Olej do Mojego AHLa

[Mesiah]

Myślę , że wystarcza. ASO robi chyba tylko na plastiku do większości aut. Ogólnie mi wisiało czy to plastik czy metal do czasu aż przerobiłem dwa wypadki ukręcenia się plastiku na ośce pompy. Z życiu bym nie pomyślał , że pompa wody typu SKF tak się rozleci. Dwa przypadki mnie skłoniły do tego. Tym bardziej , że lubię pałować auto. Wiem , że niektórzy dodatkowo zabijają punktakiem ośkę z wirnikiem w tych hepu dla 100% pewności. No ale to już przesada. Ostatnia rzecz to fakt , że pompa u mnie nie jest napędzana paskiem rozrządu tylko klinowym od wspomagania. Po założeniu takiej Hepu wymieniam pompę co 2 rozrządy bo tyle wytrzymuje bez problemów.

[eXik]

Słuchajcie a wiec gadałem z znajomym mechanikiem, który pracuje w ASO Opla, cały rozdząd kpl 180z + 140 zł pompa wody - towar z najlepszej pułki + jego ZNIŻKI na cześci, myślicie ze nie robi mnie w wała?? Plus do tego chce 300 zł za Robocizne - taka cena jest wszedzie? czy chce zemnie zedrzec ?

[Mesiah]

U mnie w rejonie ceny wymiany rozrządu w takim 1.8 ze zdjęciem/odchyleniem pasa przedniego wynosiły ok 300zł ale w tej chwili tyle się narobiło tych warsztatów , że ceny spadły do ok 150-200zł.

[eXik]

Spytam sie jeszcze mechanika u mnie na rejonach, najwyzej kupie same czesci a zamontuje mi je ktos inny jak będzie chcial taniej.

[Mesiah]

Wiesz może koleś łatwi Ci taniej części bo liczy , że zrobisz u niego i trochę zarobi.

[eXik]

Najlepsze jest w tym to, żę ten mechanik co mi załatwia części, jest mężem mojej narzeczonej siostry ciotecznej, i na dodatek moja kobieta czesto siedzi z ich dzieciakiem czy to wakacje czy inne duperele, i gosc chce ze mnie zedrzec zamiast wziasc taniej

[Mesiah]

Hej kolego przystopuj z tym osądem. Wszyscy śpieszą się z wyciąganiem wniosków a prawda może być całkowicie inna. Podałem Ci ceny w mojej dziurze. Wiem , że w Polsce są wyższe ale niech tu się inni wypowiedzą. Sprawdź ceny rozrządu. Jeśli one też są wyższe to faktycznie może chcieć przytulić na Tobie. 300zł za wymianę tego rozrządu to wcale nie jest jakieś ogromne przegięcie.

[eXik]

Może i masz racje ale załatwiał mi komplet hamulcy 280 mm FERODO czyli firma dobra zapłacilem 350 zł i po wymienie minał tydzien i hamulce zaczeły mi piszczec przy hamowaniu do zera.

[Mesiah]

To tez o niczym nie świadczy. Zależy kto i jak je montował. Jarzma muszą być wyczyszczone i przesmarowane porządnie. Tu zawiniła raczej tylko osoba która to składała. Jeśli robił to on to niech poprawi. Klocki pewnie ferodo premier więc piszczeć nie powinny.

[eXik]

On to robił, mówiłęm mu o tym powiedział ze zobaczy i ew poprawi.

Dowiedziałem sie o części a wiec POMPA WODY Ruville - 140zł oraz ROZRZĄD Continental - 180 zł

Czy to są realne ceny ?? czy zawyzył?

[nike166]

Sugerując się po "aledrogo" to trochę zawyżona cena --> http://allegro.pl/listing/listing.php?order=m&string=pompa+wody+ruville++a4+1.6&search_scope=wszystkie+działy&bmatch=seng-v6-1-default-0718

[Mesiah]

Słuchaj. Pompa wody i cały rozrząd miał być oryginał ASO. Tu za to widzę pompę Ruville. Kupisz i nawet nie wiesz co trafisz w pudełku bo to pakowacz a nie producent. Według mnie Ruville się w ciągu ostatniego roku zeszmacił. Ja chyba za HEPU do swojego 1.8 płaciłem 115zł więc te 140 jest faktycznie przegięte.

