Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[All B5] czy warto zaryzykowac zakup tanich opon 16?


ra-v

Rekomendowane odpowiedzi

Niska cena tej aukcji zacheca do kupna tych oponek no i wygląd tez ciekawy http://moto.allegro.pl/item426003526_wyprzedaz_grupa_brigestone_205_55r16_wysylka0.html Jezdził ktos na tych LingLongach (ponoc grupa Brigestone)? zaznaczam ze nie oczekuje od nich sportowych osiągów ale kompromisu ceny do jakosci Warto zaryzykowac ich zakup czy lepiej dołozyc pare groszy na inny model? czekam na opinie Pozdraiwam :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OPONA to twoje życie => wiadoma sprawa ale z 2giej strony to: w lublinie autostrad brak, w trasy jezdze rzadko (głownie miasto), a jesli nawet to zazwyczaj z vmax 120km/h a 150 to osiagam czasami przy wyprzedzaniu bo strach po takich drogach wiec moze te opony sa warte uwagi przy takim uzytkowaniu skoro to nówki sztuki :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat chińskich opon był przerabiany pare razy :szukaj:

Chyba lepiej dobre,markowe używki .. :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zastanów się dlaczego opony, które chcę kupić kosztują 450 - 500 zł za szt, a te tylko 135 zł ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:embarrassed: dobra nastraszyliscie mnie wystarczajaco Po lekturze szukajki felgi 16 zaczekaja narazie na nowe ogumienie w garazu a kupie markowe zimowki poki sa w promocji ale watek interesujacy i ciekawy jestem czy choc 1osoba stanie w obronie chinskich ekonomicznych opon bo np je uzytkowala i byla w miare zadowolona :kox: choc wiadomo ze przyznanie sie do tego przed forumowiczami wymaga odwagi :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem zdania, że oszczędność na oponach może być pozorna... do momentu uszkodzenia auta, które może być spowodowane właśnie brak przyczepności. Lepiej zainwestować w dobre opony niż później tego żałować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety kolego, wszyscy są zgodni co do tanich opon - niebezpieczna tandeta :thumbdown:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wysokiej klasy opone masz u mnie juz od 230zl/szt,

a kolega ktory mowi , ze opona w tym rozmiarze to koszt 450-500zl to chyba niepowazny jest

albo pytal w jakims pierwszym lepszym serwisie albo sie nie dopytywal u mnie

co do chinskich opon zawsze wszyscy sa przeciwko nim, a prawda jest taka ze wiekszosc polski jezdzi na takich

wiem bo sprzedaje i polacy dalej daja sie kusic cena i nie da sie ich przekonac do czegos lepszego,

na szczescie chlopaki z forum zawsze dadza sie przekonac do czegos lepszego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wysokiej klasy opone masz u mnie juz od 230zl/szt,

a kolega ktory mowi , ze opona w tym rozmiarze to koszt 450-500zl to chyba niepowazny jest

albo pytal w jakims pierwszym lepszym serwisie albo sie nie dopytywal u mnie

co do chinskich opon zawsze wszyscy sa przeciwko nim, a prawda jest taka ze wiekszosc polski jezdzi na takich

wiem bo sprzedaje i polacy dalej daja sie kusic cena i nie da sie ich przekonac do czegos lepszego,

na szczescie chlopaki z forum zawsze dadza sie przekonac do czegos lepszego.

wprost przeciwnie, pytałem u ciebie o oponki ale odpowiedzi nie dostałem, :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm...

Opona Michelin powinna być made in france, a często jest pochodzenia tureckiego... opona Goodyear F1 pochodzenia chińskiego, a opona Continental afrykańskiego...

Do tego w Chinach jest 60 fabryk opon, więc ceny też muszą być konkurencyjne.

W Polsce mamy tylko 2 :)

Ryzykiem byłaby dla mnie jazda na "łysych" oponach, ew. bieżnikowanych.

Nikogo nie chcę namawiać do zakupu "chińczyków", ale wiadomo, że różnią się one żywotnością adekwatną do ceny i ew. emisją hałasu, a kwestię bezpieczeństwa pozostawiam dyskusji, także dla opon "dobrych" marek np. w wersji drugiego gatunku, który jest dopuszczany do sprzedaży...

Niemcy, Islandczycy, Brytyjczycy jeżdżą na azjatyckich oponach i nie narzekają :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że kolega ra-v jednak skusił się na oponki ling-long. Prosimy jak można o wrażenia z jazdy szczególnie na mokrej nawierzchni :vava:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja się skusiłem

podonie jak ra-v nie mam dużych możliwości wyboru trasy (Wrocław). Wyglądają całkiem dobrze. zobaczymy jak się będą spisywały na drodze.

Każdy z poprzedników ma trochę racji:

- "opony to twoje życie"

- "dobra przyczepność"

- ...

ale trzeba spojrzeć obiektywnie na sprawę. Kwestia opon przypomina mi czasy kiedy w sklpach były tylko Levisy i Big Stary (aczkolwiek mało kto widział też inne marki które dzisiaj się świetnie sprzedają i TEŻ są w cenie.

Powiem tak. Zawsze jest pewne ryzyko, które ponosisz. Jak nie spróbujesz nie będziesz wiedział. Na dwoje babka wróżyła.

Ale czy do gupy Bridgestone wzięli by firmę KOGUCIK HANDMADE?

Wszystko zależy od tego czego oczekujesz od opon i czy ważne jest żeby się "pokazać".

It's up to you.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiedzialem ze mnie wypatrzycie na tamtej aukcji :embarrassed: ale nie moglem sie doczekac zeby nowe alusy lezaly teraz przez pol roku w garazu a budzet mialem napiety wiec zaryzykowalem zakup chinoli 205/55 r16 Zostały naciągniete na felgi 7,5Jx16 et35 Nastraszony wszystkimi opowiesciami wyjechałem powoli od wulkanizatora zeby nie zabic sie na pierwszym zakrecie ale o dziwo zyje W porownaniu do 195/65 R15 pierwsze wrazenia sa takie:

1) opony te sa glosniejsze ale ponoc wzór V tak ma,

2) nizszy profil wiec bardziej czuc wieksze dolki ale samochod lepiej prowadzi sie w zakretach

3) przejechałem narazie tylko 10km w deszczu po miescie wiec tu duzo nie moge napisac, ale nie czulem pogorszonej przyczepnosci, zwlaszcza przy hamowaniu

4) niezle wygladaja na tej feldze, nie moge oczu napatrzec :naughty:

To tyle pierwszych wnioskow Odswieze temat gdy przejade na nich kilka tysiecy w roznych warunkach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie polecam chinoli... to już lepiej dobrze utrzymanych używek poszukać ... albo jakieś sawy...są tańsze i niezłe całkiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe to tak dla przestrogi co do linglonga , to niemcy ADAC juz go napewno nie przetestuja po tym jak podczas testow przy 210km/h pekl im wlasnie linglong - historia sprzed 2lat. Sam ja mam w ofercie bo jest tania , ale sa pewniejsze opony w tej samej cenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...