[Quattro] Rezonans wydechu na biegu jałowym, wcześniej drgania dzwigni zmiany biegów

[wtct 1]

Witam,

Zakładam nowy temat, bo mam dość ciekawy problem.

W zimie pojawił się problem dziwnego drgania dźwigni zmiany biegów na biegu jałowym. Drgania występowały praktycznie na każdym postoju na światłach. Po delikatnym i chwilowym dodaniu gazu drgania zanikały na ok. 5 sek i znowu powracały. Podczas drgań silnikiem w ogóle nie szarpało i pracował równiutko. Wydech nie wpadał w rezonans. Drgania występowały również w czasie jazdy na luzie, ale zanikały całkowicie przy hamowaniu również na luzie (myślę, że to dość ciekawa obserwacja).

Zrobiło się cieplej i drgania ustały, ale pojawił się rezonans wydechu również na biegu jałowym. Wystarczy przychwycić wydech ręką lub nogą i wszystko cichnie. Wszystkie gumy przytrzymujące wydech są w idealnym stanie. Środkowy tłumik trochę skorodowany, reszta w stanie perfekcyjnym.

Nie czuję żadnych problemów z dwumasem, więc ten problem odpada. Skrzynią biegów można łatwo telepać podważając odpowiednio śrubokręt. Jak na razie podejrzewam, że podpora skrzyni biegów rozmiękła z powodu delikatnego pocenia się uszczelniacza na wale napędowym.

W samym wydechu raczej nic się nie dzieje, bo plecionka nie jest okopcona a ruszając wydechem nic nie grzechocze, więc nic w nim swobodnie nie lata.

Macie jakieś pomysły?

[dracus6662 2]

a wymienialeś plecionke juz?

jak wymieniasz to pamietaj o zachowaniu takiej samej długosci nie tylko plecionki ale i rury kóra uciałeś bo wydech bedzie naprężony w zimie na bank i będzie rezonować

[wtct 1]

Plecionka jest szczelna i nie jest okopcona, więc jaki sens jej wymiany? Tak czy inaczej obawiam się, że mało kto jest w stanie ją dobrze wymienić : )

---------- Post dopisany at 10:41 ---------- Poprzedni post napisany at 10:16 ----------

Zapomniałem dodać, że synchronizacja wtrysku jest idealna i wynosi 0, czasami zmieni się na 0.5.

[turzol 28]

Podczas odpalonego silnika spróbuj przymknąć lekko klapę gaszącą, powinny wtedy ustąpić drgania wydechu.

Ja mam podobny problem , opisałem go w tym wątku. Wg mnie to wina wytartego wałka rozrządu

http://a4-klub.pl/1-9-194/mocne-drgania-wydechu-wolnych-obrotach-gryzace-spaliny-324713/

[wtct 1]

Tylko, że u mnie silniczek pracuje idealnie. Zero drgań.

---------- Post dopisany at 15:01 ---------- Poprzedni post napisany at 12:14 ----------

Przyjrzałem się tym drganiom wydechu na postoju. Drgania występują począwszy od samej plecionki. Tłumik środkowy w ogóle nie drga. Tłumiki końcowe najbardziej hałasują.

Ręczne dociskanie silnika na lewo lub prawo nic nie zmieniają.

Jak przyłożę większy klucz zaraz za plecionką i docisnę ręką, to drgania znikają i zapada cisza

Że też inżynierowie z Inglostadt nie dali dodatkowej gumy na rurę pomiędzy silnikiem a tłumikiem środkowym...

---------- Post dopisany at 18:41 ---------- Poprzedni post napisany at 15:01 ----------

Ustawiłem Vagiem obroty silnika na 903 i wszystko ucichło.

Podnosiłem wartość o jeden w kanale drugim adaptacji silnika i drgania zaczęły rosnąć. Rezonans zaczął spadać dla wartości od 32790 wzwyż. Ostatecznie dałem 32800.

Szkoda tylko, że czujnik obrotów ma słabą dokładność, bo wraz ze wzrostem wartości w kanale było słychać wzrost obrotów, czego nie było widać w blokach pomiarowych i w okienku testowania adaptowanej wartości.

---------- Post dopisany at 21:37 ---------- Poprzedni post napisany at 18:41 ----------

Czy takie obroty mogę zostawić?