Problem z bulgotaniem podczas dodawania gazu

[westkii 0]

Witam! Od pewnego czasu zmagam się z bulgotaniem (tzn. jak by kamyki się przesypywały) w nagrzewnicy, odpowietrzałem tam przy nagrzewnicy, ale pomagało na chwilkę, wymieniłem korek zbiorniczka płynu chłodzącego bo poprzedni chyba szwankowal bo węże były twarde (nawet po nocy ) czasami wyrzucało płyn na złączkach - wymieniłem na drugi i ciśnienia po nocy nie ma jak odkręcam korek to nawet nie psyknie a po jeżdzie robi się twardy ale tak że mogę go tylko lekko ściśnąć. Nie mam pojęcia co z tym robić - czytałem poprzednie posty ale nie znalazlem podobnego przypadku. Wiem, że to jest układ ciśnieniowy ale nie wiem kiedy te ciśnienie ma być a kiedy nie.

[Tommy Gun 5]

Wysoce prawdopodobne jest przedostawanie się kompresji do układu chłodzenia.

[westkii 0]

Wysoce prawdopodobne jest przedostawanie się kompresji do układu chłodzenia.

Hm uszczelka??? Objawów typowych nie ma, płyn czysty, olej bez śladów płynu, moc jest nie przegrzewa się silnik - ogrzewanie jest. Zastanawia mnie ten korek czy po nocy jak sie odkreca powinno psyknac i plyn ma sie podniesc czy nic??

Wysoce prawdopodobne jest przedostawanie się kompresji do układu chłodzenia.

Hm uszczelka??? Objawów typowych nie ma, płyn czysty, olej bez śladów płynu, moc jest nie przegrzewa się silnik - ogrzewanie jest. Zastanawia mnie ten korek czy po nocy jak sie odkreca powinno psyknac i plyn ma sie podniesc czy nic??

No i nie napisałem najważniejszego że nie za każdym razem słychać te "kamyki na podszybiu"

[Adamekx89 0]

Jak odpowietrzyć nagrzewnice ?? mam ten sam problem

[westkii 0]

Jak odpowietrzyć nagrzewnice ?? mam ten sam problem

A jak po tym jak auto stoi całą noc, masz ciśnienie w układzie czy kompletnie nic?

[Tommy Gun 5]

Jak miałem walnięta uszczelkę to szła kompresja w układ. Żadnego mieszania. Po nocy potrafił trzymać spore ciśnienie.

Teraz węże są mięciutkie aż miło.

Po czym stwierdzasz że się nie przegrzewa ?? Po liczniku czy climatroniku ??

[westkii 0]

Jak miałem walnięta uszczelkę to szła kompresja w układ. Żadnego mieszania. Po nocy potrafił trzymać spore ciśnienie.

Teraz węże są mięciutkie aż miło.

Po czym stwierdzasz że się nie przegrzewa ?? Po liczniku czy climatroniku ??

I po jednym i drugim, wymieniłem korek i teraz węże też są miekie tylko przelewa w tej nagrzewnicy - szczególnie jak skręca w lewo auto przechyla sie w prawo i wtedy głośniej słychać. Dlatego pytam czy powinno po nocy psyknąc pod korkiem czy też nie? Bo teraz ciśnienia po nocy nie mam jak odkrecam.

[Tommy Gun 5]

Możesz mieć delikatną nieszczelność w układzie, ciężką do wykrycia. Dostaje się powietrze i krąży. Dokręć opaskę na trójniku który wychodzi z tyłu głowicy.

[Adamekx89 0]

Jak odpowietrzyć nagrzewnice ?? mam ten sam problem

A jak po tym jak auto stoi całą noc, masz ciśnienie w układzie czy kompletnie nic?

Mam ciśnienie w układzie nawet po nocy,

[machina 9]

Po nocy węże powinny być miękkie a po odkręceniu korka dopuszczalne jest cichę psyt.

