Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Zamiana bi-xenon na xenon


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam!

Zapewne po tytule co niektórzy pomyślą żem jest głupi, ale już tłumacze. Zakupiłem ok. 2 miesięcy temu "Małyszówkę" z bi-xenonami. Jak wiadomo reflektory te mają tendencję do parowania, przez co właśnie w tym miejscu zaczynają się schody. Parowanie doprowadza mnie do szału. Suszyłem, próbowałem uszczelniać wszelkimi metodami, lecz bez skutku. Prawa lampa po deszczu wygląda jakby wyszła z sauny, cała "zapocona" w środku. Lewa tylko czasami lekko podchodzi parą. Akt desperacji doprowadził do tego, iż zakupiłem inne reflektory (niby poprawione, taa) z nadzieją rozwiązania problemu. Nadzieja odeszła po dzisiejszych ulewach - prawy reflektor cały zaparowany:/ I tu dochodzimy do sedna sprawy. Czytałem, iż xenon nie ma problemu z parowaniem, problem dotyczy rzekomo bi-xenonu. W moim aucie fabryka zamontowała właśnie ten pierwszy, lecz Niemiec (auto sprowadzone od zachodnich sąsiadów) wprowadził update i założył bixy. Czy w związku z tym mogę bez problemu zamontować z powrotem xenony? Instalacja się nie różni? Zapewne będzie jakiś myk z adaptacją, ale to nie problem. Trochę szkoda mi drogowych, na bixie niemal asfalt topią, no ale wolę ten asfalt zostawić w spokoju i mieć czyste reflektory.

Z góry dziękuję za wszelkie informacje, pozdrawiam!

Opublikowano

Przekładka P&P nie trzeba nic przerabiać, a jeżeli wszystko zrobisz na wyłączonym zapłonie, a wtyczki podopinasz mocno to nie będzie trzeba robić zupełnie nic poza ustawieniem świateł.

Lecz na prawdę polecam się zastanowić dwa razy czy warto? Zwykłe xenony w B6 na prawdę nie powalają ilością światła, sam zmieniłem na bi-xenon, a po 2 dniach na bi-xenon z soczewkami od B8 i uwierz mi to tak jakby jechać w nocy a za dnia. W tym że xenon to jest właśnie ta noc.

Na problem zaparowanych lamp można spróbować zamiast uszczelniania zrobić lepszy przepływ powietrza. Rzekomo to też pomaga, lecz ja u siebie nie próbowałem, nie przeszkadzają mi aż tak bardzo zaparowane lampy gdyż po włączeniu świateł po paru chwilach wsio znika ;).

Opublikowano

Dzięki za odpowiedź!;)

Jestem w stanie ponieść konsekwencje powrotu do xenonów jeśli tylko ta para zniknie. Nie jeżdżę dużo nocą więc mniejsza ilość światła nie będzie za bardzo przeszkadzać. Choć fakt gdy już trafia mi się jazda po zmroku to "długie" są mega, zwłaszcza jak w lampie siedzą porządne H7 i palniki z soczewką w dobrym stanie. No ale...coś za coś można by rzec;D Bixy schowam do piwnicy, może kiedyś jak będzie chwila natchnienia to coś przy nich pomajstruje.

Raz jeszcze dzięki wielkie!

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...