ŚWIST- ręce opadają POMÓŻCIE

[dawidrybnik]

Pisałem kilka postów niżej jednak uzupełnie tutaj o to co udało mi sie stwierdzić... może teraz ktoś bedzie miał jakiś pomysł

- nie ma nieszczelności

- turbo idealne

- nie jest to egr

- nie jest to pompa vacum ani serwo

- i teraz najdziwniejsze......... moge mieć wszystkie podciśnienia zdjęte a jak manualnie weżem i ustami dźwigne gruszke z turbiny to wtedy ten dziwięk sie pojawia...... masz moze jakiś pomysł?

daje linka do filmu ....ten sam przypadek......

Jakieś rady?

Dźwięk słychać tak jakby przy ścianie grodziowej...nie zauwazyłęm tam jednak żadnych nie prawidłowości...

Występuje zależność .....GRUSZKA w góre jest świst .....

a może to propostu katalizator? albo jakiś łącznik na wydechu przepalony?

z samochodem kompletnie nic złego sie nie dzieje... moc idealna wszystko tak jak być nalezy

---------- Post dopisany at 15:40 ---------- Poprzedni post napisany at 15:39 ----------

aha i chce dodać również że sama siła powietrza dochodzącego do silnika tez nie ma znaczenia ponieważ moge mieć zdjęty wąż z turbiny przed samym kolektorem i świst dalej jest słyszalny

[Frodus]

Mam to samo. Identyczny dźwięk. Pojawia się gdy na na"luzie" wciskam pedał gazu, oraz gdy chcę szybko przyspieszyc. Zaczyna się w okolicach 2500RPM

Ciśnienie idealne. Turbina - właśnie nie wiem. Większość mechaników twierdzi że to łożysko na turbinie. Kiedyś myślałem że to jakaś dziura w wężu.

Dźwięk przypomina tak na ucho, jakby się pasek ślizgał.

Też jestem w trakcie szukania przyczyny, bo zaczyna mnie to coraz bardziej drażnić. Ze 2 tygodnie temu te piski całkowicie ustały, ale jako że raz na tankowanie lubię go przepalić, to po przejechaniu kilku km na wysokich obrotach, piski wróciły

EDIT. aaa a kata mam wyciętego

[dawidrybnik]

Króciec z pompy vacum też objechałem poxylina zeby mieć pewność że to nie to ....ale tak jak napisałem wcześniej pompe vacum miałem odłączoną z głównego króćca oraz dolot z turbo do silnika ...był gwizd

---------- Post dopisany at 15:52 ---------- Poprzedni post napisany at 15:49 ----------

Frodus to na 100 nie jest turbina.... jak sie przysłuchasz to dzwięk ten nie wydowbywa sie z Turbiny ..... czasami też piski ustają ale generalnie są nie do zniesienia gdy samochód jest pod obciążeniem i trzeba szybko "odjechać"

Nie daj sobie wymienic dobrej turbiny bo ja tak zrobiłem i wkładałem swoją spowrotem

[Frodus]

A przeglądałeś auto od spodu?? Ja jutro wskocze na kanał i poszperam od strony podwozia

[dawidrybnik]

Wszystko ok....... sprawdzałem ...przewody rurki wszystko dobre....

[Frodus]

Powiem Ci, że zabrakło mi pomysłów. Kamerą inspekcyjna obejrze jutro okolice tego miejsca skąd wydobywa się ten dżwięk, może coś mi wpadnie w oko

[dawidrybnik]

jak bedziesz sprawdzałto zaopatrz sie w jakieś słuchawki żeby dokladnie można było znaleźć miejsce piszczenia....

p.s. tak jak napisałem Ci w prywatnej wiadomości dzisiaj praktycznie niesłyszalne te piski ale tak juz bylo nie raz

[gacekmen1]

Ja stawiam na wąż od turbo, dopiero przy dodaniu gazu przy większym cisnieniu ulatuje mała dziurką powietrze, bardzo ciężko znależć taka nieszczelność, miałem już tak w kilkunastu przypadkach dopiero po wymontowaniu od dołu węża i obejrzeniu bardzo dokładnie znalazła się malutka dziurka ( dodam tylko że czasami gdy wirnik od turbo lekko się strzępi to opiłki wylatujące z bardzo dużą prędkością przecinają wąż i naprawde ciężko to znaleźć)

[marcin78]

Czy ten dzwięk też sie pojawia przy stopniowym dodawaniu gazu??

Może to któraś z rolek na pasku?

[baszmak7]

z autem masz wszystko ok,tylko po prostu świstak ci się zagnieździł

[dawidrybnik]

Ja stawiam na wąż od turbo, dopiero przy dodaniu gazu przy większym cisnieniu ulatuje mała dziurką powietrze, bardzo ciężko znależć taka nieszczelność, miałem już tak w kilkunastu przypadkach dopiero po wymontowaniu od dołu węża i obejrzeniu bardzo dokładnie znalazła się malutka dziurka ( dodam tylko że czasami gdy wirnik od turbo lekko się strzępi to opiłki wylatujące z bardzo dużą prędkością przecinają wąż i naprawde ciężko to znaleźć)

Główny przewód idący od turbiny miałem zdjęty własnie po to by wyeliminować ten powód i świst nadal pozostał także to nie to

[Frodus]

Czy ten dzwięk też sie pojawia przy stopniowym dodawaniu gazu??

Może to któraś z rolek na pasku?

Przy stopniowym jest różnie raz nie słychać, a raz cicho.

[Dev]

przyjedziesz na wymiane oleju to znajde Ci tą dziure

[marcin78]

Jak wyglądają łopatki turbiny?

[dawidrybnik]

turbinka jak nowa, robiłem podmianke bo tez początkowo pierwsze skojarzenie było że to hałas z turbo także ten element napewno odpada

[marcin78]

i teraz najdziwniejsze......... moge mieć wszystkie podciśnienia zdjęte a jak manualnie weżem i ustami dźwigne gruszke z turbiny to wtedy ten dziwięk sie pojawia...... masz moze jakiś pomysł?

Podmienić gruszkę, podpiąć vaga. Jeśli wszystko w normie, to ja bym śmigał i dawał głośniej muze.

[Christiano]

Może to membrana w gruszce

[Frodus]

A nie jest to czasem dziurawy kolektor wydechowy? Albo uszczelka/podkładka przy nim?

[felek59]

i teraz najdziwniejsze......... moge mieć wszystkie podciśnienia zdjęte a jak manualnie weżem i ustami dźwigne gruszke z turbiny to wtedy ten dziwięk sie pojawia...... masz moze jakiś pomysł?

Podmienić gruszkę, podpiąć vaga. Jeśli wszystko w normie, to ja bym śmigał i dawał głośniej muze.

i co jaka diagnoza u mnie podobny problem, obstawiam gruche od turbo bo jak zdejmę wężyk to świst ustaje...

dajcie znać

[SotoM]

Pekniety kolektor wydechowy lub jego szpilka do glowicy silnika lub nieszczelna rurka spalin z kolektora do egru lub nieszczelnosc na lączeniu turbo do kolektora.

mialem identycznie-pekł mi kolektor wydechoty od dolu z tym ze pekniecie dojrzalem jak zdemontowalem turbo -bylem pewny ze to wirnik-a jednak nie.