Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Co to moiże być?


Prosiak

Rekomendowane odpowiedzi

DSC_0357.jpg

Mam problem, od 2-3 dni słychać takie zrzędzenie właśnie w okolicach tego miejsca tzn jakby jakiś łancuszek był luźny - czy coś takiego tam się znajduje? najbardziej przy dodawaniu gazu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, to teraz - ile może kosztować naprawa tego i czy można z tym jeździć jak narazie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka stowek zamiennik pewnie kolo 500 zl. Czy jezdzic mozna to nie wiem ale z czasem wkoncu auto bedzie przez to tracic moc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardziej mi chodzi o to, że aby się tam w silniku nic nie stało - bo potrzebuje auta, a 10 jeszcze trochę ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kumplowi tez ostatnio to gralo marsza skonczylo sie na paru tys zloty bo vanos tez byl siadniety niewiem czy twoj silnik tez to ma ale no nieukrywam koszta mega

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lepiej zmienić za wczasu niz bedzie za późno, zapytaj kolegów z forum ktorzy handlują częsciami napewno zaproponują Ci fajną cene:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli rozumiem, że lepiej tak nie jeździć ;D dobra zobaczymy co tam będzie podjade do mechanika

---------- Post dopisany 27-02-2014 at 17:36 ---------- Poprzedni post napisany 26-02-2014 at 19:58 ----------

Mam jeszcze jedno pytanie - bo muszę jechać nad morze załatwić jedną sprawe ( około 200km w jedną strone ) czy można tak na tym jechać czy coś się może stać ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy Ci pisali lepiej nie jeździj z tym :) Bo możesz narobić sobie sporych kosztów :) Nie wiadomo w jakim stanie masz ten napinacz, ale przed wymianą sprawdź jeszcze ciśnienie oleju bo czasami jest tak że ma za słabe ciśnienie i go nie wypycha :) Jeżeli cisnienie będzie dobre to wymiana napinacza, jeżeli nie to albo czyszczenie smoka albo wymiana pompy. Jeżeli napinacz słychać lepiej nie jeździj z tym. :) Bo jest tak że może wytrzyma ci tą trase a może i nie wytrzyma, loteria :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha, dzięki czyli to nie musi być napinacz, a już miałem kupować :D sprawdzę najpierw wszystko tak jak mówisz :)

PS: A nie było by tak, że jak by było słabe cisnienie to by mi kontrolka mrugała ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niekoniecznie kontrolka będzie ci mrugała jeżeli poziom spadnie poniżej pewnej wartości zapisanej w ECU, może być tak że ciśnienie jest trochę powyżej tej wartości i kontrolka nie pali się, lecz może być za niskie na napinacz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, to najpierw sprawdzę cisnienie, jak będzie dobre to wtedy zabiore się za wymiane napinacza :) Dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jezdzij autem w takim stanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stoi, stoi ;) w wtorek leci do mechanika, niech sprawdzi co jest nie tak ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie słuchaj ich. Daj mu dwa razy na zimnym i będziesz wiedział co się dzieje :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie - na zimnym aż tego tak nie słychać, można powiedzieć, że w ogóle - jak już gorący to wtedy słychać :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli ciśnienie oleju zimnego i ciepłego masz dobre to pozostaje wymiana napinacza. mój kumpel wymieniał 4 razy zamienniki aż w końcu trafił na dobry (o dziwo robiony w Czechach)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może to być przez zły olej ? za bardzo rzadki, bo ten co mam jest strasznie płynny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie słuchaj ich. Daj mu dwa razy na zimnym i będziesz wiedział co się dzieje :wink:
- który most kolego miałeś na myśli :) Bo napisałeś to samo co my czyli spr. ciśnienie ??.

//------------------------------------------------

A kiedy wymieniałeś olej ?? i jaki mu zalałeś ?? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...