobie przód (około 30min roboty), więcej miejsca, a przy okazji wymienie pompę wody i termostat, bo coś mi nie dogrzewa ostatnio. Jak już wspomniałem wcześniej - zrobię zdjęcia i wrzucę na forum całej naprawy. dzięki xavier Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się