[eXik]

A rozdząd który lepszy ?? INA czy continentala ??

[Mesiah]

Ina to tez pakowacz. Pasek tylko Conti innych nie zakładam. Ja ładowałem zestaw INA ostatnio do siebie na pasku Conti i np rolki trafiły mi się NTN Japan czyli bdb. Bierz zestaw INA i pasek Conti do tego. Pompa HEPU bądź SKF i będzie ok.

[eXik]

Okej dzieki koleszko Poszło już zapytanie o wycene do naszym klubowych handlarzy czesciami

[Mesiah]

Dawaj znac jak się mają sprawy.

I cały czas jestem za 5w40 jeśli masz zdrowy motor tak jak piszesz. Jest dużo lepszy niż 10w. Szczególnie zimą.

[eXik]

Moje autko ma przejechane 220 tys realny przebieg, silnik jak sie rozgrzeje jak i na zimnym pracuje cicho i płynnie, moim skromnym zdaniem jest zdrowy , zreszta silniki 1.6 mocy za wiele nie ma wiec nie ma co z nich za duzo wycisnac co za tym idzie poprzedni własciciele tego auta pewnie mu nie dawali w rure choć moge sie mylić

[Mesiah]

Silnik słaby to i częściej dają w rure żeby jechał;]

Niech mowią co chcą ale już trochę w życiu widziałem i wierze jeszcze w takie przebiegi.

Ostatnio sprawiłem sobie B5 z przebiegiem 217 tyś. Jak kupowałem auto (bo proste i nie bite , z miernikiem biegałem) to się z niego smiałem. Sprzedający mnie zapewniał , że nie kręcony ale nie wierzyłem. Jak zacząłem wymieniać rozrządy (stary typ napinacza) , pompy wody (oryginał) i oglądać napinacze z lańcuchami stwierdziłem , że te auto nie może mieć więcej niż 250 tyś nalatane. Fotele w oryginale nic nie przetarte , pedały kiera , mieszek itp wszystko jak nowe. Ogólnie miało być 1.8t ale te które oglądałem były bite i w smiesznym stanie. Wolałem kupić zwykłe 1.8 prefekt i po zajeżdzeniu go wsadzić sobie 1.8t niż rwać się na niego od razu w kupie złomu. Motor chodzi cicho jak marzenie (nie licząc alternatora) nei beirze oleju i nei puści nawet dymka. Ostatnio zmierzyłem sobie kompresje i wyszło 13.5 bar na sucho wiec igła.

Jednym słowem da się jeszcze kupić coś z małym przelotem.

Edytowane 25 Sierpnia 2014 przez Mesiah

[eXik]

Kupiłem te 1.6 z paru względów : w środku igła, zero przetarć na fotelach fotele oczywiscie ori, kierownica, pedały i wnterze naprawde w b dobrym stanie, wszystko działa elektryka, pakiet oświetlenia, klimka wsio wsio kolor auta taki jaki szukałem, lakier mierzony wartosci sie zgadzaja, bardzo mało rys na lakierze, widac ze ktos dbał o to auto, wiem że klape miał malowaną ale to z powodu tak zwanego "lenia" na stacji paliw, poprostu ktoś jak tankował to nie podjezdzał pod dystrybutor od strony wlewu tylko na odwrót i ciagnał szlauf po klapie . Twierdzisz, że silnik słaby to dają w rure, niestety takie silniki ludzie nie kupowali aby sie ścigac tylko pojechac na miasto po zakupy tak mi się wydaje. Póki co autko mam już 6 msc więc jesli byla by jakas ukryta wada to dawno by wyszla

Edytowane 25 Sierpnia 2014 przez eXik

[Mesiah]

Nie chodzi o ściganie. Wiem po sobie. Silnik mocniejszy to szybsze osiąganie zamierzonej prędkości. Start ze świateł żeby innych nie blokowac , wyprzedzanie (redukcja i ogień przy słabym motorze). Ogólnie stąd też się bierze to np , że motor trochę mocniejszy i z większą pojemnością potrafi mniej spalić via BMW 316,318 a 320 czy nawet 1.8 a 1.8t (różnica maks litra). Dla mnei 125km wystarczy ale mam tez Audi 80 V6 2.8 i wiem jak nią jeżdze. To co dla 1.8 to już lekkie butowanie dla V lekkie dodanie gazu na piątym biegu.