[B5 ADR] Koszt wymiany wahaczy...

[SLOVIAN 0]

Czy 150 pln za wymiane 3 wahaczy(2 dolne i gorny) i końcówki drążka kier. to dużo?

Dzisiaj wymieniałem i mechanior skasował mnie na tyle.Warto było czy nie?

[areckid 0]

Mysle, ze nie jest to ani malo ani duzo. Kilka tygodni temu za wymiane 2 dolnych wahaczy zaplacilem 40zl u znajomego mechanika. W jakims poscie wczesniej pisalem, ze koszt wymiany calego zawieszenia z przodu w Sznie to 300-500zl (srednio).

Po wymianie drazkow jedz na zbieznosc, jezeli jeszcze nie byles

[SLOVIAN 0]

czyli w normie...to może prymitywne myślenie ale żeby za niecała godzine pracy(2 gosci) brac 75 pln/łepka to lekka przesada za granica tyle nie płacą

[areckid 0]

czyli w normie...to może prymitywne myślenie ale żeby za niecała godzine pracy(2 gosci) brac 75 pln/łepka to lekka przesada za granica tyle nie płacą

W sumie masz racje ale nie do konca.

1.Wystarczy zobaczyc zanizane kosztorysy warsztatowe podczas napraw samochodow w firmach ubezpieczeniowych (wiadomo, ze chca przyciac na kierowcy), najnizej cos ok. 60zl/rbg.

2.Widze u Ciebie w podpisie Oslo to chyba wiesz, ze tam placi sie 1000 NOK w warsztacie za godzine.

A ze 75zl w Polsce za godzine pracy to sporo - ok, choc wez poprawke, ze warsztat tez ma koszty stale.

[Radek321 1]

To wcale nie jest aż tak drogo z punktu widzenia warsztatu i mechaników, a także moim zdaniem gdyż warsztat też ma koszty aby mógł się utrzymać.

[bushi 0]

SLOVIAN, akurat te co wymieniłeś wahacze i drązek bez większych problemów zrobiłbyś sam jezeli masz kanał itd. więc niby ta cena to drogo ale jeżeli nie masz możliwości zrobić to sam to cena nie jest najwyższa. Pamiętaj o zbieżności kół po wymianie końcówki drążka chyba ze ci zrobił to w warsztacie chociaż wątpię.

[adadur 13]

Faktycznie za 150 zł byś kupił sobie wszystkie narzędzie do tej wymiany a potem byś jeszcze mógł z kobitką do pizzeri wyskoczyć.

A poważnie cena raczej normalna a powyższym podpowiadam że można to samemu zrobić.

[SLOVIAN 0]

W Oslo faktycznie drogo jest u mechanika,tyle ze tam godzina pracy mechanika = 4-5 zwykłych roboczo-godzin.Ale to juz specjal robota musi być.No właśnie,reasumujac trzeba miec kanał zeby cos oszczędzić i zrobic samemu...

[dark79 1]

bez kanalu też da rade

[Cilek 0]

bez kanalu też da rade

Na luzie i wtedy jedyny koszt naprawy to części, kilka browarów i zbieżność

[dark79 1]

przy samych wahaczach zbieżności nie trzeba, a jak policzysz gwinty przy końcówkach to tylko na sprawdzenie zbieżności (10 plnów)

[areckid 0]

Przy wymianie koncowek drazkow kierowniczych (pomimo tylu samych obrotow wykrecajac i wkrecajac - rozni producenci roznie wykonuja - 1mm roznicy i liczba obrotow na nic) zawsze wskazane jest ustawienie zbieznosci (30-60 PLN).

Przy wymianie wahacza(y) wtedy kiedy zmieni sie polozenie kola kierownicy smigamy na zbieznosc.

[SLOVIAN 0]

Chyba musze ustawic zbieznosc bo jakos zle mi sie prowadzi,a swoja droga byłem u mechanika, krzyknął mi 100pln za zbieżność?! No naprawde,poje...ło tych ludzi!

[spanky 7]

moj znajomy w ASO za wymiane dwóch wahaczy zapałcil 180 zł ...

wiec Twoja cena jest do przyjecia ....

[adadur 13]

koszty robociny w zwykłych renomowanych warsztatach powolutku gonią te z ASO i gdyby nie koszt oryginalnych części to więcej by tam ludzi jeździło.

[maciekg 1]

30 złotych za wymianę prawego gornego z przodu - wahacz lemforder 180 z,ł razem 210 zł.

Przed wymianą prawe kolo przy skrecie strasznie drżalo, po wymianie nie ma problemu.

[adadur 13]

30 złotych za wymianę prawego gornego z przodu - wahacz lemforder 180 z,ł razem 210 zł.

Przed wymianą prawe kolo przy skrecie strasznie drżalo, po wymianie nie ma problemu.

Ale przedniego czy tylniego ... no i kolego szykuj się że niedlugo ci ten sąsiedni pójdzie bo robi sie je parami do tego nowa śruba przy sworzniach.

[areckid 0]

bo robi sie je parami

dokladnie tak samo uwazam :biggrin: w ktoryms poscie na ten temat rozwinela sie nawet dyskusja.

Koszt wymiany wahacza generalnie 30-60zl, zaleznie od majstra.

[kondziu 1]

A to, że robi się parami jest czymś konkretnym podyktowane?

No chyba, że nowy wahacz jest tak mocny, że osłabia dodatkowo ten niewymieniony.

Jest to w sumie możliwe, chociaż mało prawdopodobne

Sprawdzałem u siebie wybicie wahacza i wiem, że mam luz tylko na jednym i ten tylko zamierzam wymienić.

[ Komentarz dodany przez: piotr1602: 28-03-2007, 13:03 ]

zapraszam do zapoznana sie z regulaminem bo bedzie ostrzezenie

Jeśli chodzi o uwagę moderatora - pozwoliłem sobie już to z nim wyjaśnić.

[Gość Kaziu_Wichura]

no i kolego szykuj się że niedlugo ci ten sąsiedni pójdzie bo robi sie je parami do tego nowa śruba przy sworzniach.

ehhh czemu dopiero teraz to czytam

z miesiąc temu wymieniłem prawy dolny tylny. Można jakoś oszacować na oko ile pociągnie jeszcze km przedni?