Na rozgrzanym silniku powinienno się dac ścisnąć górny wąż dwoma palcami. Jeżeli tak nie jest a w nagrzewnicy hałasuje powietrze to bardzo prawdopodobne że UPG do wymiany. Można jeszcze pokusić się o sprawdzenie płynu na zawartość spalin.

[westkii 0]

Panowie po długiej walce znalazłem delikatny wyciek na dolnym wężu co wchodzi do chłodnicy. Mechanik wymienił uszczelki ale i tak lecialo po paru dniach,potem wkleil na silikon i też delikatnie leci i się zapowietrza cały uklad chlodzenia. I moje pytanie czy można wymieć ten zacisk czy jak to uszczelinić. Ręce mi opadają

[klon58de 0]

Tez miałem takie bulgotanie, dziurka była w nagrzewnicy. doszło do tego zajebis** parowanie szyb na rozgrzanym silniku.

[westkii 0]

Tez miałem takie bulgotanie, dziurka była w nagrzewnicy. doszło do tego zajebis** parowanie szyb na rozgrzanym silniku.

Czy wymieniałeś nagrzewicę czy użyłeś jakiegoś uszczelniacza?

[klon58de 0]

Jak usłyszałem ze nagrzewnica kosztuje ok 50 zł to kupiłem nową. Fakt zdjąć deskę i dostać się do niej może nie jest łatwo. Ja jestem w tej komfortowej sytuacji, że mam ogrzewany garaż :-) wiec zrobiłem to od razu wyrwałem dziada i wstawiłem nowke. Bulgotania brak nawet przy bucie :-)

[westkii 0]

Jak usłyszałem ze nagrzewnica kosztuje ok 50 zł to kupiłem nową. Fakt zdjąć deskę i dostać się do niej może nie jest łatwo. Ja jestem w tej komfortowej sytuacji, że mam ogrzewany garaż :-) wiec zrobiłem to od razu wyrwałem dziada i wstawiłem nowke. Bulgotania brak nawet przy bucie :-)

W sumie racja 50 zł, to nie dużo tylko tyle że trzeba rozebrać całą deskę. Tylko u mnie nic nie paruje ani nie leci, ale tam są jakieś zastawki i może po mału się kończyć ta nagrzewnica - byle do wiosny ;-) - a mam pytanie jak układ odpowietrzałeś?

[klon58de 0]

Kolego z odpowietrzaniem układu to bujda na resorach. Ja poprostu zalalem płynem do maxa odpaliłem dziada 3 bieg i heja az zlapie 90 stopni. Tak to wyglada i nawet kolega mechanik tak robi i odpowietrza sie samo. Potem mozna ew dolać, ale zimą staram sie miec tak na min poziomie.

[westkii 0]

Nie wiem co z tym zrobić. Odpowietrzalem tak, że nagrzalem auto w garazu na otwartym korku az włączył się wentylator, oczywiście wisco zatrzymałem. No i 4 dni spokoju i znowu coś słychać z nagrzewnicy. Wymieniać tak w ciemno to szkoda roboty a moze byż termostat źle założony mam Wahlera w marcu instalowałem?

[machina 9]

Nie odpowietrza się na otwartym układzie. To jest układ ciśnieniowy i tak powinien funkcjonować.

[westkii 0]

Aha czyli ten uklad nie jest pewnie odpowietrzony. Sporo plynu upuszczalem z chlodnicy i itp. Bede jezdzil moze sie unormuje. bo nie mam pomyslu. Najgorsze ze zaden mechanik nie chce powalczyc z tym problemem.

[machina 9]

Dolej płynu pod maks, zakręć korek i postaraj się przejechać ok 20km, jak już rozgrzejesz silnik przy obecnyc temperaturach to daj mu troche w palnik po trasie. Potem jak silnik ostygnie sprawdź jaki jest poziom i ewentualnie dolej. Jeżeli masz wszystko sprawne to nie ma bata by się sam nie odpowietrzył.